Tytuł: "Gajowy"
Autor: Dominika Caddick
Wydawnictwo: DC Books
Ilość stron: 242
Data premiery: 01-08-2023
Moja ocena: 10/10
Minęły zaledwie dwa miesiące od śmierci matki Riley. Kobieta
załatwiła już wszystkie formalności, pozostało jej jedno, najdziwniejsze
zadanie, zlecone w testamencie. Miała dostarczyć Janowi Demczykowi list od
matki, w którym wyjawia ona swoje ostatnie życzenie.
Maja chciała, aby Jan dokończył swoją powieść. Mężczyzna
niedowidzi, więc Riley, z zawodu redaktorka, oferuje swoją pomoc.
Znajduje kwaterę nieopodal Elbląga, skąd ma blisko do
leśniczówki "Gajowego".
Jan strasznie gwiazdorzy. Jest mrukliwy i zadufany w sobie,
Riley traktuje jak skaranie boskie. Na szczęście ona nie da sobie w kaszę
dmuchać.
Riley jest dociekliwa, zadaje dużo pytań. Ma dziennikarską
żyłkę we krwi. Wyciąga ze starszego człowieka zwierzenia. Janek mógłby być jej
ojcem.
W trakcie rozmów wychodzi na jaw, że mężczyzna stał się taki
zgorzkniały po śmierci swojej żony, Kariny. Tym samym znaleźli z Riley punkt
wspólny: oboje cierpią po stracie najbliższych.
Riley natrafia na pamiętnik matki, zawierający rodzinną
tajemnicę. Zakamarki zapuszczonej chaty Janka kryją jeszcze jeden sekret. Kim
tak naprawdę jest pisarz? I co leży pod gruszą?
Kobieta przesadza uciekając się do podstępu, co rujnuje jej
świeżo nawiązaną relację z Janem i nie tylko.
Coś się kończy, coś się zaczyna. W życiu Riley otwiera się
nowy rozdział, a przynajmniej tak jej się wydaje.
To, co miało być niewielką przysługą, wciąga Riley w wir
wydarzeń, nad którymi ona sama nie panuje. Tymczasem Jan znika...
"Gajowy" to powieść pełna zagadek, na których
odkrycie czekamy z niecierpliwością. Uwagę zwraca kreacja dwójki głównych bohaterów. Można powiedzieć, że trafiła Kos(a)
na kamień. Bezczelna smarkula i stary piernik bezustannie się ścierają. Kto się
czubi ten się lubi, ale nie liczcie na amory. To nie ten typ książki, zresztą
Jan nie jest zbyt pociągający wizualnie.
Fabuła co rusz skręca w inną stronę, zakończenia nie da się
przewidzieć. Trudno mi umieścić tę książkę w jednym gatunku. Chyba najlepiej
opisuje są określenie "powieść obyczajowa z nutką kryminalną".
Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas
https://linktr.ee/annadyczko_mczas
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz