niedziela, 26 czerwca 2022

Robert Foryś "Sztejer. Umarły syn"

Tytuł: "Sztejer. Umarły syn"

Cykl: Sztejer, tom 1

Autor: Robert Foryś

Wydawnictwo: Warbook

Ilość stron: 384

Data wydania: 01-01-2022

Moja ocena: 9/10


"Nazywam się Vincent Sztejer i zabijam dla srebra. To wszystko, co na razie powinniście o mnie wiedzieć."


Sztejer jest płatnym zabójcą. Morduje zarówno ludzi jak i potwory, bez sentymentów i wyrzutów sumienia. Jest jak Wiedźmin, tylko bez dylematów moralnych i polityki. Jego filozofia jest prosta:


"Jeśli czegoś nie rozumiesz, zabij to - to prosta zasada, którą wpajano nam w klasztorze. Lubię proste zasady."


Vincent przemierza świat po Zagładzie likwidując potwory, a jeśli przy okazji może dobrze zarobić, najeść się i podupczyć - to mu wystarcza do szczęścia.

Ma niezwykle wyczulone zmysły i wraca do zdrowia po starciach z mutantami w zaskakującym tempie, przez co trudno jest go zabić. Niejeden próbował, po ostatnim zostały tylko bielejące kości.


"Jak to mówią, stare grzechy zawsze ugryzą cię w dupę, gdy się będziesz tego najmniej spodziewał."


Ledwie wymknął się śmierci spod kosy i chwilę odetchnął, Sztejer rusza na kolejną przygodę. Przyjmuje intratne zlecenia od dwóch konkurujących z sobą gangów w mieście Piołun.

Powieść spodoba się wielbicielom gier komputerowych. Tu także nie ma miejsca na nudę. Potworów do zabicia nie brakuje a i ludziom nie można ufać. Trzeba nieustannie pilnować pleców i spać z jednym okiem otwartym. Niewątpliwą zaletą jest lekkość pisania autora i humor. Mnie książki z tej serii bardzo przypadły do gustu. 


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz