Tytuł: "Lot pustaka"
Autor: Krzysztof Detyna
Wydawnictwo: HM
Ilość stron: 274
Data wydania: 29-05-2022
Moja ocena: 7/10
Wójt mało znanej gminy Pędzle, Wiesław Pigwa, w swojej wsi
zasłynął dzięki oryginalnemu hasłu kampanii wyborczej PigWin. Wiesiek z języków
obcych znał tylko ojczysty, miał także ewidentne braki w wykształceniu, lecz
nadrabiał miną. W wyniku nieszczęśliwego wypadku zszedł z tego świata, by siać
zamęt na tamtym. Trafił do wymiaru duchowego, zarządzanego dotąd przez znanych
światowych przywódców, wojowników i filozofów. Wykorzystując nabyte na ziemii
umiejętności szybko wkrecił się w szeregi władzy. Jak to tylko polityk potrafi,
ze sprawy zwykłego pustaka rozkręcił aferę na skalę ogólnoświatową, a nawet
dwuświatową. Wynalazca cegły X nigdy nie podejrzewał, iż jego produkt może
zyskać takie znaczenie i przeznaczenie.
W zacnym towarzystwie Leonidasa, Kleopatry, Churchilla, Sun
Tzu, Juliusza Cezara, Joannny D'Arc i Wlada Palownika zwanego Drukulą oraz
wielu wielu innych nasz swojski Wisiek ratuje świat - przed swoimi własnymi
pomysłami.
Zbiera bohaterów i prowadzi ich do wiekopomnego boju w imię
jednej zasady: racja musi być po jego stronie.
Autor w zabawny sposób nakreślił postacie wielkich
osobowości, podkreślając ich charakterystyczne cechy i sposób bycia.
Główny bohater uosabia typowego oszołoma, który nawet gdy
się myli to przeciwnika zakrzyczy a potrafi przegrać debatę nawet z samym sobą.
Pozycja dla wielbicieli satyry i kabaretu, którzy lubią się pośmiać a na świat nie patrzą zbyt serio. Mnie się podobało.
Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas
https://linktr.ee/annadyczko_mczas
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz