poniedziałek, 17 lutego 2025

Michalina Kowolik "Wszystkie piosenki dla niej"

Tytuł: "Wszystkie piosenki dla niej"

Autor: Michalina Kowolik

Wydawnictwo: Videograf

Ilość stron: 336

Data wydania: 19-11-2024

Moja ocena: 7/10

 

Różowa okładka z czerwonym papierowym balonem na tle pastelowych chmur – babcia powiedziałaby „lilaróż” – sugeruje lekką, romantyczną historię. Tymczasem powieść Michaliny Kowolik dotyka trudnych tematów: zawodu miłosnego, zdrady, rozstania, ciężkiej choroby i straty rodzica. Bohaterowie, choć młodzi, mają za sobą bagaż bolesnych doświadczeń.

Zosia właśnie kończy trzydzieści lat. W dniu urodzin daje się namówić przyjaciółce na wyjście do baru. Nie spodziewa się, że na scenie zobaczy Igora – swoją pierwszą miłość. Zamiast rozmowy, wybiera ucieczkę. Wydaje się, że to koniec ich przypadkowego spotkania, ale los ma inne plany. Ojciec Zosi zaprasza ją, jej rodzeństwo oraz Igora do rodzinnego domku nad jeziorem w fikcyjnym Tulewie. Igor, syn przyjaciół rodziców Zosi, od zawsze był częścią jej świata. Łączyło ich coś więcej niż przyjaźń – pierwsza miłość, która zakończyła się przed piętnastu laty z jego winy.

Pobyt nad jeziorem uświadamia im, że nadal coś do siebie czują. Jednak kiedy na horyzoncie pojawiają się złe wieści, Igor znów zawodzi. Po raz kolejny kłamie – niby w dobrej wierze, ale jednak. Jego impulsywność i skłonność do unikania trudnych sytuacji sprawiają, że zamiast rozwiązywać problemy, od nich ucieka. Zosia, zmęczona ciągłą niepewnością, pozostawia mu inicjatywę, jakby już pogodziła się z tym, że prędzej czy później on i tak zniknie. Choć artystyczna dusza może tłumaczyć jego emocjonalne rozchwianie, to brak dojrzałości w relacji razi – zwłaszcza że Igor jest od Zosi starszy o kilka lat.

Finałowa scena niczym z komedii romantycznej Netflixa może oczarować, ale pozostawia pytanie: czy taka para faktycznie ma szansę na szczęśliwą przyszłość? Oprócz głównego wątku pojawiają się rodzinne sekrety, choroba ojca oraz problemy zawodowe. Na plus – rozwijający się romans drugoplanowych bohaterów. Jeśli ktoś liczy na gorące sceny, to raczej się rozczaruje – historia skupia się bardziej na emocjach niż namiętności.

„Wszystkie piosenki dla niej” to opowieść o dawnej miłości, która po latach dostaje drugą szansę. Pytanie tylko, czy bohaterowie są gotowi, by jej nie zmarnować. 


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz