niedziela, 7 marca 2021

Kim Holden - "Promyczek"

Tytuł: "Promyczek" 

Autor: Kim Holden

Wydawnictwo: Filia

Ilość stron: 592

Data wydania: 06-05-2016

Book tour: @livrocat

Moja ocena: 10/10


"Miłość jest nieuchwytnym, nierealnym, niedefiniowalnym uczuciem. Wiem, że niektórzy ją czują, dla mnie też nie jest całkowicie obca, jednak mimo że jestem optymistką, przede wszystkim jestem też realistką. Moje życie nie będzie bajką i nie przeszkadza mi to. Żyję teraźniejszością, bo w moim świecie nie ma zakochania, małżeństwa oraz szczęśliwego zakończenia, ponieważ życie jest zbyt skomplikowane. I pogmatwane. Jestem szczęśliwa, wiedząc, że bajki istnieją w życiu innych..."

 

Kate Sedgwick jest niezwykłą osobą. Żyje na 100%, cała jest obecna w danej chwili, oddaje innym siebie, nie oglądając się na własne korzyści. Nie żywi długo urazy i zachęca każdego do spełniania marzeń. Mogłabym mieć taką przyjaciółkę jak Katie. 

Kiedy przyjeżdża na studia do Grant poznaje Kellera. Pomimo, iż nie chce pozwolić sobie na zakochanie, ciągnie ją do chłopaka a kiedy wreszcie postanawia zaryzykować, dzieje się magia.

Kate tworzy wspaniałe związki, dla niej najważniejsi są ludzie. Jest oddaną przyjaciółką, siostrą i kochanką. Nie spotkałam nigdy takiego człowieka, lecz po skończeniu lektury czułam się jakbym ją znała.


"- Jakie jest twoje pierwsze wspomnienie Katie?

Nie otwiera nawet oczu i nie patrzy na mnie, gdy mówi:

- Przez ostatni tydzień wiele o tym myślałem, o dorastaniu z Promyczkiem i Grace. Niemal każde moje wspomnienie z dzieciństwa dotyczy właśnie ich. Nie mam pierwszego wspomnienia, dla mnie obie były od zawsze. Nie pamiętam chwil, gdy ich nie było. Pamiętam jednak inne pierwsze rzeczy. Pierwszy raz, gdy Promyczek została poparzona przez meduzę, kiedy miała cztery latka. Pierwszy raz, gdy słyszałem, jak gra na skrzypcach, gdy miała osiem. Pierwszy raz, gdy uświadomiłem sobie, jaka jest piękna, kiedy miała szesnaście. Przy okazji, jej bikini było białe.

Jego słowa mają słodko-gorzki smak, ale chcę więcej.

- Czy dwudziestoletnia Katie bardzo różniła się od dziesięcioletniej? Wydaje się być starą duszą. Jakby już urodziła się z niesłychaną mądrością i wdziękiem.

Śmieje się, ale nim się odzywa, kończy papierosa i odpala kolejnego:

- Promyczek różniła się od innych dzieci. Była bystrzejsza, milsza, zabawniejsza - mówi. W końcu patrzy na mnie i się uśmiecha. - I bardziej pyskata.

- Czy przez tę swoją niewyparzoną buzię miała kiedykolwiek kłopoty? - Rozmowa o niej mnie odpręża.

Kręci głową.

- A czy to nie oczywiste? Jak myślisz? ludzie zawsze ustępują jej z drogi. Kochają ją i szanują za szczerość. Ta niewielka kobieta potrafi sprawić, że dorosły mężczyzna położy po sobie uszy. Możesz mi wierzyć, widziałem. Cholera, sam się kuliłem. - Śmieje się w głos."

 

Kim Holden pisze w sposób łapiący czytelnika za serce. Pomimo, iż jest to romans, daleko mu do mdłej telenoweli. Bohaterowie z ich wadami i błędami są autentyczni. Niektórzy budzą sympatię, inni żywą niechęć. 

Powieść "Promyczek" została Książką Roku 2016 na portalu Lubimy Czytać.

Gus zasłużył na własny tom, który zamierzam przeczytać w następnej kolejności. Historia "Promyczka" porwała mnie i zauroczyła. To cudowna opowieść. Co wrażliwsi powinni przygotować sobie chusteczki.

Dziękuję Karolinie za możliwość udziału w book tour. To była niezapomniana przygoda. 


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko/

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko



1 komentarz: