Agnieszka Kotuńska "Nieposkromiona. Alex"

Tytuł: "Nieposkromiona. Alex"

Cykl: Nieposkromiona, tom 2

Autor: Agnieszka Kotuńska

Wydawnictwo: Vibe

Ilość stron: 298

Data wydania: 14-02-2023

Moja ocena: 8/10

 

W drugiej części serii akcja nie zwalnia nawet na chwilę. Victoria jest wciąż tą samą waleczną, wyszczekaną dziewczyną, która nie da sobą pomiatać.

Rozpoczynając pracę dla Alexa jest zmuszona podpisać niekorzystną dla siebie umowę. To miał być tylko jeden rok a okazało się inaczej.

Z Victorią coś się dzieje. Emocje przejmują nad nią kontrolę. Zbyt często traci przytomność. Być może to syndrom stresu pourazowego a może przyczyna jest inna.

Wikła się w związek z Alexem, działając jako podwójna agentka. Stara się chronić informacje o sobie, lecz pracownik Alexa umie wydobywać je z ludzi, różnymi sposobami.

Jednym z jego więźniów okazuje się osoba bliska Victorii a ktoś z jej otoczenia okazuje się zdrajcą.

W fortecy Alexa Victoria znajduje szansę na coś, co jak sądziła, straciła bezpowrotnie.

"Nieposkromiona" porywa czytelnika w wir wrażeń. Jest jak emocjonujący film sensacyjny.

Zakończenie jest niejednoznaczne i mam wrażenie, że to jeszcze nie koniec tej historii. Czy powstanie trzeci tom? Mam nadzieję, że tak.

Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

 

  

Ewelina Pałecka "Szmal pachnący ziołem"

Tytuł: "Szmal pachnący ziołem" 

Autor: Ewelina Pałecka

Wydawnictwo: Ewelina Pałecka

Ilość stron: 352

Data wydania: 15-12-2022

Moja ocena: 9/10

 

Handel narkotykami kojarzy się zwykle z wielkimi interesami i mafijnymi porachunkami. Zdawałoby się, że w takiej książce krew będzie lała się gęsto, tymczasem jest całkiem inaczej.

Waleria, znudzona życiem u boku zaborczego, nudnego męża, zgadza się na propozycję brata. Maks prowadzi uprawę marihuany w Irlandii. Świadomie wciąga siostrę w ten biznes. Zarabiają coraz więcej i rozszerzają działalność. Pracują po kilkanaście godzin dziennie a nocami balują. Używki są na porządku dziennym.

Waleria szybko zapomina, że zostawiła w Polsce męża. Zachowuje się jak żądna wrażeń nastolatka. Odpowiada jej szalony seks, imprezy po świt i życie na walizkach.

Dobrze, że w całym tym kołowrocie wciąż pamięta o synu.

Idzie im aż za dobrze, tylko czekałam, aż coś się sypnie. Stawiałam na to, że wykończy ich konkurencja.

Zaskoczyło mnie zakończenie, jakby nie było ogólnie pozytywne. Po drodze nie zabrakło zwrotów akcji. Jeszcze nie czytałam książki z tym motywem i nie wiedziałam czego się spodziewać, ale powieść bardzo mi się podobała.

Książkę czyta się szybko i przyjemnie. Autorka ma lekki, styl. Strony same się przewracają. Trudno uwierzyć, że to debiut.

Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

 

  

Maria Tomczak "Armia cieni"

Tytuł: "Armia cieni"

Cykl: Okowy przeznaczenia, tom 1

Autor: Maria Tomczak

Wydawnictwo: Alternatywne

Ilość stron: 432

Data wydania: 25-08-2022

Moja ocena: 8/10

 

Ta książka nie jest łatwa, ale jest ciekawa. Myślę, że spodoba się miłośnikom fantastyki.

Na początku autorka wprowadza czwórkę bohaterów. Są to młodzi ludzie, którzy rozpoczynają karierę w dużym mieście, Issilionie.

Selene zostaje pierwszą kobietą dowódczynią królewskich łuczników. Przedtem to stanowisko piastował jej ojciec. Dziewczyna ma uzasadnione wątpliwości czy zdoła wzbudzić szacunek podwładnych, choć jej umiejętności są wybitne.

Nidriel, posiadająca wielki potencjał magiczny, rozpoczyna naukę w akademii Gilmyaru. Jeszcze nikt nie wie co w niej siedzi.

Luthian, szkolący się na paladyna. Także będzie posługiwał się magią i częściowo telepatią, ale obowiązuje go celibat, jak to w Zakonie. Ze względu na Selene dotrzymanie ślubów może być problematyczne.

Shael, należący do gildii zabójców. Posiada cień, ale nie taki zwykły, tylko hmm... zabójczy.

Ostatnia trójka to przyrodnie rodzeństwo, choć nie zawsze o tym pamiętają.

Przez długi czas nie wiadomo o co chodzi z tymi cieniami i co zagraża miastu. Obserwujemy rozwój karier naszych bohaterów i podchody ich przeciwników. Zdarzają się przebłyski magii, ale na odpowiedzi trzeba czekać prawie do końca. Selene i Nidriel zostają niezależnie od siebie zaatakowane i muszą uciekać. W trakcie tej podróży pojawiają się nowi bohaterowie z zaświatów. Okazuje się dlaczego ta czwórka jest tak ważna i jakie mają zadanie. Wszystko jest pokazane trochę od końca, bo zwykle w opisie książki możemy przeczytać jaki jest cel misji. W finale akcja się zagęszcza, wychodzą na jaw rodzinne tajemnice, ujawniają się moce.

Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

  

Ela Downarowicz "Monika". Przedpremierowa recenzja patronacka.

Tytuł: "Monika"

Autor: Ela Downarowicz

Wydawnictwo: Videograf

Ilość stron: 360

Data premiery: 16-02-2023

Moja ocena: 10/10

 

Monika jest wybitną tancerką i choreografem. Stawia karierę na pierwszym miejscu i ciężko pracuje, by dojść do perfekcji. Mężczyzn traktuje przedmiotowo, ot, zabawi się i porzuci.

Spodobał jej się Maciej, ale ten miał żonę. Nie interesował się Moniką przez dwa lata, dopóki ta nie związała się z Markiem. Wtedy to Maciej dołączył do zespołu jako dźwiękowiec. Gdy kobieta miała szansę na stabilizację on postawił wbić klin między kochanków. Nagle stała się dla niego ponownie atrakcyjna.

Monika zmienia się bardzo pod wpływem Macieja. Na niekorzyść. Wygarnia jej to dosadnie przyjaciółka, Sonia, znana ze swojej bezceremonialnej szczerości.

Tancerka z początku waha się między dwoma mężczyznami, obydwu zwodząc. Marek jest już w trakcie rozwodu, kiedy ona decyduje, że chciałaby być jednak z Maćkiem. Wtedy odkrywa, że on także nie był wobec niej uczciwy. Jednocześnie splot nieszczęśliwych okoliczności sprawia, że Marek jak nigdy potrzebuje jej wsparcia.

Miotana wątpliwościami kobieta staje się nieznośna. Podejmuje samolubną decyzję, katuje zespół niekończącymi się próbami. Satysfakcję sprawia jej gnębienie tancerzy.

To kobieta, która idzie po to, czego chce jak taran, nie oglądając się na niczyje uczucia. Czytając zastanawiałam się jak wiele potrzeba, żeby otrzeźwiała i przekonała się co jest dla niej dobre.

Gołym okiem widać, który z mężczyzn ją kocha a który z nią pogrywa. Tylko ona zdaje się być zaślepiona.

Jak daleko posunie się Monika dla utrzymania kariery? Czy zdecyduje się na nieodwracalny krok?

Primabalerina przywykła do bycia w centrum uwagi, czy to na scenie, czy w życiu prywatnym. Nie pozwoli by cokolwiek ją przyćmiło. Nie jestem nawet pewna czy jej depresja była prawdziwa czy udawana, by zdobyć atencję i zrzucić na kogoś odpowiedzialność za sytuację.

Fabuła powieści, tak jak i wcześniejszych tytułów autorki, jest nieprzewidywalna i porusza wiele poważnych tematów. Wypadek, rehabilitacja, wsparcie najbliższych, niechciane dziecko, depresja, choroba, trójkąt miłosny.

Dzieje się tak dużo, że książka wciąga nas w swoje szpony i nie chce wypuścić. Nie odłożysz jej dopóki nie doczytasz do końca. Metamorfoza Moniki jest tak przerażająca, że do końca nie sposób określić czy ta opowieść znajdzie happy end.

Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

  

Anna Wolf "Barbarzyńca"

Tytuł: "Barbarzyńca"

Autor: Anna Wolf

Wydawnictwo: Akurat

Ilość stron: 320

Data wydania: 14-12-2022

Moja ocena: 7/10

 

"- Brytowie zwą go Barbarzyńcą - oświadczyła. - Jest postrachem wśród mojego ludu. Jego ciemne oczy są samym piekłem i obietnicą zemsty oraz mordu. A twarz naznaczona bliznami wywołuje wszechobecny strach ".

Lothar jest dzikim najeźdźcą na ziemiach Brytów. Wraz z innymi Sasami sieje śmierć i zniszczenie. Najechał domostwo pani na Ryton a jeden z jego wojowników wziął sobie Elenę wbrew rozkazom. Lothar chciał mieć ją dla siebie.

Zapewne po tym fragmencie już się zorientowaliście, że "białogłowy" w tym świecie nie miały nic do powiedzenia. Służyły do zaspokajania męskich chuci i rodzenia potomstwa. Nikt ich nie pytał o zdanie.

Lothar ku własnemu zaskoczeniu zaczyna żywić cieplejsze uczucia do swojej branki. Odkrywa, że pragnie trzymać ją w ramionach i chronić. Zdaje się, że rację miała zielarka, która przepowiedziała mu, że straci głowę dla dziewczyny o płowych włosach i niebieskich oczach.

Nie tylko on ma ochotę dobrać się do wdzięków pięknej Eleny. Będzie musiał trochę powalczyć o "swoją własność".

Książka spodoba się miłośniczkom silnych wojowników, to trochę jak wątek miłosny wyjęty z Wikingów lub Danaerys Targaryen i khal Drogo. Czyta się lekko i szybko.

Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

  

Katarzyna Grabowska "Pomiędzy piekłem a niebem"

Tytuł: "Pomiędzy piekłem a niebem"

Autor: Katarzyna Grabowska

Wydawnictwo: Videograf

Ilość stron: 440

Data wydania: 04-10-2022

Moja ocena: 8/10

 

Abigail Stanwick ma zaledwie dwadzieścia lat kiedy jej ciało atakuje rak. Dziewczyna jest utalentowaną tancerką, marzy o występach na wielkich scenach, o przeżyciu miłości, przed nią powinno być jeszcze całe życie.

Wiedząc, że zostało jej niewiele czasu a kolejne wycieńczające terapie nie dają efektów, postanawia zrezygnować z leczenia i przeżyć pozostałe dni najlepiej jak się da. Wraz z przyjaciółką, Molly Colton, wyrusza w podróż po Stanach Zjednoczonych.

W miasteczku Salem spotyka starą zielarkę, która obiecuje spełnić jej jedno życzenie, ale nie zdradza jaka będzie cena.

Dziewczyna nie wierzy w cuda, lecz postanawia spróbować. W końcu nie ma nic do stracenia.

Gdy Abigail i Molly poznają dwóch braci, Hanaela i Rauma, nie wiedzą z kim mają do czynienia. Tymczasem ci dwaj toczą walkę o duszę Abi.

Tak jak poprzednie tytuły autorki, i tę książkę czytało mi się bardzo dobrze. To baśniowa opowieść o miłości, nie tylko tej romantycznej.

Anioł wydaje się trochę nieporadny, za to diabeł pokazuje swoje dwa oblicza. Z jednej strony bestia, z drugiej istota zraniona, która straciła wiarę w ludzkość. Raum jest najciekawszą postacią w tej opowieści. Od kiedy poznaje Abigail zaczynają nim szarpać wątpliwości. Ma szansę na odkupienie. Czy diabeł potrafi pokochać, i czy zasługuje na miłość?

Powieść czyta się ekspresowo, za sprawą lekkiego stylu oraz dużej czcionki. Książka jest pięknie wydana, z dbałością o szczegóły. 

Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

Krzysztof T. Dąbrowski "Obyś żył w ciekawych czasach"

Tytuł: "Obyś żył w ciekawych czasach"

Autor: Krzysztof T. Dąbrowski

Wydawnictwo: Wydawnictwo św. Macieja Apostoła

Ilość stron: 156

Data wydania: 01-01-2023

Moja ocena: 8/10

 

"Obyś żył w ciekawych czasach" głosi stare chińskie przekleństwo, jak i tytuł nowego zbioru drabbli Krzysztofa T. Dąbrowskiego.

Tym razem autor zaserwował nam 130 krótkich utworów, traktujących na różne tematy, od cyrku po ufo, religię i futurystyczne wizje przyszłości.

Wszystkie opowiadania łączy nieprzewidywalność. Często ostatni wers całkowicie zmienia sens całości. W większości mają wydźwięk pesymistyczny, ale spodobają się osobom, którym Sarkazm na drugie imię.

"Życie powolnym umieraniem" i "Smutna historia takiego jednego twardziela" pokazują rzeczywistość od strony przedmiotów nieożywionych.

"A gdy diabeł stanie w progu", " Wielka wygrana" czy "Eksperymenty z voodoo" przedstawiają nieudane próby oszukania przeznaczenia. Szczególnie spodobało mi się to ostatnie opowiadanie.

"Taki z ciebie drań" i " Zaraza" pokazują w przewrotny sposób różne formy uzależnienia. Dopiero końcowa puenta ujawnia ich oblicze.

Ciekawe były także drabble "System automatycznego nawracania", "Teraz to można wierzyć" i "Problem egzystencjalny" o wierze.

Jeden z tytułów, "Niestety, dostałem cukierka" łączy fabułę dwóch wcześniejszych.

Jestem pod wrażeniem wszechstronnej wyobraźni autora oraz umiejętności zawarcia swoich wizji w zaledwie 100 słowach.

Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

 

 

 

  

Sally Page "Powierniczka opowieści"

Tytuł: "Powierniczka opowieści"

Autor: Sally Page

Wydawnictwo: Insignis

Ilość stron: 352

Data wydania: 28-09-2022

Moja ocena: 6/10

 

Janice jest wyjątkową sprzątaczką, którą polecają sobie mieszkańcy Cambridge. Skrupulatnie sprząta domy, przyjaźnie odnosi się do ich właścicieli. Bywa, że pije z nimi kawę, czekoladę czy nawet gin. Wyprowadza też psa jednej z klientek i nawiązuje z nim wyjątkową więź. Czasem, gdy patrzy na wyraz jego pyszczka, wyobraża sobie, co Decjusz mógłby powiedzieć, gdyby potrafił. Często są to niecenzuralne słowa.

Janice ma nudnego męża, który uważa się za pępek świata. Mike myśli, że wszystko wie najlepiej. Każdemu chce doradzać, choć sam nie zagrzewa nigdzie długo miejsca. Zmienia pracę średnio raz do roku, kiedy już wszyscy mają go dość. Janice z trudem wytrzymuje z tym człowiekiem, wstydzi się go. On traktuje swoją żonę jak służbę, w końcu ona jest tylko sprzątaczką. Nie widzi, że kobieta jest o wiele bardziej inteligentna od niego.

Janice cechuje altruizm. Wysłuchuje z uwagą opowieści innych ludzi i stara się ich wspierać. Jej świat tworzą ludzie, którzy ją otaczają. Jest w stanie poradzić sobie nawet z ekscentryczną staruszką, panią B. Poznaje kierowcę autobusu, który tak jak ona kocha dobre historie. Czy połączy ich coś więcej niż zamiłowanie do książek?

Na końcu poznajemy także opowieść Janice.

Nie wiem co sądzić o tej książce. Czyta się lekko, ale trudno stwierdzić po zakończeniu o czym w zasadzie jest. Fabuła jest rozmyta przez te wszystkie poboczne wątki, z których nic nie wynika, może poza tym, że zwykli ludzie miewają niezwykłe przeżycia.

Najbardziej polubiłam psa i panią B.

Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

 

 

  

Agata Kołakowska "Daleko od siebie"

Tytuł: "Daleko od siebie"

Autor: Agata Kołakowska

Wydawnictwo: Oblicza

Ilość stron: 416

Data wydania: 07-10-2022

Moja ocena: 8/10

 

Hanna i Ewa przyjaźnią się od czasów nastoletnich. Razem dorastają, zakochują się, zachodzą jednocześnie w ciążę. A później dzieje się coś, co je rozdziela.

Po dwudziestu latach, gdy obie są już dojrzałymi kobietami, wpadają na siebie na wieczorze poetyckim w lanckorońskiej bibliotece. Hanna osiedliła się w tym mieście a Ewa przyjechała do miejscowego pensjonatu lizać rany po rozstaniu z niewiernym mężem.

Dawne przyjaciółki zyskują szansę, by wyjaśnić sobie przeszłe nieporozumienia. Czy uda się wrócić do zażyłej relacji sprzed lat? Czy można wejść drugi raz do tej samej rzeki?

Autorka naprzemiennie przedstawia nam życie obecne bohaterek oraz ich przeszłość i powoli dochodzimy do tego, co je rozdzieliło.

Nie spodziewałam się tak dramatycznego finału, nawet po aktorce. Czytało mi się świetnie a pod koniec ciężko było się oderwać.

Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

 

  

Halina Kowalczuk "Wężowy ołtarz"

Tytuł: "Wężowy ołtarz"

Autor: Halina Kowalczuk

Wydawnictwo: Lucky

Ilość stron: 320

Data wydania: 03-10-2022

Booktour: Kasienkaj7

Moja ocena: 7/10

 

Joanna Waśko jest cenionym pracownikiem znanej agencji reklamowej. Gdy zostaje niesprawiedliwie potraktowana przez przełożonego i oszukana przez koleżankę, trafia na szkolenie ostatniej szansy. Razem z grupą wypalonych zawodowo pracowników firmy ma przejść kurs organizowany przy pomocy wykwalifikowanych psychologów i coacha. Miejsce zsyłki znajduje się w górach. Malownicza okolica oferuje szlaki pieszych wędrówek oraz garść lokalnych legend.

W Białej Kamiennej Asia poznaje starszą panią Bogumiłę w towarzystwie nietypowego pupila oraz pasterza Michała, który okazuje się być kimś całkiem innym.

To, co miało odsunąć Joannę od spraw biurowych, daje jej niespodziewanie szansę na wyprostowanie spraw a może także znalezienie nowej ścieżki kariery.

Asia poznaje w górach Artura, w którym połączy ją relacja nie tylko służbowa...

Niebagatelną rolę w powieści odegrają węże. Zakończenie jest mało prawdopodobne, wręcz baśniowe.

Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

  

Stephen Hawking, Lucy Hawking "George i Wielki Wybuch"

Tytuł: "George i Wielki Wybuch"

Cykl: George i kosmos, tom 3

Autor: Stephen Hawking, Lucy Hawking

Wydawnictwo: Zysk i S-ka

Ilość stron: e-book 149

Data wydania: 04-02-2020

Moja ocena: 7/10

 

"George i Wielki Wybuch" to trzecia część serii Stephena Hawkinga "George i kosmos", lecz można czytać ją niezależnie od innych tomów. Od dawna chciałam przeczytać którąś z książek słynnego astrofizyka, lecz obawiałam się, że mogę nie zrozumieć poważnie podanej teorii, dlatego zdecydowałam się na sięgnięcie po publikację skierowaną do młodszych czytelników.

W tym tomie wszystko zaczyna się od świni. George Greenby chce znaleźć jak najlepsze nowe miejsce zamieszkania dla swojego pupila, który wyrósł za bardzo, by wystarczyło mu dotychczasowe. Do tego celu używa superkomputera o nazwie Kosmos, znajdującego się w posiadaniu ojca jego najlepszej przyjaciółki, Annie.

Maszyna potrafi tworzyć portale do rożnych miejsc, także do odległych planet. Podczas jednej z wypraw opiekun komputera, Eric Bellis, nie zadbał odpowiednio o zabezpieczenie przejścia, co skusiło ciekawskiego chłopca. Wynikła z tego nielicha awantura, w wyniku której naukowiec może stracić dostęp do swojego narzędzia pracy.

Dzieci odkrywają spisek, który może zniweczyć największy eksperyment naukowy w dziejach ludzkości. Dzięki zdobytej wiedzy są w stanie wyplątać się z tarapatów.

Książka w przystępny sposób przedstawia teorię Wielkiego Wybuchu. Dowiadujemy się jak powstał wszechświat, jakie cząstki go tworzą, czym jest Wielki Zderzacz Hadronów. Publikacja została wzbogacona o wstawki ze zdjęciami (ze względu na ograniczenia mojego czytnika oglądałam je w czerni i bieli) oraz fragmenty wykładów Dr Stephena Hawkinga, Dr Michaela S. Turnera, Dr Paula Daviesa i Dr Kipa S. Thorne'a przedstawiających najnowsze odkrycia naukowe w dziedzinie fizyki kwantowej.

Wydaje mi się, że opowieść George'a trafi raczej w gusta starszych dzieci, z wyższych klas szkoły podstawowej. Dla maluchów to jednak może być za trudne. Podoba mi się sposób poprowadzenia fabuły. Trójka przyjaciół przeżywa wielką i niebezpieczną przygodę na miarę Jamesa Bonda, ratując świat za pomocą wiedzy. Przy okazji dowiadują się do czego może im się przydać znienawidzona przez wielu matma. Autorzy wspominają także o ekologii i zagrożeniach dla naszej planety. Rodzice George'a są ekologami. 

Lektura zainteresuje nie tylko młodzież, nada się także dla dorosłych, którzy są ciekawi natury wszechświata. Polecam. 

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

  

Michał Zajda "Kryptowaluty dla zabieganych"

Tytuł: "Kryptowaluty dla zabieganych"

Autor: Michał Zajda

Wydawnictwo: Insignis

Ilość stron: 368

Data wydania: 09-11-2022

Moja ocena: 8/10

 

Michał Zajda w bardzo przystępny sposób objaśnia działanie kryptowalut. Nie raz obiła mi się o uszy nazwa "Bitcoin", ale nie miałam większej wiedzy na ten temat. Po książkę sięgnęłam z ciekawości.

Autor tłumaczy czym jest i jak działa blockchain, co to smartkontrakty, tokeny i NFT oraz podaje przykłady wykorzystania tych technologii w codziennym życiu.

Wirtualne pieniądze są przede wszystkim niezależne od państw i banków.

Autor podaje przykład Cypru. Państwo to zbankrutowało i przejęło część pieniędzy swoich obywateli. Wspomina też o sytuacjach, które miały miejsce w innych krajach. W Polsce także w każdej chwili można stracić dostęp do swojego konta, z różnych przyczyn.

To się nie stanie w przypadku kryptowalut. System jest niezależny i anonimowy.

Zaciekawił mnie pomysł współdzielenia nieruchomości. Mało kogo stać na zakup całego domu czy mieszkania a wirtualne transakcje umożliwiają nabycie części lokalu lub użytkowanie go tylko przez określony czas w ciągu roku. Intrygująca jest także wizja inteligentnego miasta.

Kryptowaluty mogą mieć zastosowanie w tak wielu dziedzinach życia, że w przyszłości z pewnością wejdą do powszechnego użytku. Warto wiedzieć na czym to polega.

Książkę czyta się niezwykle szybko i przyjemnie. Nie jest to publikacja ściśle finansowa, ale skierowana do przeciętnej osoby. Nie trzeba mieć dużego rozeznania w świecie biznesu, żeby zrozumieć tę ideę. Polecam.

Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

 

 

  

Nele Neuhaus "Elena. Zawody i rozterki"

Tytuł: "Elena. Zawody i rozterki"

Cykl: Elena, tom 3

Autor: Nele Neuhaus

Wydawnictwo: Must Read

Ilość stron: 256

Data wydania: 28-09-2022

Moja ocena: 8/10

 

Tytuł można rozumieć dwojako, bo mamy tu zarówno pierwsze miłosne rozczarowania, jak i przygotowania do rywalizacji w jeździe konnej.

Po pięknym lecie, w trakcie którego zawiązały się nowe przyjaźnie paczka przyjaciół Eleny się rozpada. Dziewczyna przestaje dogadywać się z Timem. W tym samym czasie na horyzoncie pojawia się nowy zawodnik. Niklas Schutze to kolejny nastolatek trenujący w stadninie "Kosy".

Elena spotyka się z Niklasem na gruncie przyjacielskim, dobrze się dogadują. Melike nie rozumie sytuacji, odsuwa się od przyjaciółki. Zdaje się, że nasza bohaterka zostanie sama. W rozpaczy podejmuje niemądrą decyzję, przez co trafia do szpitala.

W pewnym momencie zrobiło się zbyt spokojnie a znając wcześniejsze części miałam przeczucie, że zaraz coś wybuchnie, i nie pomyliłam się.

Tak jak w poprzednich tomach, i tu pod koniec akcja się zagęszcza i robi się niebezpiecznie. Młodzi zawodnicy wykazują się nadzwyczajną dojrzałością i odpowiedzialnością. Warto uczyć się pierwszej pomocy, nigdy nie wiadomo kiedy może się przydać.

Cała seria liczy pięć tomów. Jestem ciekawa co wydarzy się w dwóch następnych. Polecam ten cykl nie tylko młodym czytelnikom.

Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

 

  

Holly Miller "Co by było, gdyby"

Tytuł: "Co by było, gdyby"

Autor: Holly Miller

Wydawnictwo: Muza

Ilość stron: 480

Data wydania: 12-10-2022

Moja ocena: 7/10

 

Życie bohaterki książki Holly Miller "Co by było, gdyby", Lucy Lambert, w pewnym momencie rozgałęzia się na dwie drogi. Zależnie od jej wyboru:

ZOSTAJĘ - postanawia zostać pisarką i związać się z Calebem.

JADĘ - wyjeżdża do Londynu, stara się o pracę w renomowanej agencji reklamowej i wraca do swojego byłego, Maxa.

Jedna decyzja, dwie całkiem różne ścieżki życiowe. Wybór Lucy zmieni życie wielu osób, będzie mieć wpływ na jej relację z siostrą, związek rodziców. W obu przypadkach gdzieś w tle przewija się ten drugi, Caleb lub Max. Podobał mi się pomysł na fabułę. Przypominał mi film "Przypadkowa dziewczyna" z Gwyneth Paltrow.

Ciekawie by było móc poznać różne opcje, ale nie wiem czy umiałabym wybrać, znając wszystkie konsekwencje. W sumie Lucy też nie miała takiej możliwości. W obu przypadkach twierdzi, że nie wybrałaby innego życia, choć w jednym z nich nie ma happy endu.

Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas