Tytuł:
Cykl: Klauzule tajności, tom 2
Autor: Magdalena Winnicka
Wydawnictwo: Wydawnictwo Natios
Ilość stron: 440
Data wydania: 14-05-2025
Moja ocena: 8/10
Drugi tom "Klauzul
tajności" rozpoczyna się dokładnie tam, gdzie zakończyła się pierwsza
część – w hotelowym pokoju, w którym relacja Pana Krystiana i Pani Sary
wreszcie przekracza granice niedopowiedzeń. On – major ABW, służbista z lodowym
sercem, który nie słucha muzyki, nie tańczy i zarzeka się, że nigdy się nie
zakocha. Ona – studentka kryminalistyki, córka komendanta, jego kompletne
przeciwieństwo. Sara to promyk słońca, który rozjaśnia jego szare życie i
niepostrzeżenie ogrzewa zlodowaciałe serce, budząc emocje, których się po sobie
nie spodziewał.
Krystian myśli o Sarze jak
człowiek uzależniony o kolejnej dawce. Sądzi, że wystarczy mu „jeszcze tylko
jedna wspólna chwila”, by potem się uwolnić. Ale nie potrafi. Sara z wdziękiem
rozbraja jego dystans i obojętność. Każda próba ucieczki kończy się fiaskiem –
bo kiedy nie zatrzymuje go troska o nią, to przytrzymuje go zazdrość, do której
sam przed sobą nie chce się przyznać.
Z czasem Sara zaczyna odwiedzać
go częściej i „bawić się w dom” – a Krystian, choć z początku niechętny, szybko
przyzwyczaja się do jej obecności, do zapachu domowych obiadów i ciepła, jakie
wnosi do jego uporządkowanego świata. I kiedy któregoś dnia się nie pojawia,
on... tęskni.
Jednak nic nie trwa wiecznie.
Krystian otrzymuje intratną propozycję zawodową, o której nie może jej
powiedzieć. Od początku nie planował wspólnej przyszłości, a teraz, gdy ta
relacja nabiera głębi, ich wspólne dni naprawdę są policzone.
Magdalena Winnicka przerywa
opowieść w momencie ich rozstania, i tym samym sprawia, że niecierpliwie czekam
na kolejny tom.
Powieść jest pełna humoru, a
dialogi bohaterów bawią i wzruszają. Szczególnie uroczy jest kontrast między
sztywnym Krystianem a rozbrajająco naturalną Sarą. On wzdraga się przed
okazywaniem uczuć, ona niepostrzeżenie wkracza do jego świata, oswaja go – i
robi to z wdziękiem, lekkością, ale też kobiecą pewnością siebie. To daje tej
historii ciepły, miłosny klimat, taki, że czułam się jakbym ich znała w
prawdziwym życiu. Znam parę o podobnej dynamice i muszę przyznać, że ta relacja
„gbura i słoneczka” została przedstawiona bardzo realistycznie.
Sara, która w pierwszym tomie,
"Ściśle tajne", sprawiała wrażenie niewinnej dziewczyny, teraz
pokazuje swoją kobiecą stronę. Choć dopiero co przeżyła swój pierwszy raz,
zaskakuje Krystiana swoją otwartością, zmysłowością i pewnością siebie. Jej
entuzjazm w igraszkach dezorientuje go i oszałamia a ona świetnie się tym bawi.
A my razem z nią.
Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas
https://linktr.ee/annadyczko_mczas
https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212
https://www.instagram.com/annadyczko_mczas
https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko
https://www.tiktok.com/@anna_dyczko
https://linking.billin.app/profile?userId=83a47882-90f1-7000-fba0-459c38e08307&userLabel=User&userName=miedzyczas
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz