Tytuł: "Jadźka"
Autor:
Wydawnictwo: Videograf
Ilość stron: 320
Data wydania: 19-08-2025
Moja ocena: 10/10
„Jadźka” to poruszająca opowieść
o kobiecie, która z dyrektorskiego stanowiska w ośrodku pomocy społecznej spada
na samo dno, traci dom, rodzinę i poczucie własnej wartości. Z eleganckiej
Jadwigi staje się bezdomną Jadźką, zmuszoną walczyć o przetrwanie każdego dnia.
Ela Downarowicz pokazuje, jak
niewiele czasem potrzeba, by z pozoru stabilne życie rozpadło się na kawałki.
Wystarczy splot nieszczęśliwych wydarzeń, presja otoczenia i brak wsparcia, by
ktoś znalazł się na ulicy. Jednak „Jadźka” to nie tylko historia upadku, to
także opowieść o nadziei, drugim początku i sile ludzkiej empatii.
Pojawienie się Pauliny, kobiety,
która nie potrafi przejść obojętnie obok cudzej krzywdy, staje się dla Jadźki
punktem zwrotnym. To dzięki niej bohaterka dostaje szansę, by zmierzyć się z
przeszłością, stanąć na nogi i zawalczyć o siebie. Droga ku temu jest trudna,
pełna nieufności, starych ran i nierozwiązanych konfliktów, ale autorka
subtelnie pokazuje, że zawsze istnieje możliwość zmiany, jeśli tylko znajdzie
się ktoś, kto wyciągnie rękę do człowieka w potrzebie i jeśli on znajdzie w
sobie odwagę, by tę pomoc przyjąć.
„Jadźka” to książka o ludzkiej
kruchości, poczuciu winy i konsekwencjach niewłaściwych wyborów, ale także o
ogromnej sile, jaką daje wsparcie innych. Ela Downarowicz pisze realistycznie,
bez upiększeń, dzięki czemu jej bohaterowie są autentyczni, a ich losy
przejmujące. To historia, która skłania do refleksji nad tym jak niewiele
dzieli nas od upadku i jak wiele zależy od tego, czy ktoś w odpowiednim
momencie poda nam dłoń.
Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas
https://linktr.ee/annadyczko_mczas
https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212
https://www.instagram.com/annadyczko_mczas