sobota, 19 lutego 2022

Lars Mytting "Siostrzane dzwony"

Tytuł: "Siostrzane dzwony"

Cykl: Hekne

Autor: Lars Mytting

Wydawnictwo: Otwarte

Ilość stron: 482

Data wydania: 14-02-2022

Moja ocena: 9/10


W zagubionej wśród norweskich gór osadzie mieszka Astrid Hekne. Młoda dziewczyna ciekawa świata, której nie wystarcza proste życie w rodzinnej wsi. Pragnie poszerzać wiedzę i odkrywać nieznane kraje. W oko wpada jej przysłany na parafię w Butangen pastor, Kai Schweigaard. Przez jakiś czas dziewczyna służy na plebanii, gdzie ma okazję objaśniać nowemu księdzu lokalne zwyczaje i przesądy. On użycza jej gazet i ciepłego pledu.

Oboje mają się ku sobie i nie wiadomo jak rozwinęłaby się sytuacja, gdyby nie interwencja Margit Bressum. Ta zwietrzyła co się świeci i czym prędzej zwolniła dziewczynę, mówiąc, że wkrótce pojawi się pani pastorowa, bowiem Kai jest już zaręczony.

Pastor Schweigaard szuka sposobu na unowocześnienie swojego kościoła. Przede wszystkim chce zapewnić wiernym odpowiednio duży i ogrzewany budynek, po tym jak starsza pani Klara zamarzła na śmierć podczas nabożeństwa. Jego plan zakłada postawienie nowej świątyni na miejscu zabytkowego kościoła. Starym budynkiem zainteresowała się uczelnia artystyczna z Drezna. Ma on zostać rozebrany i przeniesiony na inne miejsce.

W środku wiszą siostrzane srebrne dzwony o niezwykłych właściwościach. Mają ostrzegać mieszkańców Butangen i okolic przed niebezpieczeństwem.

Dzwony, z którymi związana jest miejscowa legenda, ponoć biją same z siebie. Astrid stawia sobie za cel uchronienie ich przed wywozem do Niemiec.

Akcja w książce rozwija się bardzo powoli. Z początku poznajemy całą historię sióstr i wsi od przyjęcia chrześcijaństwa w Norwegii. Dowiadujemy się dużo o architekturze pierwszych kościołów w tym kraju, które łączyły w sobie dwie religie.

W późniejszej części wydarzenia przyspieszają. Najbardziej fascynujące są elementy nadprzyrodzone, związane z dzwonami oraz romans Astrid z niemieckim studentem, Gerhardem Schönauerem.

Powieść napisana jest pięknym językiem i doskonale oddaje klimat norweskiej wsi w XIX wieku. 


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko



1 komentarz: