Tytuł: "Konfetti"
Cykl: Galaktyka Mony, tom 1
Autor: Monika Kłos
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Ilość stron: 248
Data wydania: 12-07-2022
Moja ocena: 9/10
Tytułowe konfetti kojarzy się z przyjemnymi chwilami, ze
świętowaniem w gronie bliskich osób. Jest piękne, ale bardzo ulotne. Zabawa
trwa tylko chwilę.
Czasem zdarzają się też momenty, które rozrywają nasze życie
i osobowość na drobniutkie kawałeczki.
Mona przeżyła to wszystko.
Miała chwile radości, gdy bawiła się z przyjaciółmi.
Znalazła miłość a po pracy występowała jako DJ-ka w klubach.
Później przyszły złe czasy. Rozstanie z chłopakiem, zmiana
miejsca pracy na dochodowe i prestiżowe, ale jednocześnie zimne i bezosobowe.
Kolejny mężczyzna, który zawiódł i strata najbliższej osoby
a później diagnoza jak wyrok.
Już we wstępie dowiadujemy się, że Monie nie zostało wiele
czasu a ma dla kogo żyć: dla ukochanej córeczki.
Niestety w jednym tomie autorka zawarła tylko część historii. Najchętniej od razu sięgnęłabym po drugą część, bo opowieść jest wciągająca i zdumiewająca tym bardziej, że napisana przez samo życie.
To zdarzyło się naprawdę. Polecam wywiad z Moniką Kłos na
stronie viva.pl
Cechą charakterystyczną bohaterki jest jej nieustająca wiara
w pomoc wszechświata, chociaż póki co ten się jakoś nie wykazał.
Książka przesycona jest ideą pozytywnego myślenia oraz
silnymi emocjami. Mona przeżyła masę dramatów jak na jedną osobę.
Powieść wyciska łzy z oczu i budzi podziw dla siły tej kobiety. Polecam!
Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas
https://linktr.ee/annadyczko_mczas
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz