poniedziałek, 30 października 2023

Polly Ho-Yen "Mroczna kołysanka"

Tytuł: "Mroczna kołysanka"

Autor: Polly Ho-Yen

Wydawnictwo: Insignis

Ilość stron: 368

Data wydania: 27-09-2023

Moja ocena: 8/10

 

Thomas i Kit żyją w świecie, w którym większość społeczeństwa jest bezpłodna. Jedynym sposobem, aby kobieta zaszła w ciążę jest sztuczne zapłodnienie, zwane indukcją. Nad wszystkim czuwa instytucja zwana BSR. To ona umożliwia parom zostanie rodzicami, ale też może im odebrać dzieci, które trafiają następnie do legendarnych ośrodków, których nikt nie widział.

Kit długo nie chce się zdecydować na posiadanie potomstwa, mimo iż z tego powodu staje się jedną z "niewidzianych". Jej zarobki są mniejsze niż płace matek, maleją też szanse na korzystny kredyt mieszkaniowy.

Kobiety, które zdecydowały się na długą i niebezpieczną kurację, która ma zaowocować ciążą, są zaś sowicie wynagradzane. Wszystko kręci się wokół płodności.

Rodzice, którzy niedostatecznie dbają o dzieci mogą zostać NSR. Gdy uzbierają kilka takich mandatów, maluchy zostają im odebrane w majestacie prawa. Gdzie wtedy trafiają? Rodzice nigdy później ich nie spotykają.

Państwo przedstawione w powieści wytworzyło skuteczny aparat represji bazujący na naturalnej potrzebie reprodukcji oraz miłości macierzyńskiej i obawach o utratę dziecka.

Bohaterka, która poznała sekret NSR, też jest trzymana w szachu.

Cześć rodziców się buntuje. Istnieją ludzie gotowi ukryć zabrane od nich maluchy i przemycić je przez granicę, lecz jest to ryzykowny interes, zarówno ze względu na działania BSR jak i na zdrowie i bezpieczeństwo najmłodszych.

Kit doświadcza najgorszego: traci Mimi. Córeczka zostaje od niej zabrana przez błahe sytuacje. Widać coraz wyraźniej, że NSR-y są tylko pretekstem do odebrania maluchów. 

Dzieci stają się "towarem" deficytowym a to rodzi popyt. Ktoś traci, ktoś korzysta.

Powieść podzielona jest na dwie płaszczyzny czasowe: wtedy i teraz. Obserwujemy drogę Kit do macierzyństwa oraz jej szaloną próbę odzyskania Mimi.

W książce można odnaleźć podobieństwa do "Opowieści podręcznej", choć jednocześnie jest ona całkiem inna. Fabuła jest oryginalna a zakończenie przekonujące.

Powieść Margaret Atwood była bardziej rozbudowana, przedstawiała szerszy przekrój społeczny. Tutaj autorka skupiła się głównie na przeżyciach Kit. Niemniej książka ma potencjał.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas



 

  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz