poniedziałek, 4 stycznia 2021

Beata Anna Piersiak - "Taniec słonecznika"

Tytuł: "Taniec słonecznika"

Autor: Beata Anna Piersiak

Wydawnictwo: Novae Res

Ilość stron: 330

Data wydania: 20-07-2020

Book tour: Czytam dla przyjemności

Moja ocena: 8/10


"Spójrz na słoneczniki, nawet nocą potrafią być urocze - powiedziała prawie szeptem. - Kocham te kwiaty. Nie dość, że są urzekająco piękne, to jeszcze i mądre.

- Mądre? - zdziwił się Alek - Jak to mądre? - pytał, nie przyznając się nawet, że właściwie nigdy go nie zauroczyły. Prawdę mówiąc, doceniał bardziej walory smakowe ich dojrzałych nasion.

- A tak, nie wiedziałeś o tym? To spróbuj je poobserwować a przekonasz się. Zobaczysz, że słonecznik zawsze odwraca swoją tarczę ku słońcu, nawet w nocy wie, kiedy ono wzejdzie, i tuż przed wschodem już jest zwrócony w jego kierunku. Gdy rosną, też wykonują swoiste ruchy, nie odbywa się to jednak jednostajnie i po linii prostej. Słoneczniki tańczą. - Uśmiechnęła się. - Wyczekując słońca, a z nim światła i ciepła, tego wszystkiego, co dla nich najważniejsze. Czyż nie są mądre, człowiek przecież zachowuje się podobnie, zawsze dąży do tego, co dla niego najlepsze - powiedziała to, czując całym sercem, że tak jest, po prostu, najzwyczajniej."

 

Podczas wakacyjnego wyjazdu do dziadków Michalina zadurzyła się w miejscowym chłopaku, Aleksie. Misia kochała Bieszczady i chętnie odwiedzała te strony a teraz miała dodatkowy powód, by tu przyjeżdżać. Aleks zdawał się też darzyć ją uczuciem, lecz już na początku znajomości wyszły na jaw jego niepokojące cechy: lekkomyślność, nieodpowiedzialność i skłonności do agresji. 

Zaślepiona Michasia nie słucha dobrych rad, choć przestrzegają ją znajomi i rodzina. Wydaje jej się, że sama miłość wystarczy, by przezwyciężyć różnice.

Prócz odmiennych charakterów parę dzieli także poziom majątku i wykształcenia. Michalina studiuje, Alek gra w karty, pije i dorabia na boku. Pomimo jego oczywistych wad naiwna dziewczyna godzi się na ślub. Jak bardzo się pomyliła dowie się już niedługo.

"Taniec słonecznika" to dramatyczny opis życia z brutalnym pijakiem. Z jakiegoś powodu dziewczyna, a później żona, nie chce go opuścić. Parę razy zdrowy rozsądek puka do bram, lecz ona uparcie trwa przy boku tego łajdaka.   

Czytając nie mogłam się nadziwić jakim cudem skądinąd inteligentna dziewczyna dała się do tego stopnia omotać mężczyźnie pozbawionemu skrupułów. 

Michalina porównuje ludzi do słoneczników, obracających się ku dobru, tylko że sama lezie w paszczę zła i raz po raz powtarza ten sam błąd. 

Pomimo ciężkiego tematu, jakim jest alkoholizm i przemoc w rodzinie, książkę czytało mi się dobrze i mogę ją z czystym sumieniem polecić. Jak skończyła się historia chorej miłości? O tym musicie przekonać się sami. 

Dziękuję Andżelice za możliwość udziału w book tour.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko/

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko



1 komentarz:

  1. Cenię sobie książki dotykające realiów prawdziwego życia, nawet jeśli są to trudne tematy, więc zapisuję sobie tytuł.

    OdpowiedzUsuń