Najgorętszy, najbardziej ekscytujący i tajemniczy duet na polskim
rynku wydawniczym! Paulina Świst uderza ze zdwojoną mocą! Intrygująca
prawniczka łączy siły z koleżanką po fachu, doskonale znaną czytelnikom… z kart
powieści i z mediów społecznościowych Pauliny. Pod zagadkowym tytułem „Mala M.” kryje się prawdziwa mieszanka
wybuchowa: piekielnie ostra, diabelsko zabawna i ociekająca seksem opowieść o
trzydziestokilkuletniej Malwinie. W księgarniach od 14 kwietnia.
Paulina Świst od lat przyjaźni się z Lilką
Płonką. Pracują w tej samej kancelarii, spędzają ze sobą dużo czasu, także po
pracy. Lilka, podobnie jak Paulina, ze względów zawodowych musi ukrywać się pod
pseudonimem. Prowadzi życie może nie aż tak intensywne jak Paulina, bo to chyba
niemożliwe, ale z pewnością nie nudne – choćby ze względu na przyjaźń z
Pauliną.
Tytułowa Mala w
rzeczywistości nazywa się Malwina, ale nie znosi swojego imienia. Do niedawna w wolnym czasie
zajmowała się głównie zastanawianiem się jak to jest, że taka laska jak ona
ciągle jest sama, oraz podejmowaniem coraz mniej intensywnych prób zaradzenia
temu stanowi rzeczy. Od lat przyjaźni się z Zuzanną Zarębską, adwokatką
karną.
To właśnie podczas imprezy u Zuzki Mala
przeżywa najwspanialszą seks przygodę w życiu. Cudowny supersamiec o niebieskich oczach i ciemnych
włosach w zaledwie kilkanaście minut natchnął ją wiarą, rozpalił w niej zapał,
a nawet nadał sens jej istnieniu! Ale zaraz potem… rozpłynął się w powietrzu.
Może to i dobrze, bo to jeden z tych mężczyzn, do których nie wolno się
zbliżać, a już na pewno nie powinno się w nich zakochiwać.
Zmieniło
się coś jeszcze. Od teraz naczelnym, głównym i jedynym sensem istnienia Mali
stało się znalezienie (i oczywiście zdobycie) kogoś takiego jak on – idealnej kombinacji chili i wanilii.
Kiedy Mala zajęta jest flirtowaniem z nowopoznanym sąsiadem i rozmyślaniem o swoim bogu seksu, Zuzka pochłonięta jest przygotowaniami do rozprawy. Jej klientem jest Piotr Ramzerski, pseudonim Ramzes. Wyjątkowo bezwzględny i niebezpieczny mężczyzna, oskarżony m.in. o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz