Tytuł: "Kuglarz"
Autor: Maja Opiłka
Wydawnictwo: Initium
Ilość stron: 440
Data wydania: 21-06-2024
Moja ocena: 8/10
"Kuglarz" to kryminalna
historia spod pióra Mai Opiłki, która łączy wątki z przeszłości oraz
teraźniejszości, budując napięcie i angażując czytelnika na wielu poziomach. W
maju 1993 roku aresztowano osobę podejrzaną o serię tragicznych zbrodni na
dzieciach, którą media nazwały „Kuglarzem”. Po jego zatrzymaniu mieszkańcy
Gliwic odetchnęli z ulgą, wierząc, że ich dzieci mogą znów bezpiecznie bawić
się na podwórkach. Jednak trzydzieści lat później nad jeziorami zaczęto
odnajdywać ciała dzieci, obok których znajdowały się lalki, starannie
wyrzeźbione na ich podobieństwo. Pojawiło się pytanie, czy to nowy sprawca, czy
może skazany przed laty człowiek był niewinny.
W obronę „Kuglarza” angażuje się
adwokatka Kinga Wrońska, prywatnie związana z synem prokuratora, który przed
laty doprowadził do skazania rzekomego sprawcy. Syn prokuratora nie chce
dopuścić do myśli, że jego ojciec, którego uważa za bohatera, mógł popełnić
błąd. Obecną sprawą zajmuje się również komisarz Artur Wrona, który szuka
powiązań między aktualnymi zbrodniami a wydarzeniami sprzed lat. Jego śledztwo
prowadzi go w nieoczekiwane rejony, odkrywając szokujące tajemnice. W toku
dochodzenia ujawnia się organizacja o nazwie „Senny Pomost”, która związana
jest z handlem ludźmi. Ten mroczny wątek dodaje fabule dodatkowej głębi,
ukazując powiązania z przeszłością i skomplikowaną sieć zależności między
bohaterami.
Styl pisania Mai Opiłki jest
dynamiczny, co sprawia, że książkę czyta się szybko i z dużym zaangażowaniem.
Autorka potrafi budować napięcie, zwłaszcza w momentach, gdy porwani zostają
bliscy bohaterów. Czytelnik nie tylko śledzi rozwój wydarzeń, ale także odczuwa
emocje tych postaci, trzymając kciuki za ich bezpieczny powrót. Mimo że akcja
toczy się szybko, Opiłka nie stroni od momentów refleksji, które pozwalają
zastanowić się nad naturą ludzką. Retrospekcje dodatkowo wzbogacają fabułę,
ukazując wpływ przeszłości na obecne wydarzenia.
Prawdę poznajemy z ust samego
sprawcy. Taka "spowiedź" jest prostym podsumowaniem całej fabuły, co
może odpowiadać niektórym czytelnikom, choć znajdzie się też grono tych, którzy
wolą samodzielnie łączyć kropki. Mimo to powieść pozostawia silne wrażenie,
angażując zarówno emocjonalnie, jak i intelektualnie.
Na uwagę zasługują postacie
dociekliwej dziennikarki i niezłomnego policjanta, które wnoszą wiele do
rozwoju fabuły. Historia sięga wstecz, odkrywając brudne sekrety z czasów PRL,
które niektórzy woleliby pozostawić w cieniu. Bohaterowie pozytywni wykazują
się wolą walki i determinacją, podczas gdy antybohater prezentuje
nieakceptowalny poziom okrucieństwa oraz chęć ukrywania swoich tajemnic.
Autorka porusza trudny temat
krzywdy dzieci, który wzbudza silne emocje u czytelnika. Powieść oferuje
skomplikowaną zagadkę, której rozwiązanie ostatecznie odsłania motywy zbrodni.
Przedstawione relacje między postaciami oraz wpływ przeszłości na teraźniejsze
wydarzenia ukazują, jak skomplikowane mogą być nasze oceny, nawet w odniesieniu
do najbliższych osób.
Ostatecznie to kuglarz pociąga za
sznurki w tym teatrze lalek, odsłaniając przed czytelnikiem mroczną i
intrygującą historię, która na długo pozostaje w pamięci.
Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas
https://linktr.ee/annadyczko_mczas
https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212
https://www.instagram.com/annadyczko_mczas
https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko
https://www.tiktok.com/@anna_dyczko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz