Tytuł:
Cykl: Lucja Słotka
Autor:
Wydawnictwo: Wielka Litera
Ilość stron: 140
Data wydania: 01-09-2022
Moja ocena: 7/10
To trzecia część literackiego
serialu kryminalnego z Lucją Słotką, Home Disaster Manager.
Tym razem nasza bohaterka ogarnia
trasę koncertową gwiazdy disco polo, Wiesławy Orzeł, lat 52, z wyglądu podobnej
do Wioletty Villas w wersji turbo.
Wieśka, jak na znaną artystkę
przystało, cały czas przebywa w towarzystwie grona pracowników, którymi może
pomiatać ku poprawie humoru. Niezadowoleni i źle opłacani pracownicy w
składzie:
Janusz Czapla, ceniony kompozytor
mąż Wieśki i muzyczny ghostwriter,
Paulina Jastrzębska, siostrzenica
i osobista kreatorka wizerunku gwiazdy,
Brygida Wrona, trenerka personalna,
Kacper Gołębiewski, kołcz i
mentor,
Magda Sroka, rzeczniczka prasowa,
Marek Szczygieł, dziennikarz,
usiłujący napisać biografię Wieśki,
Sebastian Papuziński, kierowca
stają się podejrzanymi w sprawie o morderstwo, kiedy kapryśna gwiazda pada trupem.
Nie zapominajmy też o pudliczce
Violetcie i legwanie Sławomirze. Szczególnie ten ostatni odegra ważną rolę w
spektaklu, zafundowanym nam przez niezawodną Lucję i aspiranta Koniecznego.
Koniecznie.
Jak widać w tym tomie autorzy
poszli tropem ptasich nazwisk. Podobnie robiłam tworząc postaci w Simsach
Miałam wrażenie, że tym razem
Lucja trzymała się trochę na uboczu, mniej się szarogęsiła, na pierwszy plan
wysuwali się pozostali bohaterowie. Mimo to miała ona ostatnie słowo. Jak
zwykle udało jej się przekonać gapowatego policjanta, że to on rozwiązał sprawę,
sprytnie podsuwając mu tropy.
Tak jak w poprzednich częściach i tu nie zabrakło humoru oraz absurdalnych dialogów o dziwnych sytuacji. Polecam tę serię.
Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas
https://linktr.ee/annadyczko_mczas
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz