Tytuł:
Cykl: Dla zabieganych, tom 2
Autor: Jonny Thomson
Wydawnictwo: Insignis
Ilość stron: 560
Data wydania: 08-11-2023
Moja ocena: 7/10
Chociaż ta niewielka książeczka
liczy około 550 stron, to w rzeczywistości, gdyby była wydana w większym
formacie, jej objętość byłaby znacznie mniejsza. Autor przedstawia w niej
najważniejsze koncepcje ludzkości, które na przestrzeni wieków ukształtowały
naszą cywilizację. Książka jest podzielona na rozdziały obejmujące takie
dziedziny jak: biologia, chemia, fizyka, medycyna, społeczeństwo, polityka,
technologia, kultura, religia i wiara.
We wstępie Jonny Thomson
definiuje "wielką ideę" jako koncepcję, która urasta do takich
rozmiarów, że staje się nieodłącznym elementem swojego czasu. Autor wyraża
również swoje nadzieje wobec książki: "Po pierwsze, chciałbym, aby w
zabawny i przyjemny sposób pomogła ci zgłębić koncepcje, które zawsze wydawały
ci się warte poznania. Po drugie, ma być źródłem nadziei". Thomson wierzy,
że ludzkość ma szansę na przetrwanie dzięki rozwojowi wynalazków, takich jak
CRISPR (technika edycji genów),sztuczna inteligencja, rewolucja grzybniowa
(wykorzystanie grzybów w różnych dziedzinach przemysłu) czy nanotechnologia
(manipulacja materią na poziomie atomowym).
Rozdziały są zwięzłe, zazwyczaj
rozpoczynają się humorystycznym wprowadzeniem, często w formie anegdoty, która
wprowadza czytelnika w omawianą koncepcję. Następnie autor opisuje historię
powstania danej idei, kończąc często relatywistycznym podsumowaniem, które nie
wyciąga jednoznacznych wniosków, ale raczej ilustruje popularne wśród naukowców
powiedzenie "to zależy".
Mimo że czytam wiele książek popularnonaukowych i znałam już wiele spośród przedstawionych historii, niektóre z nich, jak te wymienione powyżej, bardzo mnie zainteresowały. Szczególnie bliska jest mi hipoteza symulacji Nicka Bostroma, która zakłada, że nasza rzeczywistość może być jedynie symulacją komputerową stworzoną przez zaawansowaną cywilizację.
Największym atutem książki jest
lekki styl pisania Thomsona. Autor przedstawia często skomplikowane idee w
sposób zrozumiały nawet dla młodszego nastolatka. Uważam, że uczniowie
starszych klas szkoły podstawowej mogą z powodzeniem sięgnąć po tę książkę i
dzięki niej rozwijać swoje zainteresowania naukowe.
Książka oferuje również przegląd
wielu fascynujących tematów, takich jak "magia drzew", czyli
komunikacja między roślinami, którą dopiero zaczynamy odkrywać, oraz alchemia,
która choć uważana za absurdalną, przyczyniła się do odkrycia technik takich
jak destylacja czy złocenie. Autor zwraca uwagę na idee, które wyprzedziły
swoje czasy, a ich znaczenie zrozumiano dopiero wiele lat później. Thomson
omawia także tradycyjną medycynę chińską, która mimo że zastąpiona przez
nowoczesne metody, wciąż kryje wiele mądrości.
Autor porusza również temat
wojen, które mimo swojego niszczycielskiego charakteru stymulowały rozwój
państw, łączących się z małych plemion w większe grupy. Opisuje także koncepcję
wzajemnie zagwarantowanego zniszczenia, która sprawia, że mocarstwa trzymają
się nawzajem w szachu, dzięki czemu żadne nie zaatakuje drugiego jako pierwsze.
Thomson przybliża również rozwój praw obywatelskich, feminizmu, praw człowieka
oraz demokracji, które powstały stosunkowo niedawno, choć dziś nie wyobrażamy
sobie życia bez nich.
Autor porusza również temat
sportu zawodowego, który w czasach średniowiecza zniknął na tysiąc lat, co
trudno sobie wyobrazić. W książce znajdziemy również omówienie wynalazków
technologicznych, takich jak materiały wybuchowe, silnik spalinowy, zegar,
elektryczność, elektromagnetyzm, GPS, samoloty, radio, telefon, telewizja, aż
po internet i media społecznościowe. Thomson tłumaczy też główne systemy
polityczne od monarchii, przez komunizm i faszyzm, po demokrację i wizje
utopii.
Ukłonem w stronę kobiet są tematy
takie jak feminizm, historia komputerów (pierwszy algorytm stworzyła Ada
Lovelace),oraz literatura, co pokazuje, że autor docenia wkład kobiet w rozwój
nauki i kultury.
Książka skłoniła mnie również do refleksji nad wdzięcznością, jaką jesteśmy winni wynalazcom za rzeczy, które ułatwiają nam życie i które dziś uważamy za oczywiste, choć nie zawsze istniały. Thomson pokazuje także, że nawet negatywne zjawiska, takie jak wojny czy choroby, mogą przynieść pewne pozytywne skutki, jak umacnianie się społeczeństw czy rozwój medycyny.
Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas
https://linktr.ee/annadyczko_mczas
https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212
https://www.instagram.com/annadyczko_mczas
https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko
https://www.tiktok.com/@anna_dyczko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz