Tytuł: "Nie ty jesteś szalona, tylko twoja matka"
Autor:
Wydawnictwo: Wydawnictwo RM
Ilość stron: 352
Data wydania: 21-05-2025
Moja ocena: 7/10
Na początek kilka zastrzeżeń
wobec tego poradnika. Po pierwsze, autorka, pisząca pod pseudonimem, nie
posiada wykształcenia psychologicznego. Po drugie, choć podejrzewa, że jej
matka cierpi na narcystyczne zaburzenie osobowości, nie ma co do tego pewności,
gdyż nigdy nie postawiono formalnej diagnozy. Po trzecie, sam tytuł książki
może wprowadzać w błąd: sugeruje „szaleństwo”, podczas gdy w dalszej części
autorka zaznacza, że narcystyczne zaburzenie osobowości nie jest chorobą
psychiczną w tradycyjnym rozumieniu tego słowa (str. 105). To wszystko podważa
naukową wiarygodność publikacji - nie jest ona oparta na badaniach
psychologicznych, lecz przede wszystkim na osobistych doświadczeniach autorki.
Z drugiej strony, właśnie ta
osobista perspektywa może być dla niektórych czytelników wartością. Danu
Morrigan przeszła długą i trudną drogę ku zdrowieniu, wspartą terapią, i dzieli
się wnioskami, które mogą pomóc zrozumieć, czym jest życie w relacji z osobą
narcystyczną. Jej wywody są logiczne i przystępnie przedstawione. Z łatwością
można odnieść je nie tylko do relacji matek i córek, ale też do kontaktów z
ojcami, partnerami czy innymi członkami rodziny.
Autorka opisuje osobę narcystyczną jako emocjonalnie niedojrzałą, zachowującą się jak roszczeniowe dziecko, skupione wyłącznie na sobie. Taka osoba musi być zawsze w centrum uwagi i nie bierze pod uwagę potrzeb innych. Relacja z nią opiera się na niewidocznej, jednostronnej przemocy psychicznej i emocjonalnej. Narcyz, choć sam krzywdzi, uważa się za ofiarę, szczególnie gdy druga strona próbuje się wycofać. Często stosuje manipulacyjne mechanizmy: od przyciągania ofiary z powrotem, aż po oczernianie jej, gdy odzyskanie kontroli zawodzi.
Danu Morrigan zwraca uwagę, że
narcystyczne zaburzenie osobowości może mieć powiązania z psychopatią - oba
zaburzenia funkcjonują w ramach pewnego spektrum, choć ich występowanie w
populacji nie jest częste. Narcyzów można podzielić na jawnych i ukrytych. Obie
grupy stosują inne techniki, lecz ich cel pozostaje ten sam: skupić na sobie
uwagę i zdominować relacje. Są mistrzami projekcji - przypisują innym własne
negatywne cechy. Gdy zostają zepchnięci na dalszy plan, doświadczają silnego
psychicznego dyskomfortu. Nie rozwiązują konfliktów, wolą je eskalować.
Niektóre narcystyczne matki posługują się również chorobą jako narzędziem, bo
wtedy cała uwaga otoczenia znów skupia się na nich.
Autorka podpowiada, jak uwolnić
się od toksycznej matki. Podkreśla, że córce wolno odejść dla dobra własnego
zdrowia psychicznego i nie utrzymywać kontaktu. Zachęca, by przyjrzeć się swoim
emocjom, przeżyć je w pełni i później rozpocząć terapię - koniecznie u
specjalisty zaznajomionego z tematem. Poleca również technikę tappingu, czyli
opukiwania ciała w punktach akupresurowych, co ma pomóc w uwolnieniu
nagromadzonych emocji. Na końcu książki zamieszcza gotowe scenariusze sesji do
samodzielnego wykonania.
Podsumowując, książka Danu
Morrigan może być wartościowym wsparciem dla osób, które zmagają się z trudną,
toksyczną relacją z narcystycznym rodzicem. Nie jest to jednak specjalistyczny
poradnik psychologiczny a raczej osobisty manifest i zbiór refleksji jednej
osoby, która dzieli się tym, co pomogło jej samej. Może nie wyczerpuje tematu,
ale daje początek procesowi zrozumienia i uwolnienia.
Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas
https://linktr.ee/annadyczko_mczas
https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212
https://www.instagram.com/annadyczko_mczas
https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko
https://www.tiktok.com/@anna_dyczko
https://linking.billin.app/profile?userId=83a47882-90f1-7000-fba0-459c38e08307&userLabel=User&userName=miedzyczas
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz