Tytuł: "Sprzedawca"
Autor: Krzysztof Domaradzki
Wydawnictwo: Czarna Owca
Ilość stron: 574
Rok wydania: 2020
Book tour: @czerwonakaja
"Nazywam się Kacper Berger. Sprzedaję i uczę sprzedawać. Każdego dnia prowadzę kilka takich wykładów, szkoleń, lekcji - nazwijcie to, jak chcecie. Chyba można powiedzieć, że jestem nauczycielem. Tyle że pracującym dla firm. Dla wielkich korporacji, które potrzebują mnie jak tlenu. Jak matka kontaktu z dzieckiem. Jak emeryt leków. (...)
Oczywiście to tylko część mnie. Ważna, ale nie najważniejsza."
"To prawda, że jestem przede wszystkim sprzedawcą marzeń. Ale czy fakt, że jednym je sprzedaję, ma oznaczać, że nie mogę zabierać ich innym? Marzeń o pięknym życiu, przystojnym mężu, mądrych dzieciach. Marzeń o dobrej pracy, byciu docenianym, lubianym i szanowanym. Marzeń o tym, że jakoś to będzie.
Oczywiście, że mogę."
Kacper Berger jest cenionym doradcą biznesowym, prawą ręką prezesa wielkiej korporacji. Zarabia mnóstwo pieniędzy. Ma wszystko o czym mógłby zamarzyć przeciętny człowiek: prestiżową pracę, wielki dom, najszybsze samochody i najpiękniejsze kobiety.
Za fasadą uśmiechniętego sprzedawcy kryje się jednak inna twarz. Ta prawdziwa. Na zewnątrz Kacper jest sympatycznym, przystojnym młodym mężczyzną. W rzeczywistości to zimnokrwisty manipulant.
Można podziwiać jego determinację i osiągnięcia zawodowe. Tworzy sobie idealną maskę, dzięki której może naprawdę wiele. Wydaje mu się, że wszystko.
To czystej krwi psychopata, lecz doskonale funkcjonujący w środowisku. Ponadprzeciętnie inteligentny i chorobliwie ambitny. Berger ma proste zasady:
"Nakręcaj się na cel.
Omijaj przeszkody.
Mierz się z przeciwnościami.
Realizuj marzenia.
Idź po swoje.
Nie licz na los.
I najważniejsze: stwórz siebie. Takiego, jaki chciałbyś być. Z jakiego będziesz niezaprzeczalnie dumny. Jaki zostanie zapamiętany. Po wieki wieków. Amen."
Zauważyliście, że nie ma tu słowa o uczuciach? One są dla naszego bohatera nieistotne. Nakręca go co innego. Nie jest to jednak działalność zgodna z prawem czy ogólnie przyjętymi normami. W piwnicy swojego podmiejskiego domu Berger zabawia się dręczeniem kobiet.
Sprawy się komplikują gdy na jego trop wpada komisarz Maria Falk. Rozpoczyna się emocjonująca rozgrywka.
Narratorem powieści jest sam Kacper Berger. To zakochany w sobie narcyz, lecz jego pojmowanie świata jest niezwykle ciekawe, bo nietypowe. Sposób przedstawienia historii przypominał mi film "Jestem bogiem" i serial "Suits". Świat wielkich korporacji, których pracownicy nie zawahają się przed niczym, by osiągnąć sukces. Świat pewnych siebie, bogatych dupków.
Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron. Z pewnością sięgnę także po Trylogię Łódzką Krzysztofa Domaradzkiego.
Dziękuję @czerwonakaja za możliwość udziału w book tour.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz