niedziela, 8 grudnia 2024

Christopher Macht, Krzysztof Pyzia "Spowiedź szlachciców 1670. Szczera rozmowa z najgorszym królem Polski"

Tytuł: "Spowiedź szlachciców 1670. Szczera rozmowa z najgorszym królem Polski"

Autorzy: Christopher Macht, Krzysztof Pyzia

Wydawnictwo: Bellona

Ilość stron: 320

Data wydania: 30-10-2024

Moja ocena: 6/10

 

Książka "Spowiedź szlachciców 1670. Szczera rozmowa z najgorszym królem Polski" miała w zamierzeniu być lekką i zabawną opowieścią, przybliżającą życie polskiej szlachty i najbardziej nieudolnego króla w historii naszego kraju, Michała Korybuta Wiśniowieckiego. Niestety, humor zastosowany przez autora okazał się nietrafiony, a całość bardziej irytuje, niż bawi. Dialog dwóch szlachciców, Stanisława i Zygmunta, z królem to raczej zbiór żartów o biesiadach, bijatykach i pijaństwie, niż rzetelna satyra czy ciekawa anegdota.

Przedstawienie szlachty jako próżniaków zajmujących się jedynie jedzeniem, piciem i kłótniami jest mocno przerysowane. Chociaż takie cechy bywają stereotypowo przypisywane tej warstwie społecznej, książce zabrakło finezji. Michał Wiśniowiecki, zamiast wzbudzać śmiech czy współczucie, jawi się tu jako groteskowy ignorant.

Nie wszystko w książce jest jednak rozczarowaniem. Ciekawym wątkiem okazał się opis ceremonii pogrzebowych, gdzie w stroju zmarłego pana na koniu wjeżdżał jego sługa. Chociaż scena budzi mieszane uczucia – zwłaszcza ze względu na los biednego zwierzęcia, które często wpadało w popłoch – jest to jeden z niewielu fragmentów, który zapada w pamięć.

Rozmowa dwóch szlachciców z królem, choć miała być komediową osią książki, przypomina bardziej nieudaną parodię – brak w niej szacunku do historycznych postaci, a interakcje między bohaterami są zwyczajnie mało wiarygodne. Trudno mi wyobrazić sobie, że nawet najbardziej nieudolny król, za to tak zakochany w swoim odbiciu jak przedstawiony tu Korybut, pozwoliłby zwracać się do siebie w podobnie bezpośredni sposób.

"Spowiedź szlachciców 1670" to książka, która miała potencjał na zabawną i wciągającą lekturę, ale zamiast tego rozczarowuje płytkimi żartami i karykaturalnym podejściem do bohaterów. Zamiast śmiać się z realiów XVII-wiecznej Polski, czytelnik czuje raczej zażenowanie i zmęczenie.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



 

 

 

  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz