Tytuł: "Eutymia"
Cykl: Komisarz Malejko, tom 2
Autor: Grzegorz Mirosław
Wydawnictwo: Initium
Ilość stron: 376
Data wydania: 22-11-2024
Moja ocena: 10/10
Grzegorz Mirosław w powieści
"Eutymia" zabiera nas ponownie w świat komisarza Edmunda Malejki,
który staje się coraz dziwniejszy. W powieści znajdziemy miks starych legend,
dynamicznej akcji oraz elementów science fiction. Tym razem autor przenosi akcję
w malowniczą scenerię Pienin.
Historia rozpoczyna się od
znalezienia ciała hiszpańskiego turysty w górach. W pobliżu zwłok komisarz
Malejko znajduje kipu – inkaskie pismo węzełkowe, co w połączeniu z
wiadomością, którą otrzymał wcześniej, może sugerować, że sprawa nie jest tak
prosta jak mogłoby się wydawać. Niedługo później komisarz odkrywa kolejne ciało
– tym razem ofiarą jest młoda kobieta. Z każdym kolejnym krokiem Malejko wraz z
aspirantką Majką Michalik zagłębiają się w sieć powiązań między pradawnymi
wierzeniami Słowian i Inków, gdzie kluczową rolę odegra legenda o skarbie Inków
ukrytym na zamku w Niedzicy.
Dynamiczna akcja, przypominająca
filmy przygodowe w stylu Indiany Jonesa czy Tomb Raidera, zaskakuje
nieoczekiwanym zwrotem w stronę science fiction. Autor wprowadza teorię
wieloświata, pochodzącą z fizyki kwantowej. To urozmaica formułę kryminału. W
zasadzie nie wiem jak określić ten gatunek.
Jednocześnie zaczynamy wątpić w
poczytalność Malejki. Czy to, co widzi, jest realne, czy jedynie wynikiem
traumy lub odurzenia?
Jeden z najbardziej interesujących wątków książki stanowi relacja Malejki z aspirantką Majką Michalik. Łączy ich wyjątkowa więź, pełna wzajemnego zaufania i troski. Malejko traktuje Majkę niemal jak córkę, a ona dba o niego, jakby był jej ojcem. Kiedy komisarz wpada w kłopoty, Michalik bez wahania rusza mu na pomoc, protestując przeciwko podejrzeniom wobec niego.
Na uwagę zasługuje także postać
Profesora – dawnego naukowca, którego roli w intrydze jeszcze dokładnie nie
znamy. Ujawni ją prawdopodobnie kolejny tom.
Historię komplikują jeszcze
bardziej niespodziewane zamknięcie sprawy przez prokuratora oraz wydarzenia z
przeszłości Malejki związane z sektą Welesa i nocą Kupały na Babiej Górze.
Finał powieści, choć częściowo
wyjaśnia zagadkę, pozostawia czytelnika z wieloma pytaniami. Zakończenie
sugeruje, że historia Malejki jest daleka od końca, a przyszłe tomy mogą
dostarczyć jeszcze więcej zaskoczeń.
"Eutymia" to
kontynuacja powieści "Diablak" i zdecydowanie warto czytać je w
odpowiedniej kolejności, by w pełni zrozumieć fabułę i rozwój bohaterów.
Mirosław udowadnia, że potrafi łączyć różne gatunki literackie w jedną spójną,
fascynującą historię. Po tym tomie z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg
przygód komisarza Malejki.
Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas
https://linktr.ee/annadyczko_mczas
https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212
https://www.instagram.com/annadyczko_mczas
https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko
https://www.tiktok.com/@anna_dyczko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz