Tytuł: "Krypta trzech mistrzów"
Autor: Marcin Przewoźniak
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literatura
Ilość stron: 350
Data wydania: 24-10-2024
Moja ocena: 10/10
Książka Marcina Przewoźniaka
"Krypta trzech mistrzów" w nietypowy sposób łączy historię z
nowoczesną technologią.
Główny bohater, Miłosz Erbacher,
to profesjonalny złodziej antyków, z zamiłowania historyk, którego działania
trudno jednoznacznie ocenić – z jednej strony kradnie cenne dzieła sztuki, z
drugiej ocala je przed zniszczeniem. Jego życie komplikuje się a nasza historia
zaczyna, gdy tajemnicza organizacja szantażem zmusza go do odnalezienia
zaginionej figurki Michała Archanioła.
Miłosz, choć rozwiedziony z matką
Ewy, bardzo dba o córkę, nazywaną przez niego żartobliwie "Zakałą".
Ewa, buntownicza nastolatka farbująca włosy na jaskrawe kolory i używająca
młodzieżowego slangu, nazywa ojca "Dedem". Ich pełna ciepła i humoru
relacja staje się jednym z filarów powieści. Miłosz, zmuszony do współpracy,
zabiera córkę na niebezpieczną misję, starając się zapewnić jej bezpieczeństwo.
W zadaniu towarzyszy im groźny mafijny nadzorca Thomas oraz sztuczna
inteligencja Solo 5 – zaawansowane narzędzie szpiegowskie i hakujące, które
Miłosz, z typowym dla siebie dystansem, przemianowuje na własne potrzeby.
Fabuła opiera się na poszukiwaniach
zaginionego posążka, wymagających zaawansowanej dedukcji na miarę Sherlocka
Holmesa oraz błyskotliwych dialogach między Miłoszem, Ewą a sztuczną
inteligencją, która wcina się w każdą kwestię. Te trójstronne rozmowy są jedną
z najmocniejszych stron książki – pełne kontrastów między młodzieżowym
slangiem, technologicznym żargonem SI i wiedzą historyczną Miłosza,
przedstawioną w przystępny sposób. Autor zgrabnie pokazuje, jak współczesna
młodzież, nawet zafascynowana technologią, może docenić historię, gdy jest
podana w angażujący sposób.
Książka podkreśla możliwości i
zagrożenia związane z AI – od hakowania sprzętów po śledzenie użytkowników.
Jednocześnie przypomina, że nie wszystko jest zdigitalizowane, a muzea wciąż
skrywają wiele tajemnic. Przykład młodzieży korzystającej z pomocy Chatu GPT do
odrabiania lekcji wprowadza humor, ale i refleksję – nauczyciele są bardziej
spostrzegawczy, niż wydaje się uczniom.
"Krypta trzech
mistrzów" to świetna propozycja zarówno dla młodzieży, jak i dorosłych,
którzy lubią powieści sensacyjne z elementami historycznymi. Dynamiczna akcja,
dobrze zarysowane postacie i wciągająca fabuła sprawiają, że trudno się od niej
oderwać. To także lekcja o wartości historii i potędze nowoczesnej technologii
– w dobrych i złych rękach.
Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas
https://linktr.ee/annadyczko_mczas
https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212
https://www.instagram.com/annadyczko_mczas
https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko
https://www.tiktok.com/@anna_dyczko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz