Tytuł: "Veronica i pingwiny"
Cykl: Veronica McCreedy, tom 1
Autor:
Wydawnictwo: W. A. B.
Ilość stron: 384
Data wydania: 08-02-2023
Moja ocena: 7/10
Osiemdziesięciosześcioletnia
Veronica McCreedy nudzi się w swojej wielkiej posiadłości. Na co dzień
towarzyszy jej jedynie pani sprzątająca, Eileen.
Staruszka zleca pracownicy
odnalezienie ewentualnych członków jej rodziny, którym mogłaby zostawić swój
majątek. Odnajduje swojego wnuka, Patricka, ale ten nie spełnia jej oczekiwań.
Pracuje tylko przez jeden dzień w tygodniu w sklepie rowerowym kumpla, rachunki
opłaca z zasiłku a co najgorsze pali trawę. Zdecydowanie nie jest godnym
następcą rodu.
Veronica jest wyjątkowo zrzędliwa
i lubi mieć ostatnie słowo. Po skreśleniu wnuka jedynym co ją jeszcze
interesuje jest blog o pingwinach. Starsza pani postanawia uszczęśliwić swoją
obecnością kadrę stacji badawczej i nikt nie jest w stanie odwieść ją od celu.
Patrick z początku nie wydaje się
ciekawym osobnikiem. Rozpacza po rozstaniu z dziewczyną i pociesza się
narkotykami. Nie polubił też wymagającej babci. Jednak kiedy dowiaduje się o
nagłym pogorszeniu stanu jej zdrowia postanawia ją odwiedzić i nawet nie ze
względu na majątek. Dzięki temu poznaje dziewczynę, z którą może połączyć go
coś więcej.
Poznajemy niełatwy życiorys
Veroniki, zawarty na kartach jej pamiętnika. Dowiadujemy się, do kogo należą
cztery pukle włosów, które przechowuje kobieta. Odkrywając wydarzenia, które
ukształtowały jej charakter zaczynamy ją rozumieć.
Na pingwiny trzeba trochę poczekać, ale gdy już się pojawią, okazują się naprawdę urocze. No, może nie wszystkie, bo te ptaki też mają charakter. Podobnie jak Veronica muszą być twarde, by przetrwać w trudnych warunkach. Znajdują miejsce w sercu starszej pani, która pragnie wesprzeć ochronę tego gatunku.
Szalona decyzja pani McCreedy, by
wyruszyć na Arktykę, może zmienić życie kilku osób oraz jednego pingwinka.
Czyta się przyjemnie, gdy
zmieniamy nastawienie do bohaterów, którzy z początku nie rokują nadziei.
Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas
https://linktr.ee/annadyczko_mczas
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz