środa, 9 lutego 2022

Katarzyna Rzepecka "Jej bohater". Recenzja premierowa.

Tytuł: "Jej bohater"

Autor: Katarzyna Rzepecka

Wydawnictwo: Muza

Ilość stron: 320

Data premiery: 09-02-2022

Moja ocena: 10/10 


Kiedy przeczytałam, że główna bohaterka przeprowadza się z Gdańska w góry, do małego domku odziedziczonego po babci, od razu przypomniał mi się filmik "Domek w Karkonoszach" na YouTube. Kto zna ten wie, kto nie - polecam posłuchać.

Między Hanią Malinowską a Erykiem Burzyńskim od początku iskrzyło. Oboje posiadają takie złośliwe poczucie humoru jakie lubię:


"Wnuczka wiedźmy Telimeny. Tak myślałem, jesteś do niej podobna."

"Gdybyś nie był tak złośliwy, mogłabym powiedzieć, że jesteś całkiem przystojny. Ale to, co wychodzi z twoich ust, niszczy całe wrażenie."

 

Hania nie może uwierzyć w swojego pecha kiedy okazuje się, że on będzie remontował jej nowy dom. Od początku przerzucają się złośliwościami a jedno drugiemu robi zabawne psikusy, lecz kiedy już na siebie wpadną, nie mogą się od siebie odkleić. Dosłownie.

Ruda Hania jeszcze nie wie, że to Eryk jest mężczyzną który kiedyś ją uratował, właśnie w tych górach. Jej babcia czuła, że coś między nimi będzie.

Polubiłam bohaterów i dobrze się bawiłam czytając o ich rozkwitającym uczuciu. Najwspanialszy był oczywiście Jaś. Chłopiec zawsze wiedział co powiedzieć, pomimo że miał niewiele lat, i to za jego sprawą do Eryka w końcu dotarło co jest w życiu ważne.

Jestem zauroczona tą powieścią i czekam na drugi tom. Dziękuję wydawnictwu Muza za możliwość przedpremierowego przeczytania książki.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko




1 komentarz:

  1. Zazwyczaj nie czytam tego typu książek, ale Twoja wysoka cena oraz bardzo ciekawa recenzja, skusiły mnie do zrobienia wyjątku.

    OdpowiedzUsuń