wtorek, 2 stycznia 2024

Ewa Karwan-Jastrzębska "Agata z Placu Słonecznego"

Tytuł: "Agata z Placu Słonecznego"

Cykl: Agata z placu Słonecznego, tomy 1-3

Autor: Ewa Karwan-Jastrzębska

Wydawnictwo: Miętówka

Ilość stron: 560

Data wydania: 22-11-2023

Moja ocena: 7/10

 

Agata to niania o magicznych mocach. Swoją obecnością uszczęśliwia domy pełne dzieci. Tym razem zgodziła się zaopiekować piątką rodzeństwa: 9-letnimi bliźniakami Piotrusiem i Matyldą oraz 3-letnimi trojaczkami Adelajdą, Antonim i Albertem. Ich rodzice, choć kochani, to roztrzepani podróżnicy, żyjący marzeniami. Nie mają czasu dla swoich dzieci. Zaraz po zatrudnieniu Agaty wyjeżdżają na kilka miesięcy a ten wypad później jeszcze się przedłuża.

Rudowłosa Agata jeździ na złotej damce, nosi martensy i staromodne sukienki oraz włada mieczem jak samuraj. Przyjaźni się z sąsiadem, marynarzem Adamem. Razem nocami gromią potwory a rankami udają, że nic takiego nie miało miejsca. Dzieci jednak wiedzą lepiej.

Od chwili pojawienia się Agaty w ich domu dzieją się rzeczy niezwykłe. Dzieci przenoszą się do wyobrażonych krain i przeżywają niesamowite przygody.

Zastanawiałam się dlaczego w tytule jest imię Agaty, skoro to tak naprawdę opowieść o przygodach piątki rodzeństwa. Dopiero pod koniec autorka dała do zrozumienia, kto kontroluje tę historię. Teraz jasne staje się jak to możliwe, że choć niania nie pilnowała dzieci i zajmowała się głównie porządkami i gotowaniem to zawsze zjawiała się na czas, żeby ich wyratować z opresji i dlaczego trzylatki wysławiały się jak dorośli.

Autorka pokazuje jak bogaty jest świat wyobraźni. Matylda jest początkującą pisarką, uczy się kreować słowami nowe lądy i postaci. Jej dar pozwala pomóc wielu magicznym stworkom.

Gdybym miała oceniać nianię jako opiekunkę dzieci a nie postać fikcyjną, byłabym przerażona jej lekkomyślnym podejściem do pracy. Zostawia podopiecznych samych na całe dnie i gdzieś sobie jeździ. Wybiera się na zakupy a młodzi robią co chcą. Wsiadają na łódź i płyną nad morze lub chadzają na nocne wyprawy. Ani Agata ani rodzice dzieci nie dają dobrego przykładu. Owszem, dbają, by dzieci były syte i wyspane, lecz nie poświęcają im czasu. Piątka rodzeństwa przez większość czasu biega samopas.

W opowieść, która zdaje się rzeczywista, wplecione zostają wątki fantastyczne i często ani dzieci ani my nie możemy mieć pewności co wydarzyło się naprawdę i czy to nie był tylko dziwny sen. Niania raz po raz zadziwia. Z pewnością książka spodoba się młodym czytelnikom. 


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas 

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz