środa, 11 maja 2022

Michele Borba "Jak zapewnić lepszą przyszłość swojemu dziecku". Recenzja premierowa.

Tytuł: "Jak zapewnić lepszą przyszłość swojemu dziecku"

Autor: Michele Borba

Wydawnictwo: Muza

Ilość stron: 350

Data wydania: 11-05-2022

Moja ocena: 10/10


"Wypalamy się, bo strasznie ciężko pracujemy i dążymy do prawie nieosiągalnych celów. Poza tym nie sypiamy, nie spotykamy się z przyjaciółmi i nie widzimy światełka w tunelu, więc czujemy wewnętrzną pustkę."

- Ramon, 15 lat, Beverly Hills


Michele Borba przeprowadziła badanie na dużej grupie nastolatków urodzonych w połowie lat 90-tych. Wnioski są przerażające: to zaharowane pokolenie. Tylko 15% spośród tych dzieci mogło sobie pozwolić na to, by spać wymagane 7-8 godzin na dobę. Większość pochłania bieg za sukcesem. Ich oceny są ważne, więc robią wszystko, by osiągać jak najlepsze wyniki. Starają się za wszelką cenę spełnić oczekiwania rodziców. Często kończy się to depresją, zdarzają się samobójstwa. Te dzieciaki są bardzo samotne. Ich pokolenie "musiało stawić czoła pandemii, strzelaninom w szkołach, terroryzmowi, katastrofom naturalnym oraz intensywnej presji sukcesu."

To nie są biedne dzieci, wręcz przeciwnie. Ich rodzice postarali się stworzyć im jak najlepsze warunki do rozwoju. Mają mnóstwo zajęć dodatkowych, uprawiają sporty, intensywnie się uczą. Brak im tylko kontaktów społecznych, bo zwyczajnie brak na to czasu.

Nastolatki nauczone zdawania testów nie radzą sobie w dorosłym życiu. Brak im takich cech jak optymizm, pewność siebie, ciekawość, prawość, empatia, samokontrola i wytrwałość.

Autorka pokazuje w jaki sposób możemy najlepiej wspierać dzieci w kształtowaniu tych cech. Poradnik zawiera szereg ćwiczeń dla różnych grup wiekowych a temat wyjaśniony został na przykładach z życia. Książkę czytało mi się bardzo dobrze. Cieszę się, że nie jest skierowana wyłącznie do rodziców małych dzieci, bo sama mam w domu nastolatki.

W tej publikacji dopuszczono do głosu dzieci, które same opowiadają o sobie. W końcu one wiedzą najlepiej co im leży na sercu.

"Dorośli powinni zaproponować dzieciom szereg narzędzi do radzenia sobie ze stresem, żeby mogły wybrać te, które im pasują. I powinniśmy ćwiczyć, żeby weszły nam w nawyk."

- Elijah, 15 lat, Phoenix

Myślę, że to wartościowa pozycja dla każdego rodzica.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz