wtorek, 5 listopada 2024

Radek Rak "Dunder albo kot z zaświatu"

Tytuł: "Dunder albo kot z zaświatu"

Autor: Radek Rak

Wydawnictwo: Muduko

Ilość stron: 264

Data wydania: 28-10-2024

Moja ocena: 8/10

 

Dunder albo kot z zaświatu” Radka Raka to książka idealna na okres kojarzony ogólnie z duszami zmarłych i powiązane z nimi święta: Halloween, Dziady i Wszystkich Świętych. Można w niej znaleźć odniesienia do różnych tradycji. Spodoba się zwłaszcza tym, którzy lubią przeplatać odrobinę magii z humorem i patrzą na świat z przymrużeniem oka.

To nie jest zwyczajna powieść, a gra paragrafowa, w której sami decydujemy, jak potoczy się historia gadającego kota imieniem Dunder. Dzięki temu można czytać tę książkę przez kilka wieczorów, za każdym razem podejmując inne wybory i odkrywając nowe ścieżki.

Dunder to kot nie byle jakiej miotły – należy do nowoczesnej wiedźmy Heleny i śledzi wydarzenia w swojej okolicy. Wplątuje się w szereg koszmarnych przygód, napotykając na swych ścieżkach słowiańskich bogów, zombiaki i upiory a nawet smoka. Bywa, że trafi go jakaś klątwa, przez co Dunder zmienia czasowo swoją formę. Jakby tego było mało, potrafi narobić niezłego zamieszania nie tylko w świecie śmiertelników, ale i w zaświecie. W końcu koty znane są z tego, że zawsze dostają to, co chcą – nawet jeśli oznacza to wciągnięcie wszystkich w skomplikowaną intrygę!

Co może się wydarzyć, gdy w sprawy ludzi wtrącą się niezadowolone dusze, a pomiędzy wszystkimi będzie się plątał zabawny, niezwykle inteligentny i dość zarozumiały kot?

W związku z planowaną sprzedażą cmentarnej ziemi pod hotel, mieszkańcy gminy stają w obliczu różnorakich dziwnych zjawisk – mściwe duchy nie są zbyt zadowolone, gdy ich miejsce spoczynku ma zostać zrujnowane! Prawda jest taka, że nie ma nic gorszego dla ducha, niż perspektywa nowego sąsiedztwa… zwłaszcza z hałaśliwymi turystami!

Bożki i duchy czuwają nad sprawiedliwością i ładem, zwracając uwagę żywych na ich niewłaściwe postępowanie. Czasem trzeba kogoś nieco przestraszyć, aby zrozumiał swoje błędy. Zdarza się też, że ludzie muszą sami wylądować w szeregach zjaw, by dotarło do nich, jakie popełnili błędy.

Książka jest wzbogacona o fantastyczne, przykuwające wzrok ilustracje, które można porównać do tych z cyklu „Świat Dysku” Pratchetta.

Radek Rak pisze lekko i zabawnie. Jego książka wedle informacji na okładce jest odpowiednia dla młodzieży od 14. roku życia, ale uważam, że można czytać ją także z młodszymi dziećmi.

Dunder w swej kociej mądrości pokazuje, jak społeczności mogą być zabarwione nie tylko magią, ale i ludzkimi słabościami. Autor z humorem ukazuje lokalny koloryt, prezentując typowe wady społeczne – od miejscowego pijaczka, przez chciwego polityka, aż po inne znane typy, które spotykamy w życiu codziennym.

„Dunder” to znakomita lektura, która rozgrzeje nas w jesienne, pełne dreszczy wieczory i zapewni wiele radości podczas wspólnego odkrywania niecodziennych przygód. Więc zabierzcie ze sobą kubek gorącej herbaty, koc i koniecznie swojego ulubionego kota – bo kto wie, jakie magiczne historie mogą się wydarzyć!


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz