Tytuł: "Złote godziny"
Autor: Iwona Klimczak
Wydawnictwo: IKA Iwona Klimczak
Ilość stron: 378
Data wydania: 27-02-2025
Moja ocena: 8/10
Iwona Klimczak w swojej powieści
"Złote godziny" podejmuje temat samotności, żałoby i drugiej szansy
na miłość. Autorka otwiera książkę cytatem "Samotność to taka straszna
trwoga", który doskonale oddaje główny motyw historii Alicji – kobiety,
która po nagłej śmierci męża, Marka, musi na nowo poukładać swoje życie.
Alicja, nauczycielka historii,
zostaje sama w pustym mieszkaniu, gdzie każdy kąt przypomina jej o zmarłym
mężu. Jej dorosłe już dzieci, Maciej i Wojtek, mają własne życie, a ona czuje
się wyobcowana i osamotniona. Szukając ukojenia, wyjeżdża na wieś, do
rodzinnego domku letniskowego, gdzie może odpocząć i oderwać się od wspomnień.
Tam poznaje Mateusza Ziółkowskiego – emerytowanego strażaka, który ma za sobą
trudną przeszłość. Stracił najbliższych, co sprawiło, że od dawna nie związał
się z nikim na poważnie. Mimo to nadal uczestniczy w akcjach ratowniczych, być
może traktując je jako sposób na wypełnienie pustki i nadanie sensu swojemu
życiu. Między nim a Alicją stopniowo rodzi się uczucie, ale kobieta ma wiele
wątpliwości – nie tylko ze względu na własne emocje, ale także obawy przed
reakcją synów i opinią społeczną.
Relacja Alicji i Mateusza rozwija
się powoli, w zgodzie z naturalnym rytmem zmieniających się pór roku. W tle
pojawiają się wątki wiejskiego życia oraz wyjazdów Mateusza na akcje
strażackie. Główną osią fabularną staje się konflikt między obowiązkiem Alicji
wobec synów a jej własnym szczęściem. Mateusz, choć cierpliwy, coraz trudniej
znosi ukrywanie ich relacji, a jego frustracja narasta. Z kolei Alicja,
rozdarta między uczuciem a troską o synów, długo unika konfrontacji. Wątek ten
jest poprowadzony bardzo wiarygodnie, a emocje bohaterów przedstawione są w sposób
subtelny i realistyczny.
Styl Iwony Klimczak jest prosty,
ale jednocześnie pełen ciepła i dbałości o detale. Autorka potrafi oddać emocje
bohaterów bez nadmiernego patosu, budując atmosferę intymności i
autentyczności. Narracja jest płynna, a powolne tempo akcji współgra z
refleksyjnym charakterem powieści.
"Złote godziny" to
opowieść o przełamywaniu własnych lęków, budowaniu nowych relacji i szukaniu
szczęścia na nowo. To także książka o tym, jak trudno uwolnić się od
przeszłości i podjąć decyzję, która może zmienić życie. Choć historia toczy się
niespiesznie, wciąga i skłania do refleksji. Dla czytelników ceniących
obyczajowe powieści o dojrzewaniu emocjonalnym i drugiej szansie na miłość,
książka Iwony Klimczak będzie wartościową lekturą.
Warto zwrócić uwagę na znaczenie tytułu. Sformułowanie "Złota godzina" ma dla Alicji i Mateusza różne znaczenia, związane z ich doświadczeniami i spojrzeniem na świat. Dokładne objaśnienie tego motywu uważny czytelnik odnajdzie na kartach powieści.
Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas
https://linktr.ee/annadyczko_mczas
https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212
https://www.instagram.com/annadyczko_mczas
https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko
https://www.tiktok.com/@anna_dyczko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz