wtorek, 9 maja 2023

Beata Majewska "Kryształowe serca"

Tytuł: "Kryształowe serca"

Cykl: Kryształowe serca, tom 1

Autor: Beata Majewska

Wydawnictwo: Miraż

Ilość stron: 416

Data wydania: 30-11-2022

Moja ocena: 8/10

 

Fabiana Czekaj pracuje jako początkująca modelka. Utrzymuje swojego chłopaka, Tymona. On uzależnia się od hazardu. Dziewczyna jest dla niego tylko środkiem do zdobycia pieniędzy, nie widać, żeby darzył ją szczerym uczuciem. W końcu robi jej krzywdę.

Fabianę odwiedza Dżamila, zamożna kobieta, która proponuje dziewczynie intratny kontrakt w Rosji. Fabiana odmawia, boi się jechać sama do obcego kraju. Chwilę później zostaje porwana i budzi się w pałacu Chana Karima Kasymowa. Jest niezwykle podobna do jego byłej żony, zmarłej tragicznie.

Fabiana jest przerażona, nie wie, kim jest ten mężczyzna z opaską na oku i w jakim celu jest przetrzymywana w jego domu. Próba ucieczki sprawia, że dziewczyna wpada w jeszcze większe tarapaty. Nie widać drogi wyjścia z tego galimatiasu. W końcu wychodzi na jaw rodzinna tajemnica, którą matka zataiła przed Fabianą. Zresztą, nie mają zbyt dobrych relacji.

Fabiana jest w złym stanie psychicznym, szczególnie gdy zdaje sobie sprawę, że zaczyna czuć coś do Karima. On wciąż szaleje z żalu po stracie swojej ukochanej Viviane. Widzi ją w rysach Fabiany, chce na nią patrzyć i nie może jej znieść jednocześnie. Chwilami mylą mu się czasy i imiona, raz jest miły a za moment oschły i nieprzyjemny. Ewidentnie ma problemy psychiczne.

 

"- Nie warto starać się za dwoje, zabiegać o wzajemność i pielęgnować własną, jednostronną miłość. To nigdy nie wychodzi, bo nie da się latać z jednym skrzydłem."


Wtedy zjawia się człowiek, który zagraża Fabianie i ma żal do Karima. Robi się niebezpiecznie. Uczucie rodzące się między tą dwójką zostaje wystawione na próbę. Czy wyjdzie z niej zwycięsko?

Książka bardzo przypominała mi cykl Jego wysokość a Chan - niestabilnego psychicznie księcia. Jest dużo podobieństw, niemniej dobrze mi się czytało.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas



 

  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz