sobota, 11 czerwca 2022

Monika Liga "Worek treningowy". Recenzja patronacka.

Tytuł: "Worek treningowy"

Autor: Monika Liga

Wydawnictwo: Monika Liga

Ilość stron: 216

Data wydania: 01-06-2022

Moja ocena: 9/10 


Magda i Emil spotykają się w klubie fitness. On jest tam trenerem, który nie ominie żadnej okazji do wyrwania kolejnej laski.

Ona przyszła wyrzucić z siebie wściekłość na byłego męża. Magda jest zawziętą biegaczką, lecz tym razem bieżnia to za mało. Zabiera się za walenie w worek treningowy, gdy zjawia się on.

Emil proponuje dziewczynie trening, myśląc, że zaliczy ją jak poprzednie. Przez klientki siłowni jest już traktowany jak kolejny sprzęt treningowy: użyć, pobawić się i wyrzucić.

Do tej pory myślał, że to on jest zdobywcą. Za sprawą znajomości z Magdą zmienia się jego perspektywa i zaczyna dostrzegać prawdę.

Ona jest inna niż wszystkie, szczera i otwarta, lecz nie dążąca jedynie do zaspokojenia chuci. Pomimo, iż chłopak ją pociąga, potrafi opanować emocje. To zaś stanowi dla niego wyzwanie.

Emil w swoim zauroczeniu Magdą zachowuje się jak ślepy baran. Nie analizuje tego, co widzi, dopasowując rzeczywistość do swoich wyobrażeń o kobietach.

Choć miał wiele kobiet, po raz pierwszy jest zakochany i kompletnie nie radzi sobie z tym uczuciem. Rodzącej się relacji będą chcieli przeszkodzić zazdrośni byli obojga. Nie obędzie się bez kłód rzucanych pod nogi.

Czy uda im się opanować podejrzliwość i zaufać drugiej stronie?

Będą fajerwerki, emocje i dużo biegania. Zakończenie zapowiada kolejną, letnią przygodę. Czy jesteście gotowi na "Wakacyjny epizod"?

Cały zysk ze sprzedaży książki zostanie przekazany na pomoc Ukrainie.

Książkę i e-book kupisz na stronie autorki: https://monikaliga.pl/worek-treningowy/

E-book dostępny jest także na Empik Go i Legimi.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz