wtorek, 25 marca 2025

David Fenne "Overthinking"

Tytuł: "Overthinking"

Cykl: Overemotional, tom 2

Autor: David Fenne

Wydawnictwo: Wielka Litera

Ilość stron: 488

Data wydania: 15-01-2025

Moja ocena: 7/10

 

 

"Overthinking" to druga część cyklu "Overemotional" i oba tytuły świetnie oddają tematykę książek. W pierwszej części Steven musiał zmierzyć się z własnymi, nieprzewidywalnymi mocami i dopiero odkrywał swoją tożsamość. W drugiej części nie ukrywa już, że jest w związku z Troyem, ale teraz problemem staje się natłok myśli i emocji, które nie dają mu spokoju.

Czwórka z Grunsby musi się rozdzielić – Marcus zostaje w rodzinnym mieście, a Freya, Steven i Troy wyjeżdżają na studia do Londynu. Freya i Marcus rozstają się mimo wciąż żywych uczuć, co oboje przeżywają na swój sposób. Marcus irytował mnie swoją zaborczością wobec Freyi, ale sama Freya też nie radzi sobie najlepiej – imprezuje niemal bez przerwy, zaniedbując naukę. Steven z kolei spodziewał się, że to Freya będzie dla niego stałym punktem oparcia, i nie szuka nowych znajomości, przez co czuje się samotny. Zamiast spróbować odnaleźć się w nowym środowisku, użala się nad sobą i oczekuje, że to inni powinni go zrozumieć. Jego ciągłe rozterki i postawa drama queen były momentami męczące. Tym bardziej że Freya również nie ma lekko, a Steven w ogóle tego nie dostrzega. Dodatkowo jest zazdrosny o nowego współlokatora Troya,szczególnie że chłopaków łączy wspólna pasja.

Tymczasem na scenę wkracza nowa postać – dziewczyna o niezwykłych zdolnościach, która potrafi manipulować umysłami innych ludzi. Powraca także bezwzględny naukowiec, którego prawdziwe zamiary pozostają niejasne aż do dramatycznego finału. Freya jako pierwsza zaczyna podejrzewać, że coś jest nie tak, ale Steven, pogrążony w swoich rozterkach, nie chce jej słuchać. Sporo tu przemyśleń i wątpliwości bohaterów – nowe miasto, nowi znajomi, początek studiów, pierwsze kroki w dorosłość, gdzie nagle trzeba zadbać o siebie samemu. Dla niektórych to szok.

Dzięki agentkom Fowler i Wren poznajemy rozszyfrowane raporty naukowca, które stopniowo odkrywają kulisy jego dawnych badań. Jednak do samego końca nie wiadomo, jaki ma ostateczny cel.

Pod koniec akcja przyspiesza i dzieje się naprawdę dużo, jednak do tego momentu trudności bohaterów, ich zagubienie i wzajemne pretensje potrafią zmęczyć. Steven nie potrafi przestać obwiniać się za każdy pechowy incydent z użyciem mocy, co sprawia, że odrzuca pomoc przyjaciół. A tak naprawdę, przynajmniej do finału, jego sytuacja wcale nie jest taka tragiczna – sam ją pogarsza swoim podejściem.

Bohaterowie wykazują się też niezwykłą odpornością fizyczną – w trakcie rozróby w muzeum latające w powietrzu przedmioty, w tym ciężki głaz, zdają się nie robić im większej krzywdy, co trochę burzy wiarygodność. Bohaterowie wykazują się też niezwykłą odpornością fizyczną – w trakcie dynamicznych starć zostają trafieni przez różne obiekty, które w normalnych warunkach powinny wyrządzić poważniejsze szkody, ale wychodzą z tego zaledwie z niegroźnymi urazami. To trochę burzy wiarygodność niektórych scen.

Ostatecznie tajemniczą manipulantką, kryjącą swoją tożsamość, okazuje się osoba, której nikt nie podejrzewał – pozory znów zmyliły bohaterów a Zachary Dent, pomimo pozornego nieogarnięcia w sprawach technicznych, sprytnie zwiódł ich na manowce.

"Overthinking" to bardziej refleksyjna i introspektywna część serii, skupiona na emocjach bohaterów i ich relacjach, choć momentami zbyt dużo tu użalania się nad sobą i nieporozumień. Akcja przyspiesza dopiero pod koniec, ale finał wynagradza wcześniejsze wątpliwości. Mimo pewnych irytujących zachowań postaci, chętnie sięgnę po kolejny tom - jeśli powstanie - by zobaczyć, jak Steven poradzi sobie w zaistniałej sytuacji i odkręci to, co narozrabiał naukowiec z obsesją na punkcie własnego geniuszu.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz