Tytuł: "W imię zemsty"
Autor: Katarzyna Grabowska
Cykl: Gorszy syn, tom 1
Wydawnictwo: Videograf
Ilość stron: 312
Data wydania: 18-05-2021
Moja ocena: 9/10
"Śmierć. Niby coś, co nas nie dotyczy. Wszak żyjemy i wszystko, co czynimy, dyktowane jest chęcią zapomnienia o niej. Jednak ona nie znika. Jest ciągle obok nas. Raz bliżej, raz dalej. Dotyka każdego. Nie ma na świecie takich pieniędzy, za które można by się wykupić i uwolnić od tego przerażającego widma. Cokolwiek byśmy robili, kimkolwiek byli, gdziekolwiek się skryli i tak nie uciekniemy. W pewnym momencie przeznaczenie dotknie i nas. Każdy, kto się urodził, musi umrzeć. Taki los. W chwili narodzin otrzymujemy wyrok, z którym musimy żyć. Czyż przez to właśnie życie nie jest najsurowszą ze wszystkich kar?"
Igor jest młodszym, "gorszym" synem rosyjskiego mafiosa. Od urodzenia słabszy od starszego o pięć lat Borysa, nie znajduje uznania w oczach ojca, który uznaje tylko siłę. W świecie Leonida Sokołowa nie ma miejsca na żadną ułomność. Wychowuje synów twardą ręką i wymaga od nich więcej niż ktokolwiek rozsądny mógłby wymagać od dzieci. Ze świata terroru zabiera Igora matka i wywozi go do Francji. Przez wiele lat żyją spokojnie we dwójkę na Lazurowym Wybrzeżu. Kiedy już wydaje się, że nic im nie grozi, kiedy czują się bezpieczni a Igor poznaje i poślubia piękną Ksenię, przeszłość powraca. Zaczynają ginąć ludzie.
W wielkiej posiadłości na odludziu mieszka tylko rodzina Sokołowów z garstką oddanych służących. Kto jest mordercą? Komu można zaufać a skąd spodziewać się zagrożenia? Czy Igor dogada się z okrutnym ojcem?
"Co za paradoks! To właśnie ten gorszy, niechciany, znienawidzony syn był teraz jedyną osobą, która mogła dać mu to, na czym najbardziej mu zależało."
"W imię zemsty" to nie jest typowy, modny obecnie, romans mafijny. To przede wszystkim świetny, wciągający kryminał, który z każdą przewróconą stroną wciąga coraz bardziej. Nie brak tu erotyki, lecz pierwsze skrzypce gra misternie skonstruowana intryga, co bardzo mi się podobało.
Ksenia jest moją ulubioną bohaterką. Podziwiam ją za odwagę i determinację w dążeniu do celu. Jest piękna i sprytna, potrafi przetrwać w niesprzyjających warunkach. Jestem bardzo ciekawa jak dalej potoczą się jej losy.
Przygodę z twórczością Katarzyny Grabowskiej rozpoczęłam od trylogii "Wszystkie nasze chwile". Choć tamta seria bardzo przypadła mi do gustu dzięki lekkiemu pióru autorki, to muszę stwierdzić, że pierwsza część cyklu "Gorszy syn" jest o wiele dojrzalsza i lepiej dopracowana stylistycznie. Z niecierpliwością czekam na kolejne tomy.
Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas
https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212
https://www.instagram.com/annadyczko/
https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz