wtorek, 22 sierpnia 2023

Juan Gomez-Jurado "Loba negra. Czarna wilczyca"

Tytuł: "Loba negra. Czarna wilczyca"

Cykl: Antonia Scott, tom 2

Autor: Juan Gomez-Jurado

Wydawnictwo: SQN

Ilość stron: 528

Data wydania: 28-06-2023

Moja ocena: 10/10

 

Antonia i Jon powracają.

W duecie Scott-Gutierrez kobieta dysponuje większą inteligencją a mężczyzna imponującą siłą fizyczną. Ich umiejętności się uzupełniają, czyniąc z nich silną drużynę, nie spodziewajcie się jednak romansu. Jon jest policjantem, gejem oraz kulturystą o tułowiu przypominającym beczułkę. W dobre dni jest w stanie podnieść 300 kg. Swoją krzepą wymusza respekt, co ułatwia mu życie. Jest dużym człowiekiem, ale nie żeby był gruby.

Kobieta nie chce podjąć się kolejnej sprawy, bo zafiksowała się na poprzedniej nierozwiązanej. Próbuje dogadać się z synem i frustruje ją brak umiejętności rodzicielskich. Musi być ciężko geniuszowi, który zauważy, że nie we wszystkim jest dobry.

Żona skarbnika mafii, Lola, ucieka przed bezwzględnymi mordercami, którzy zabili jej męża. Urocza trophy wife wydaje się krucha i bezbronna, lecz jakimś cudem udaje jej się uciec. Kobieta jest w ciąży i cierpi na cukrzycę - fatalne połączenie. Brak leku może ją zabić podczas gdy ona musi się ukrywać.

W Madrycie wypływają zwłoki kobiet a Jon i Antonia dokonują makabrycznego odkrycia. Detektywka coraz bardziej uzależnia się od tabletek, mających okiełznać szalejące małpy.

Fabuła trzyma w napięciu. Opis przebiegu i skutków wypadku jednocześnie zachwyca szczegółowością wiedzy, jak i przeraża. Trochę kojarzy mi się z serialem "Sherlock" z Benedictem Cumberbatchem. Widzimy dokładnie, sekunda po sekundzie, co i jak się dzieje. W tomie pierwszym tak pokazany był przebieg wybuchu.

Bohaterowie często wypowiadają kwestie, które przed chwilą mieli na myśli, co jest dość zabawne.

Cieszę się, że mam pod ręką ostatni tom trylogii, bo chyba nie wytrzymałabym tego napięcia po finale Loby.


Zdjęcie: screen z Empik Go

Tekst: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas



  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz