Tytuł: "Złe decyzje"
Autor: K. C. Hiddenstorm
Wydawnictwo: Love Book
Ilość stron: 384
Data wydania: 13-04-2022
Moja ocena: 9/10
"Można noc w noc zasypiać obok siebie, dzielić łóżko i życie, pozostając parą nieznajomych. Można też poznać kogoś, spędzić z nim kilka chwil i zobaczyć w jego oczach wieczność. Wszechświat. Historię wszystkich wcieleń, które wiodły do spotkania dwóch poszukujących się dusz. Złoto i tombak. Rzecz boska i rzecz ludzka."
Violet Nicholls płaci za złą decyzję sprzed lat. Związała
się z Loganem, łączy ich małżeństwo i firma. Niestety on się zmienił. Kiedy w
domu Nichollsów pojawia się John, "ktoś w rodzaju komornika" V
dojrzewa do decyzji o rozwodzie. Od dłuższego czasu źle się działo pomiędzy nią
a jej mężem. Jej przyjaciółki od dawna miały złe przeczucia, które wreszcie
znalazły potwierdzenie.
John od początku uwodzi Violet. Przy niej jest romantyczny,
sypie cytatami z książek, zabiera ją na przejażdżki motocyklem. Od razu wpadają
sobie w oko. Przy nim kobieta przywołuje zapomnianą odwagę i pokazuje pazur.
"Straszny i przystojny, pomyślałam. Upiór skrywający coś za utkaną z cieni maską. Ale to był mój upiór. Wybrał mnie. Wybraliśmy się nawzajem."
Violet zyskuje drugą szansę na miłość, nawet jeśli przy boku
złoczyńcy. Czy odważy się ją wykorzystać?
Powieść czyta się bardzo szybko. Autorka ma lekkie pióro.
Plusem jest też duża czcionka.
Zaskoczyła mnie informacja, że istnieli realni odpowiednicy bohaterów. Ta opowieść wydaje się mało prawdopodobna a jednak życie potrafi stworzyć najbardziej zdumiewające scenariusze.
Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas
https://linktr.ee/annadyczko_mczas
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz