Tytuł: "Miłość z gwiazd"
Cykl: Miłość z gwiazd, tom 1
Autor: Joanna Sprenger
Wydawnictwo: NovaeRes
Ilość stron: 546
Data wydania: 07-04-2022
Moja ocena: 7/10
Cegiełka, która długo czekała na
swoją kolej. Książkę czyta się bardzo przyjemnie, ma większy druk, więc idzie
szybciej niż by na to wskazywała objętość.
Ariel Zielińska przez przypadek
dostaje się na teren tajnej bazy wojskowej. Wpada tam na człowieka, który
okazuje się jej przeznaczeniem. Tak naprawdę Kyrios Ilionis nie jest jednak
człowiekiem, lecz istotą z innej planety. Z wyglądu przypomina Azjatę, z umiejętności
- superbohatera.
Ich miłość od początku najeżona
jest przeszkodami. Szybko pojawia się zazdrosna o Kyriosa Sia, a na Ariel
czycha zazdrosny sąsiad. Oboje dużo zrobią, by nie oddać pola.
Książka bardziej przypomina
młodzieżową przygodówkę niż romans. Sporo się w niej dzieje. Ariel musi
wyemigrować z Ziemi na planetę Kyriosa, gdzie zostaje rekrutem w szkole
wojskowej. Zostaje poddana morderczemu treningowi. Od początku ma pod górkę
jako protegowana przyszłego władcy, inne dziewczyny z oddziału delikatnie
mówiąc nie przepadają za nią.
Pod koniec szkolenia, gdy zdaje
się, że wszystko dobrze się, zakończy, pojawia się kolejna osoba przeciwna
związkowi międzygatunkowemu a my dowiadujemy się, że przeznaczenie Ariel, teraz
Ar, może być splecione z więcej niż jednym blurianinem. Końcowa walka trzyma w
napięciu do końca. Na ciąg dalszy przyjdzie nam poczekać, bo druga część
jeszcze nie została napisana.
Nie czułam chemii właściwej dla
romansów, bohaterka przez długi czas była rozdzielona ze swoim ukochanym i
zdana na własne siły. Trochę nieprawdopodobne zdawało mi się, że za każdym
razem gdy dwie osoby na siebie wpadały następowało wielkie BUM💥 i okazywało się, iż są sobie
przeznaczeni. Nie chce mi się też wierzyć, że osoba ugodzona w serce miała siłę
wstać i zadać ostatni cios. Było jeszcze parę takich dziwnych sytuacji,
niemniej fabuła jest oryginalna i ciekawa. Końcówka bardzo mi się podobała i
czekam na kolejny tom.
Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas
https://linktr.ee/annadyczko_mczas
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz