czwartek, 28 listopada 2024

Monika Wawrzyńska "W proch się przewrócisz"

Tytuł: "W proch się przewrócisz"

Autor: Monika Wawrzyńska

Wydawnictwo: Harde

Ilość stron: 304

Data wydania: 23-10-2024

Moja ocena: 8/10

 

Monika Wawrzyńska w swojej nowej powieści serwuje czytelnikom nietuzinkowe połączenie czarnej komedii i kryminału. Bohaterka, skromna księgowa Michalina Poręba, wyrusza w podróż, aby spełnić ostatnią wolę swojej zmarłej matki. Stefania była irytująca za życia, lecz zaskakująco dokładnie zadbała o swoje sprawy pośmiertne. Pozostawiła jasne instrukcje w domu pogrzebowym „Było, minęło”, znanym czytelnikom Trologii Funeralnej. Fanów autorki ucieszy powrót znanych postaci, choć tym razem w rolach drugoplanowych.

To, co początkowo wydaje się lekką, groteskową opowieścią, z czasem nabiera kryminalnego zabarwienia gdy Michalina przypadkiem wplątuje się w niebezpieczną intrygę. Nieświadomie krzyżuje plany siatki przestępczej, która myli ją z kimś innym. Akcja nabiera tempa, a napięcie sięga zenitu w zaskakującym finale. Michalinie zaczyna grozić realne niebezpieczeństwo, a człowiek, któremu zaufała okazuje się jednym z członków przestępczej szajki. Finał jest nieprzewidywalny i emocjonujący a to jeszcze nie koniec. To dopiero część pierwsza nowej serii.

Książka wyróżnia się świeżym pomysłem – nekroturystyka, którą zmuszona jest uprawiać Michalina, to nie tylko absurdalny wątek komediowy. Wawrzyńska zgrabnie przeplata humor z makabrycznymi, ale prawdziwymi historiami związanymi z pochówkami. Każdy rozdział rozpoczyna się humorystycznym epitafium, a anegdoty i opisy cmentarzy nadają fabule nietypowego charakteru.

Michalina to postać złożona, sympatyczna w swojej niezdarności i pełna ironicznego dystansu do życia. Jej mizofonia oraz trudna relacja z matką nadają jej wyraźny rys psychologiczny. Drugoplanowe postacie, takie jak współpracownica Michaliny, której komiczne przekręcanie słów jest źródłem licznych zabawnych momentów, dodają książce lekkości. Natomiast elementy kryminalne wprowadzają napięcie i dynamikę, skutecznie równoważąc lżejsze fragmenty.

"W proch się przewrócisz" to udane połączenie czarnej komedii z kryminałem. Monika Wawrzyńska oferuje czytelnikom historię pełną absurdów, ale również refleksji o życiu i śmierci. Książka bawi, trzyma w napięciu i zaskakuje do samego końca – jest idealna na wieczór, kiedy chcemy zarówno się pośmiać, jak i dać się wciągnąć w emocjonującą fabułę.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



 

 

 

 

  

Amy Neff "Dni, gdy kochałem cię najbardziej"

Tytuł: "Dni, gdy kochałem cię najbardziej"

Autor: Amy Neff

Wydawnictwo: Harper Collins

Ilość stron: 416

Data wydania: 11-09-2024

Moja ocena: 9/10

 

Evelyn i Joseph, małżeństwo z 60-letnim stażem, podejmują trudną decyzję: chcą, by najbliższy rok był ich ostatnim razem. Evelyn zmaga się z nieuleczalną chorobą, a Joseph nie wyobraża sobie życia bez niej. Dla trójki ich dzieci to ogromny szok, który z początku wywołuje niedowierzanie i bunt, jednak z czasem dojrzewają do akceptacji decyzji rodziców. I tak do końca nic nie jest pewne, a czas i różne wydarzenia mogą zweryfikować ich postanowienie.

Ich najstarsza córka, Jane, była najbardziej zbuntowana i przez lata oddaliła się od rodziców. Samotnie wychowała córkę, Rain, która w "ostatnim roku" dziadków spodziewa się swojego pierwszego dziecka. Thomas, środkowe dziecko, skupiony na karierze zawodowej, początkowo unika rozmów o decyzji rodziców. Jednak zamachy z 11 września zmuszają go do przemyśleń i zbliżają do rodziny. Dociera do niego, jak cenny jest każdy dzień, bo nigdy nie wiadomo, co przyniesie przyszłość. Najmłodsza, Violet, przeżywa kryzys małżeński i początkowo nie umie poradzić sobie z myślą o odejściu rodziców. Z kim wtedy będzie mogła omówić swoje problemy? Na każdego jakoś wpłynie ich decyzja.

Powieść przeplata teraźniejszość – ostatni wspólny rok Evelyn i Josepha – z retrospekcjami ich życia. Na przestrzeni lat para zmagała się z trudnymi decyzjami, takimi jak rezygnacja Evelyn z kariery pianistki na rzecz rodziny, oraz traumami wojennymi, które odcisnęły na nich piętno – śmiercią brata Evelyn i kontuzją Josepha, która pozostawiła pamiątkę na całe jego życie. Wzruszające listy, które pisali do siebie podczas wojny, pokazują, jak bardzo dbali o wzajemne uczucia, starając się chronić się nawzajem przed okropieństwami konfliktu i wypełniając je słowami miłości.

W tle historii Evelyn i Josepha pojawiają się również ważne wydarzenia historyczne, które miały wpływ na ich życie: od Drugiej Wojny Światowej, przez wojnę w Wietnamie, śmierć Johna F. Kennedy'ego, lądowanie Neila Armstronga na Księżycu, po dramatyczne zamachy z 11 września. Każde z tych wydarzeń kształtowało emocje bohaterów, stanowiło tło dla ich rozważań i zmuszało do ponownej refleksji nad tym, co naprawdę jest ważne.

"Dni, gdy kochałem cię najbardziej" to historia pełna miłości, trudnych wyborów i refleksji nad tym, co w życiu najważniejsze. Evelyn i Joseph uczą nas, jak cieszyć się chwilą „tu i teraz”, nawet w obliczu nieuchronnej straty.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



 

 

  

Marcel Moss "Przeklęci"

Tytuł: "Przeklęci"

Cykl: Echo, tom 5

Autor: Marcel Moss

Wydawnictwo: Filia

Ilość stron: 400

Data wydania: 09-10-2024

Moja ocena: 10/10

 

Piąty tom serii "Echo" Marcela Mossa, "Przeklęci", to według mnie najbardziej emocjonująca część cyklu. Autor łączy wątki współczesne z dramatycznymi wydarzeniami z przeszłości, tworząc opowieść o tajemnicach, traumach i przekleństwie ciążącym na Polskim Spiszu.

Współczesna fabuła zaczyna się zaginięciem Michała Korcza, który podczas wyjazdu ze znajomymi samotnie wyrusza do lasu, by odwiedzić ruiny kaplicy – miejsca tragicznego pożaru sprzed 70 lat. Jego zrozpaczona matka zgłasza się do agencji detektywistycznej ECHO. Sandra Milton, Ignacy „Igi” Sznyder i nowa członkini zespołu, Amelia „Velma” Rutka, podejmują się sprawy sięgającej korzeniami mrocznych wydarzeń z 1951 roku.

W retrospekcjach poznajemy losy Zosi, dziewczynki oddanej pod opiekę zakonnicom. Jej życie w sierocińcu to od początku pasmo głodu, izolacji i przemocy ze strony siostry Felicji. Zakonnica, oszalała z bólu po własnej stracie, widzi w niewinnej Zosi antychrysta. Oszalała z bólu Felicja zamienia życie dziewczynki w piekło a jej paranoiczne decyzje prowadzą do tragicznego w skutkach pożaru.

W warstwie współczesnej na pierwszy plan wysuwają się postacie kobiece: Sandra, skutecznie kierująca agencją, oraz Velma – jej błyskotliwa pracownica. Ignacy natomiast sprawia wrażenie wypalonego - zamiast zainteresować się sprawami agencji obija się, stosuje używki i spotyka się z kobietami. Jego zachowanie zdaje się sugerować uraz względem zbierającej laury Sandry. Czyżby był zazdrosny o jej popularność?

"Przeklęci" to opowieść o tragedii odciskającej piętno na kolejnych pokoleniach. Marcel Moss świetnie oddaje psychikę bohaterów, ukazując ich lęki, traumy i wewnętrzne rozterki w sposób, który sprawia, że czytelnik łatwo wchodzi w ich emocjonalny świat. Moss doskonale buduje napięcie, przeplatając dramat Zosi z teraźniejszością, która ujawnia wpływ przeszłości na współczesne wydarzenia.

Finał odpowiada na pytania dotyczące Michała i wskazuje na wewnętrzne problemy agencji ECHO, które mogą zagrozić jej przyszłości. Moss po raz kolejny stworzył książkę, która zaskakuje i porusza.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



  

Mateusz Żuchowski "Cieniobójcy. Księga II. Żniwa"

Tytuł: "Cieniobójcy. Księga II. Żniwa"

Cykl: Cieniobójcy, tom 2

Autor: Mateusz Żuchowski

Wydawnictwo: Harde

Ilość stron: 400

Data wydania: 19-06-2024

Moja ocena: 9/10

 

Druga część serii Cieniobójcy wyraźnie przewyższa pierwszą pod względem tempa akcji i fabuły. Powieść obfituje w liczne bitwy, nieprzewidziane zwroty akcji oraz dramatyczne wydarzenia, które dotykają zarówno głównych bohaterów, jak i postaci drugoplanowych.

Losy cieniobójcy Rhyana i piromantki Ren nabierają nowej intensywności. Ich relacja staje się coraz bardziej skomplikowana, zwłaszcza gdy okazuje się, że znajdują się po przeciwnych stronach trwającej wojny. Wojny, której okrucieństwo skłania króla do refleksji nad jej sensem i celem. Świat, pogrążony od wieków w mroku Wszechnocy pragnie przywrócenia światła, tym bardziej, że zasony niezbędne do zapewnienia sztucznego oświetlenia wyczerpują się.

Na uwagę zasługuje rozwinięcie wątku cienistych upiorów. Odkrycie ich prawdziwej natury sprawia, iż pojawiają się wątpliwości co do słuszności walki z nimi. Odkrycie pochodzenia Ren zmienia bieg historii. Autor udanie wyjaśnia wątki z pierwszej części, dzięki czemu fabuła staje się bardziej spójna.

Styl pisania również uległ wyraźnej poprawie. Zbędne, rozwlekłe opisy szczegółów wyglądu postaci ustąpiły miejsca dynamicznej narracji, która trzyma w napięciu od pierwszych do ostatnich stron. Tempo akcji jest szybkie, ale nie chaotyczne, co pozwala w pełni zanurzyć się w świecie pełnym niebezpieczeństw, tajemnic i emocji.

Podsumowując, Cieniobójcy. Księga II. Żniwa to doskonale napisana kontynuacja, która rozwija zarówno świat przedstawiony, jak i samą historię, zapewniając czytelnikowi satysfakcjonującą i emocjonującą lekturę. Z niecierpliwością czekam na kolejne książki pióra Mateusza Żuchowskiego. 


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



Marcin Przewoźniak "Krypta trzech mistrzów"

Tytuł: "Krypta trzech mistrzów"

Autor: Marcin Przewoźniak

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literatura

Ilość stron: 350

Data wydania: 24-10-2024

Moja ocena: 10/10

 

Książka Marcina Przewoźniaka "Krypta trzech mistrzów" w nietypowy sposób łączy historię z nowoczesną technologią.

Główny bohater, Miłosz Erbacher, to profesjonalny złodziej antyków, z zamiłowania historyk, którego działania trudno jednoznacznie ocenić – z jednej strony kradnie cenne dzieła sztuki, z drugiej ocala je przed zniszczeniem. Jego życie komplikuje się a nasza historia zaczyna, gdy tajemnicza organizacja szantażem zmusza go do odnalezienia zaginionej figurki Michała Archanioła.

Miłosz, choć rozwiedziony z matką Ewy, bardzo dba o córkę, nazywaną przez niego żartobliwie "Zakałą". Ewa, buntownicza nastolatka farbująca włosy na jaskrawe kolory i używająca młodzieżowego slangu, nazywa ojca "Dedem". Ich pełna ciepła i humoru relacja staje się jednym z filarów powieści. Miłosz, zmuszony do współpracy, zabiera córkę na niebezpieczną misję, starając się zapewnić jej bezpieczeństwo. W zadaniu towarzyszy im groźny mafijny nadzorca Thomas oraz sztuczna inteligencja Solo 5 – zaawansowane narzędzie szpiegowskie i hakujące, które Miłosz, z typowym dla siebie dystansem, przemianowuje na własne potrzeby.

Fabuła opiera się na poszukiwaniach zaginionego posążka, wymagających zaawansowanej dedukcji na miarę Sherlocka Holmesa oraz błyskotliwych dialogach między Miłoszem, Ewą a sztuczną inteligencją, która wcina się w każdą kwestię. Te trójstronne rozmowy są jedną z najmocniejszych stron książki – pełne kontrastów między młodzieżowym slangiem, technologicznym żargonem SI i wiedzą historyczną Miłosza, przedstawioną w przystępny sposób. Autor zgrabnie pokazuje, jak współczesna młodzież, nawet zafascynowana technologią, może docenić historię, gdy jest podana w angażujący sposób.

Książka podkreśla możliwości i zagrożenia związane z AI – od hakowania sprzętów po śledzenie użytkowników. Jednocześnie przypomina, że nie wszystko jest zdigitalizowane, a muzea wciąż skrywają wiele tajemnic. Przykład młodzieży korzystającej z pomocy Chatu GPT do odrabiania lekcji wprowadza humor, ale i refleksję – nauczyciele są bardziej spostrzegawczy, niż wydaje się uczniom.

"Krypta trzech mistrzów" to świetna propozycja zarówno dla młodzieży, jak i dorosłych, którzy lubią powieści sensacyjne z elementami historycznymi. Dynamiczna akcja, dobrze zarysowane postacie i wciągająca fabuła sprawiają, że trudno się od niej oderwać. To także lekcja o wartości historii i potędze nowoczesnej technologii – w dobrych i złych rękach.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



Natasza Socha "Świąteczna mozaika"

Tytuł: "Świąteczna mozaika"

Autor: Natasza Socha

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie

Ilość stron: 256

Data wydania: 13-11-2024

Moja ocena: 8/10

 

Natasza Socha w „Świątecznej mozaice” snuje trudną, emocjonalną i angażującą opowieść, poruszającą tematy straty - nie tylko konkretnej osoby, lecz także wspólnych wspomnień wypartych przez chorobę neurodegeneracyjną.

23-letnia Jaśmina zmaga się z postępującą chorobą Alzheimera swojej ukochanej mamy, Marianny. Powoli odbiera ona Mariannie wspomnienia, a wraz z nimi ich wspólną przeszłość. Zdeterminowana, by spełnić niemożliwe marzenie matki – podróż do Wenecji – Jaśmina postanawia wyruszyć tam sama, wierząc, że w ten sposób symbolicznie zabiera mamę ze sobą.

Autorka pięknie opisuje Wenecję, podkreślając jej urok i atmosferę. To miasto jawi się jako przestrzeń pełna wspomnień, które Jaśmina próbuje zrekonstruować na podstawie strzępków rozmów z matką i zapisków w znalezionych pamiętnikach. W trakcie podróży dziewczyna znajduje unikalny upominek dla Marianny, o której myśli bez ustanku a nawet rozmawia na głos z nieobecną, korzystając z anonimowości jaką daje jej pobyt w obcym kraju.

Podczas przygotowań do wyjazdu Jaśmina poznaje Rafała, którego początkowo trzyma na dystans – zbyt mało go zna, by pozwolić mu towarzyszyć jej w podróży. Ich relacja zmienia się, gdy Rafał dzieli się swoimi doświadczeniami rodzinnymi. Oboje borykają się z tęsknotą: Jaśmina za matką, którą powoli traci, a Rafał za bliską osobą z przeszłości. Z czasem ich znajomość ewoluuje, co daje nadzieję na jej rozwój.

Największe emocje budzi jednak odkrywanie rodzinnych tajemnic bohaterki. Jaśmina, zaintrygowana sugestiami matki, która w przebłyskach świadomości mówi o przeszłości w zagadkowy sposób, postanawia poznać prawdę. Wigilia staje się dla niej momentem konfrontacji z odkryciami, które mogą wpłynąć na jej życie oraz zmienić spojrzenie na matkę.

Choć książka rozgrywa się w okresie Bożego Narodzenia, to nie jest typowa świąteczna opowieść. To historia o trudnych wyborach, żalu i miłości, która trwa mimo wszelkich przeciwności. „Świąteczna mozaika” zachwyca ciepłem, empatią i głębokim zrozumieniem ludzkich emocji, pozostawiając czytelnika z refleksją nad tym, jak cenne są wspomnienia. 


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



sobota, 23 listopada 2024

Katarzyna Wierzbicka "Zbrodnia i magia"

Tytuł: "Zbrodnia i magia"

Autor: Katarzyna Wierzbicka

Wydawnictwo: Spisek Pisarzy

Ilość stron: 278

Data wydania: 06-11-2024

Moja ocena: 8/10

 

Katarzyna Wierzbicka w "Zbrodni i magii" łączy wciągającą kryminalną zagadkę z elementami fantastyki, tworząc niezwykle oryginalną opowieść. Główna bohaterka, Janka Kowalska, aspirująca pisarka, ucieka przed swoim narzeczonym-wampirem, porzucając życie w świecie magicznych istot. Trafia na warsztaty literackie o tematyce "morderstwo idealne", które odbywają się w odosobnionej Willi Utopia. Wkrótce teoretyczne zajęcia przekształcają się w praktykę, gdy dochodzi do dwóch brutalnych morderstw.

Na miejscu zbiera się grupa barwnych postaci – zarówno ludzi, jak i magicznych istot, takich jak wilkołak, wampir czy rusałka. Relacje między uczestnikami są pełne napięć: oskarżenia o plagiat, kradzież pomysłów czy wzajemne animozje tylko podgrzewają atmosferę. Każdy skrywa swoje sekrety, a napięcie rośnie, gdy pojawia się wątek magicznego narkotyku, który może nadać ludziom nadnaturalne moce. Tajemnicza "ziołowa nalewka" staje się symbolem walki o wyrównanie szans między istotami magicznymi a ludźmi.

W centrum wydarzeń znajduje się Janka, która desperacko pragnie normalnego życia. Autorka zgrabnie splata kryminalną intrygę z trudnymi wyborami bohaterów, poruszając tematy tożsamości i wolności w świecie, który magiczne Iskry dzielą z nieobdarowanymi mocami ludźmi.

Pióro Katarzyny Wierzbickiej jest lekkie, a styl narracji wciągający. Bohaterowie są wielowymiarowi i różnorodni, a ciekawość kto i dlaczego pozbył się dwójki z nich nie pozwala oderwać się od książki. Mimo złożoności fabuły autorka umiejętnie prowadzi czytelnika przez meandry śledztwa i tajemniczego świata magii.

"Zbrodnia i magia" to idealna propozycja dla miłośników kryminałów z nutą fantastyki – trzyma w napięciu, bawi, a jednocześnie zaskakuje. Polecam każdemu, kto szuka nieszablonowej lektury pełnej intryg i tajemnic. 


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



Wojciech Chmielarz "Rodzinny interes"

Tytuł: "Rodzinny interes"

Cykl: Bezimienny, tom 4

Autor: Wojciech Chmielarz

Wydawnictwo: Marginesy

Ilość stron: 456

Data wydania: 23-10-2024

Moja ocena: 10/10

 

Akcja czwartej części cyklu o Bezimiennym przenosi nas na malowniczą wyspę Wolin, co było dla mnie miłą niespodzianką. Znając ten region, z przyjemnością śledziłam historię, która idealnie łączy lokalny koloryt z dynamiczną, sensacyjną fabułą. Wojciech Chmielarz po raz kolejny udowadnia, że potrafi w mistrzowski sposób budować napięcie, kreować wielowymiarowe postacie i splatać różnorodne wątki w spójną, wciągającą całość.

Mimo że "Rodzinny interes" jest czwartym tomem serii, można go czytać bez znajomości wcześniejszych części, co będzie dużym atutem dla nowych czytelników.

Bezimienny, prywatny detektyw o tajemniczej przeszłości, zostaje wynajęty, by odnaleźć chłopaka zaginionego przed pięcioma laty. Poszukiwania prowadzą go na Wolin, gdzie wpada w sam środek lokalnych konfliktów i mrocznych intryg.

Historia koncentruje się na kilku kluczowych postaciach. Ojciec Barabasz, były ksiądz prowadzący "ośrodek odwykowy", okazuje się liderem sekty, która nie cofnie się przed niczym, by chronić swoje interesy. Sis, młoda dziewczyna uwięziona w tym miejscu, marzy o ucieczce, choć jej przeszłość i rodzinne powiązania komplikują sytuację. Na scenie pojawia się także Ptasznik, ornitolog amator, który dla ukochanych ptaków potrafi zrobić naprawdę wiele, oraz Barszczewski, były lokalny "król życia", którego przeszłość wciąż kładzie się cieniem na teraźniejszości i jego partnerka, piękna Helena, która ma własną tajemnicę.

Chmielarz znakomicie portretuje bohaterów – każdy z nich ma wyrazistą osobowość, motywacje i swoją własną historię, co sprawia, że łatwo ich odróżnić. Nie ma tu miejsca na przypadkowe postacie, a każda z nich wnosi coś istotnego do fabuły. Mimo skomplikowanego układu wątków, autor prowadzi narrację w sposób klarowny i przemyślany, unikając chaosu, który czasem pojawia się w wielowątkowych kryminałach.

Sama fabuła pełna jest napięcia i zaskakujących zwrotów akcji. Autor doskonale oddaje również lokalny klimat – opisy Wolińskiego Parku Narodowego, pustych plaż i małych miasteczek tworzą tło, które jednocześnie zachwyca i budzi niepokój. Dzięki temu książka jest nie tylko sensacyjną opowieścią, ale także czymś w rodzaju mrocznej pocztówki z polskiego wybrzeża.

Zakończenie satysfakcjonująco domyka większość wątków, ale pozostawia jeden otwarty, co sugeruje, że Bezimienny nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Byłam pod wrażeniem spójności fabuły i faktu, że żadne pytanie nie pozostało bez odpowiedzi.

Dla fanów kryminałów i powieści sensacyjnych "Rodzinny interes" to lektura obowiązkowa – wciąga, intryguje i długo nie pozwala o sobie zapomnieć.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



 

  

Bartłomiej Kowaliński "Kajdany"

Tytuł: "Kajdany"

Autor: Bartłomiej Kowaliński

Wydawnictwo: Initium

Ilość stron: 464

Data wydania: 24-10-2024

Moja ocena: 8/10

 

Bartłomiej Kowaliński tym razem przenosi swoich czytelników z malowniczego Podhala do mrocznych zakamarków Krakowa, odsłaniając jego niepokojące oblicze. "Kajdany" to kryminał pełen napięcia, w którym na pierwszy plan wysuwa się skomplikowane śledztwo i duszna atmosfera. Już od pierwszych stron wciąga nas w mroczną zagadkę brutalnych morderstw.

Głównymi bohaterami są komisarz Korczula, aspirant Puchała i prokurator Sadowska – charyzmatyczni i zdeterminowani, by odkryć prawdę. Wspólnie prowadzą śledztwo, które wymaga nie tylko logicznego myślenia, ale i dużej wytrwałości. Dynamiczne dialogi między nimi nadają książce realizmu i pozwalają lepiej zrozumieć zarówno ich motywacje, jak i relacje w zespole.

Każde kolejne odkrycie w śledztwie – okaleczone zwłoki, tajemnicze wiadomości czy fragmenty zagadkowego wiersza – buduje napięcie i tworzy obraz mordercy o skomplikowanej psychice. Jego działania wynikają z bolesnej przeszłości, a jednocześnie budzą grozę. Autor wnikliwie ukazuje psychologiczne podłoże zbrodni, nie tylko skupiając się na ofiarach, ale też na tym, co popchnęło zabójcę do działania.

Największym atutem powieści jest jej klimat. Kowaliński zabiera czytelników do mrocznych piwnic, podziemi i kanałów Krakowa. Brud, chłód i klaustrofobiczna atmosfera podkreślają ciężar prowadzonego śledztwa. Wartka akcja, zwłaszcza w finałowych scenach, dostarcza sporo emocji i sprawia, że trudno oderwać się od lektury.

Jedynym mankamentem jest zakończenie – choć pełne napięcia, zostaje przerwane w trakcie akcji, co pozostawia pewien niedosyt.

"Kajdany" to trafiony wybór dla miłośników kryminałów z psychologiczną głębią i niebanalną atmosferą. Kowaliński udowadnia, że doskonale radzi sobie z kreowaniem złożonych postaci, mrocznych tajemnic i dynamicznej akcji, które razem tworzą wciągającą całość. Polecam szczególnie tym, którzy lubią kryminały z dusznym, intensywnym klimatem. 

\

Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



Anna Rybkowska "Miłosna loteria"

Tytuł: "Miłosna loteria"

Autor: Anna Rybkowska

Wydawnictwo: Replika

Ilość stron:  320

Data wydania: 21-03-2023

Moja ocena: 6/10

 

W "Miłosnej loterii" Anna Rybkowska wprowadza nas w świat pełen barwnych postaci i niespodziewanych zwrotów akcji. Trzy przyjaciółki narzekające na nieudane związki, gangster Sasza produkujący smog, jego kochanka Weronika uciekająca z tajemniczym kotem, wróżbita amator oraz taksówkarz z niejednoznaczną przeszłością — od samego początku autorka zalewa czytelnika mnogością bohaterów i kwiecistymi opisami. Niestety, w tym wszystkim łatwo się pogubić, a kluczowe wątki z trudem przebijają się przez narracyjny chaos.

Najbardziej intrygujący element powieści, czyli fantastyczny motyw zamiany ciał, pojawia się w połowie książki, jednak tonie w zalewie wątków pobocznych. Gdy Weronika ucieka od Saszy z kotem w transporterku, jedna z klątw wróża Amaretta trafia w nieoczekiwany cel, zamieniając taksówkarza Marka z kotem. Opis kocich zachowań człowieka i ludzkich rozterek kota jest ciekawy i zabawny, ale niestety potraktowany powierzchownie. Marek w ciele kota tęskni za swoim dawnym życiem, a "koci" taksówkarz zachowuje się jak szaleniec, co prowadzi do wielu komicznych, ale i absurdalnych sytuacji. Szkoda, że autorka nie rozwinęła tego wątku bardziej, bo miał ogromny potencjał.

Tymczasem w tle Zuzanna, pisarka walcząca z brakiem weny i problemami finansowymi, staje się symbolem artystycznych frustracji i niepowodzeń. Niestety, jej rozterki, podobnie jak lamenty przyjaciółek na temat nieudanych relacji, zaczynają nużyć. Język jest bogaty i pełen metafor, co miejscami bawi i zachwyca, ale często przytłacza fabułę, dominując nad treścią.

Choć seria "Ślady życia" Anny Rybkowskiej była niezwykle udana, "Miłosna loteria" rozczarowuje. Mimo obiecującego pomysłu, książka jest nierówna i męcząca, a najbardziej interesujący wątek fantastyczny nie został należycie wyeksponowany. Szkoda, bo potencjał tej historii mógł być znacznie lepiej wykorzystany. 


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



Max Czornyj "Ed Gein"

Tytuł: "Ed Gein"

Autor: Max Czornyj

Wydawnictwo: Filia na faktach

Ilość stron: 304

Data wydania: 23-10-2024

Moja ocena: 10/10

 

Książka Maxa Czornyja to pozycja, która z pewnością nie jest dla każdego. Przeznaczona dla czytelników o mocnych nerwach, wnikliwie ukazuje szczegóły zbrodni jednego z najbardziej przerażających morderców w historii. Autor, stosując narrację pierwszoosobową, stara się wejść w umysł Eda Geina, prezentując jego świat z niezwykle bliskiej perspektywy.

Głównym wątkiem książki jest relacja Eda z jego dominującą i fanatycznie religijną matką. Władcza kobieta wychowywała swoich synów żelazną ręką, głosząc, że kobiety są źródłem wszelkiego zła, a ludzie to grzesznicy, których należy unikać. Podczas gdy brat Eda zdołał uwolnić się od jej wpływu, sam Ed wchłonął jej przekonania bezkrytycznie. Jego obsesja na punkcie matki doprowadziła do tego, że po jej śmierci starał się przywrócić jej obecność w sposób skrajnie makabryczny.

Czornyj z niezwykłą precyzją ukazuje tę przemianę – od zafascynowanego religią chłopca, przez samotnika, aż po seryjnego mordercę. Widzimy świat oczami Geina – człowieka, który nie widział w swoich czynach nic złego. Przerażające jest to, jak jego umysł zacierał granice między rzeczywistością a iluzją, jakby nie był w pełni świadomy swoich wspomnień.

Narracja jest niezwykle realistyczna, a makabryczne szczegóły zbrodni potęgują grozę, ukazując cały koszmar domu Geina. Jednak największym atutem tej książki jest próba zrozumienia, co mogło stworzyć takiego potwora.

Książka nie tylko wstrząsa, ale też skłania do refleksji nad wpływem traum z dzieciństwa i środowiska na ludzką psychikę. To pozycja napisana z dużym wyczuciem, ale jednocześnie bezkompromisowo – z pewnością nie dla wrażliwych. Obiektywnie rzecz biorąc, to świetnie napisana, poruszająca i głęboko niepokojąca lektura. 


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



Annie Jacobsen "Wojna nuklearna. Możliwy scenariusz"

Tytuł: "Wojna nuklearna. Możliwy scenariusz"

Autor: Annie Jacobsen

Wydawnictwo: Insignis

Ilość stron: 500

Data wydania: 25-09-2024

Moja ocena: 10/10

 

Książka Annie Jacobsen to przerażająca, ale niezwykle przekonująca analiza możliwego konfliktu nuklearnego. Finalistka Nagrody Pulitzera opiera się na odtajnionych dokumentach i wywiadach z ekspertami, by przedstawić wydarzenia minuta po minucie. Od wykrycia nadlatującego pocisku po wystrzelenie odpowiedzi – decyzje podejmowane są w ułamkach chwil, a skutki tych działań są nieodwracalne. Taka narracja w czasie rzeczywistym pozwala czytelnikowi niemal poczuć napięcie, które towarzyszy decydentom podejmującym brzemienne w skutki decyzje w ciągu paru sekund.

Autorka z niezwykłą precyzją pokazuje, jak wyglądałaby zagłada: masowe zniszczenia, choroby popromienne, nuklearna zima i dramatyczny upadek ludzkości. Jej opis sceny ataku przypomina ikoniczne obrazy z filmu Terminator 2 – fala uderzeniowa niszcząca wszystko na swojej drodze, ogień pochłaniający budynki i ludzi, a później cisza, z której nie ma już powrotu. Każdy element scenariusza opiera się na twardych danych i analizach, które Jacobsen konsultowała z najwybitniejszymi specjalistami. Ich nazwiska podane są na końcu publikacji.

Ta książka niesie jednak nie tylko przerażającą wizję końca świata, ale ma także ogromną wartość edukacyjną. Jacobsen przedstawia działanie systemów obronnych, historię nuklearnego wyścigu zbrojeń oraz technologiczne i polityczne mechanizmy, które rządzą tym zagrożeniem. Dzięki temu czytelnik zdobywa nie tylko wiedzę, ale także głębsze zrozumienie, jak cienka jest granica między stabilnością a katastrofą.

Ta książka wywołuje silne emocje – od strachu i poczucia bezsilności po refleksję nad kruchością naszej cywilizacji. Nie jest łatwa w odbiorze, ale napisana z taką rzetelnością, że trudno się od niej oderwać.

Po tej lekturze trudno nie zadać sobie pytania: czy świat nie byłby bezpieczniejszy, gdyby ta technologia zniknęła na zawsze?


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



 

 

 

  

Monika Michalik "Zapach pustyni"

Tytuł: "Zapach pustyni"

Autor: Monika Kowalik

Wydawnictwo: Videograf

Ilość stron: 360

Data wydania: 23-04-2024

Moja ocena: 7/10

 

"Zapach pustyni" Moniki Michalik to powieść łącząca romans międzykulturowy z malowniczymi opisami Dubaju – miasta, które zachwyca nowoczesnością i egzotyką. Główna bohaterka, Malwina, wyjeżdża na trzymiesięczny kontrakt do Emiratów, zostawiając w Polsce swojego partnera, Marcina. Wyjazd jest dla niej zawodowym marzeniem, ale też wyzwaniem, które stawia ich związek na próbę. W nowym miejscu Malwina poznaje Ibrahima – młodego Araba z wpływowej rodziny, której hotel ma być projektem realizowanym przez jej firmę. Choć mężczyzna jest zaręczony z Ayeshą, a ich ślub ma połączyć dwie fortuny, znajomość z Malwiną z czasem przeradza się w coś więcej.

Relacja między Malwiną a Ibrahimem rozwija się stopniowo i wiąże się z wieloma dylematami. Malwina, tęskniąc za Marcinem, zmaga się z lojalnością wobec swojego partnera i rodzącymi się uczuciami do Ibrahima. Z kolei Ibrahim musi skonfrontować się z własną przeszłością i uprzedzeniami. Jego biologiczna matka, Polka, porzuciła go w dzieciństwie, co przez lata budowało jego dystans do Polski i Polek. Początkowe uprzedzenia, podsycane przez ojca, ustępują miejsca fascynacji Malwiną, która wnosi do jego życia świeżość i ciepło, a także pozwala mu spojrzeć inaczej na własną historię.

Autorka malowniczo przedstawia Dubaj – zarówno monumentalne wieżowce, jak i pustynne krajobrazy, które wywierają wrażenie na Malwinie i czytelniku. W opisach miasta widać wyczucie kontrastów między nowoczesnością a tradycją. Szczególnie zapada w pamięć scena, w której bohaterka próbuje filli tea – herbaty z dodatkiem szafranu i mleka. Smak napoju zachwyca Malwinę i staje się symbolicznym początkiem jej odkrywania lokalnej kultury.

Choć Michalik porusza temat różnic kulturowych, robi to dość powierzchownie. Wątki związane z arabskimi tradycjami stanowią raczej tło, a ich potencjał nie został w pełni wykorzystany. Więcej uwagi autorka poświęciła rozwijającej się relacji między bohaterami.

Zakończenie, choć przewidywalne, pozostawia czytelnika z satysfakcją, a Malwina jako postać wzbudza sympatię swoją niezależnością i ambicją. Ibrahim natomiast przechodzi interesującą przemianę, ucząc się przełamywać bariery i wychodzić poza uprzedzenia.

"Zapach pustyni" to lekka i przyjemna i niewymagająca powieść, przy której można się zrelaksować. Miłośnicy romansów z wątkami międzykulturowymi oraz osoby zafascynowane klimatem Dubaju znajdą tu coś dla siebie. Historia Malwiny i Ibrahima pokazuje, że miłość może łączyć dwa światy, o ile bohaterowie są gotowi postawić wszystko na jedną kartę i zaufać zarówno sobie, jak i swoim uczuciom.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



 

  

Marek Stelar "Czarna wdowa"

Tytuł: "Czarna wdowa"

Cykl: Heinrich Vogel, tom 2

Autor: Marek Stelar

Wydawnictwo: Filia

Ilość stron: 328

Data wydania: 25-09-2024

Moja ocena: 7/10

 

W drugiej części serii o Heinrichu Voglu pojawia się komisarz Iwona Banach, jego partnerka znana także z innej serii. Powrót tej bohaterki, choć tym razem w roli wspierającej, dodaje książce świeżości i odmiennej dynamiki, a Iwona pełni tutaj znaczącą, choć cichą rolę – stoi u boku Vogla, gdy ten odkrywa prawdę o swojej rodzinie. Vogel zostaje przyjęty przez rodzinę matki cieplej, niż się spodziewał, co pozytywnie go zaskakuje. Jednak z czasem odkrywane tajemnice zaczynają go przytłaczać, i dręczy go lęk przed tym, jak ujawnienie prawdy może wpłynąć na ich relacje.

W Budziszynie Vogel staje się celem tajemniczego zamachowca – czy to możliwe, że ktoś ma do niego żal w tym obcym mu miejscu? Miejscowy komisarz Kurtz wiąże przyjazd Vogla ze sprawą przypominającą zbrodnie sprzed lat, dokonane przez Sylwestrowego Zabójcę.

Vogel wspólnie z Kurtzem i Iwoną próbuje odkryć, czy jego rodzinne powiązania mają coś wspólnego z dawnymi zbrodniami. Mroczne odkrycia, które przychodzą z każdym kolejnym krokiem śledztwa, zaczynają odsłaniać dramatyczną historię z przeszłości.

Narracja rozwija się w nostalgicznym tonie, przeplatając teraźniejszość z retrospekcjami, co pozwala lepiej zrozumieć losy rodziny Vogla, zwłaszcza historię kobiety niesprawiedliwie osądzonej przez otoczenie. Czarna Wdowa nie jest źródłem nieszczęść, które ją otaczają, a raczej ich ofiarą.

Autor przybliża kulturę słowiańskiego ludu z Łużyc, ich tradycję i lojalność. Wspomina też legendę o Krabacie jako symbol, który ma znaczenie dla bohaterów powieści.

Pod względem tempa akcji druga część wyraźnie różni się od pierwszej. Tym razem kryminalna intryga ustępuje miejsca refleksji nad rodziną i tożsamością, co może nieco rozczarować fanów dynamicznej fabuły pierwszego tomu. Choć książka jest dobrze napisana, zmiana tonu i nacisk na wątki obyczajowe mogą wywołać mieszane odczucia. Jednak aby w pełni ocenić serię i kierunek, w którym zmierza autor, musimy poczekać na kolejny tom, który być może połączy oba te wątki. 


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



środa, 13 listopada 2024

Mike Omer "Powiedz mi, proszę"

Tytuł: "Powiedz mi, proszę"

Autor: Mike Omer

Wydawnictwo: Świat Książki

Ilość stron: 464

Data wydania: 02-10-2024

Moja ocena: 9/10

 

„Powiedz mi, proszę” Mike'a Omera to thriller psychologiczny, który stopniowo przybiera mroczny klimat, wciągając czytelnika w skomplikowaną sieć emocji i tajemnic. Historia koncentruje się na losach ośmioletniej Kathy Stone, która po roku od porwania zostaje odnaleziona – milcząca i zamknięta w sobie. Rodzice nie potrafią poradzić sobie z jej stanem, a ich różne podejścia do problemu dodatkowo komplikują sytuację, ukazując kryzys rodziny wobec nierozwiązanej traumy.

Robin Hart, terapeutka dziecięca, której powierzono pomoc Kathy, stosuje terapię poprzez zabawę – metodę pozwalającą dzieciom wyrażać emocje w sposób naturalny i bez nacisku. Robin nie komentuje działań dziewczynki, jedynie obserwuje i opisuje jej zabawy, dając jej przestrzeń na swobodną ekspresję. Mimo krytyki w mediach społecznościowych, gdzie zarzuca się jej zmuszanie dzieci do odtwarzania traum, Robin wie, że jej praca pozwala dzieciom wyrzucić z siebie bolesne obrazy i uwolnić emocje, które i tak będą do nich powracać.

Mike Omer bardzo dobrze nakreśla postać terapeutki – samotnej kobiety, zmagającej się z własnymi lękami i trudnymi wspomnieniami, których korzenie sięgają jej dzieciństwa. Praca nad przypadkiem Kathy wyzwala w niej uśpione emocje, a czytelnik ma szansę zobaczyć, jak cienka jest granica między pomocą innym a zaniedbaniem własnych potrzeb.

Akcja rozwija się w umiarkowanym tempie, które jednak konsekwentnie buduje napięcie, dając czytelnikowi czas na emocjonalne zaangażowanie w losy bohaterów. Każdy nowy trop wywołuje dreszcze, a powolne odkrywanie prawdy podsyca atmosferę naładowaną niepokojem i tajemniczością. W finałowych rozdziałach fabuła nabiera dynamiki, rozpędzając się jak kula śnieżna. Ze spokojnego thrillera psychologicznego powieść ewoluuje w stronę horroru, prowadząc do zaskakującego zakończenia, które podsumowuje misternie utkany wątek. Czytelnikowi trudno nie zaangażować się w losy Kathy, a także Robin i jej wiernego psa Menny'ego.

„Powiedz mi, proszę” to książka, która pozostaje w pamięci na dłużej. Omer doskonale prowadzi historię o traumie, odkupieniu i sile dziecięcej psychiki, pozwalając czytelnikowi zgłębić trudne emocje, nie tracąc przy tym napięcia charakterystycznego dla najlepszych thrillerów psychologicznych. 


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



Delia i Mark Owens "Sekrety sawanny"

Tytuł: "Sekrety sawanny"

Autor: Delia i Mark Owens

Wydawnictwo: Świat Książki

Ilość stron: 272

Data wydania: 09-10-2024

Moja ocena: 7/10

 

"Sekret sawanny" to opowieść o życiu Marka i Deli Owensów, którzy przez ponad dwie dekady pracowali nad ochroną przyrody w dolinie Luangwy w Zambii. W otoczeniu dzikiej natury codziennie zmagali się z niebezpieczeństwami kłusownictwa, próbując ocalić zagrożone gatunki, takie jak słonie i lwy. Ich misją było nie tylko prowadzenie badań nad zachowaniem tych zwierząt, ale również przekonanie lokalnej społeczności do zalet ochrony przyrody, które mogły przynieść im większe korzyści niż nielegalny handel kością słoniową.

Owensowie wykorzystali lokalne tradycje, by docierać do mieszkańców, organizując edukacyjne przedstawienia, które promowały ochronę środowiska i zdrowia. Pomogli także w poprawie warunków życia społeczności, zakładając szkołę, szpital oraz zapewniając alternatywne źródła dochodu dla byłych kłusowników, jak młyny i stawy rybne. Ich wysiłki przyniosły widoczne efekty – populacja słoni zaczęła się odbudowywać, a ekonomia regionu poprawiać.

Codzienne życie Owensów w Afryce obfitowało w niezwykłe doświadczenia. Do ich obozowiska często przychodziły słonie, takie jak Dar, Długi Ogon czy Zdrówko, by jeść owoce z pobliskich drzew. Życie w dolinie Luangwy było jednak pełne zagrożeń – od wezbranych wód rzek po pożary, które stanowiły zagrożenie dla ich obozu.

W książce pojawia się również krytyka korupcji w Zambii, która utrudniała walkę z kłusownictwem, ponieważ nawet niektórzy strażnicy byli zamieszani w nielegalne działania. Mimo tych trudności Owensowie ostatecznie przyczynili się do odbudowy populacji słoni w regionie.

"Sekret sawanny" to przejmująca opowieść o życiu poświęconym walce o przyrodę. Z nostalgią i refleksją Owensowie opisują nie tylko wyzwania, z jakimi musieli się zmierzyć, ale także piękno afrykańskiej przyrody, której częścią się stali. Książka jest świadectwem ich determinacji i pokazuje, jak ogromny wpływ może mieć jedna para ludzi na ochronę środowiska i zmianę mentalności lokalnych społeczności.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko





 

 

 

 

 

 

 

 

Agnieszka Kotuńska "(Nie)poskromiony Bart"

Tytuł: "(Nie)poskromiony Bart"

Cykl: Nieposkromiona, tom 3

Autor: Agnieszka Kotuńska

Wydawnictwo: Wydawnictwo Vibe

Ilość stron: 328

Data wydania: 31-08-2024

Moja ocena: 8/10

 

„(Nie)poskromiony Bart” Agnieszki Kotuńskiej to opowieść o walce z przeszłością i własnymi słabościami. W posłowiu autorka podkreśla, jak bliskie są jej przeżycia głównego bohatera. Jego myśli są przepełnione szczerymi emocjami – widać, że pisarka naprawdę rozumie, z czym mierzy się Bart. Pierwszoosobowa narracja doskonale oddaje jego zagubienie i trudności w kontrolowaniu emocji.

Bart i jego siostra Victoria przeżyli bolesną stratę rodziców. Przeszli przez trudne dzieciństwo, w którym to Victoria przejęła opiekę nad młodszym bratem, biorąc na siebie odpowiedzialność ponad swoje siły. W obliczu nowych wyzwań w USA, Bart nie radzi sobie z emocjami i zaczyna uciekać w uzależnienie, z którego niełatwo wyjść. Dopiero przymusowy pobyt w ośrodku i intensywna psychoterapia dają nadzieję na nowy start. To właśnie tam Bart poznaje Susanę – cichą, zamkniętą w sobie dziewczynę, która także skrywa trudną przeszłość. Ich zakazane uczucie staje się dla niego motywacją, by wyjść na prostą, jednak autorka nie romantyzuje jego uzależnienia – pokazuje, jak wyboista i pełna przeszkód jest droga do odzyskania siebie.

Relacja Barta i Susany jest ważnym elementem fabuły, symbolizując nadzieję i potrzebę wsparcia emocjonalnego w procesie leczenia. Choć Bart chce zbudować przyszłość z Susaną, okazuje się, że ich związek wcale nie jest wolny od przeszkód. Przeszłość dziewczyny oraz sprzeciw jej rodziny zagrażają tej kruchutkiej więzi. Po spokojnym rytmie akcji, do którego przyzwyczaiła nas książka, finał zaskakuje dramatycznymi wydarzeniami, które sprawiają, że nie sposób jej odłożyć. Relacja z Victorią również pełni istotną rolę, ukazując głęboką więź rodzeństwa, dla których wzajemna troska i wsparcie stanowią nieocenioną pomoc w zmaganiach z trudną przeszłością.

„(Nie)poskromiony Bart” to spin-off, który można czytać bez znajomości poprzednich tomów, choć dla fanów serii jest wciągającym dodatkiem. Dzięki tej historii spojrzymy na Barta łaskawszym okiem, rozumiejąc jego słabości. Co ważne, książka porusza temat zdrowia psychicznego, pokazując, jak potrzebne jest wsparcie specjalistów i bliskich w radzeniu sobie z życiowymi wyzwaniami.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko