środa, 11 sierpnia 2021

Antologia opowiadań "Niebezpieczne związki". Różni autorzy. Recenzja premierowa.

Tytuł: "Niebezpieczne związki"

Autorki: 

Alicja Sinicka

 K. C. Hiddenstorm

 I. M. Darkss

 Agata Suchocka

 Patrycja Strzałkowska

 Anna Wolf

 Magdalena Winnicka

 Edyta Folwarska

 Kinga Litkowiec

 Paulina Świst

Wydawnictwo: Akurat

Ilość stron: 352

Data wydania: 11-08-2021

Moja ocena: 8/10


"Nicolas znów usłyszał tę samą melodię. To samo nucenie. Przyciągało go ku sobie, choć nie miał pojęcia, skąd właściwie dochodzi. Zdawało się być wszędzie. W sekretny sposób otępiało jego zmysły, gdy stał w środku nocy w jakimś zaułku. Miasto było jakby zamglone, odległe.

Nagle ujrzał kobietę w ciemnej szacie powiewającej na wietrze. Włosy przysłaniały jej twarz, a delikatny materiał wirował, tańczył w rytm melodii.

Nyja.

Spowita poświatą księżyca kojarzyła się ze zjawą. Kołysała biodrami raz po raz. Zmysłowo, wyzywająco. Dłońmi przesunęła po ciele, zahaczywszy paznokciem o lewe ramiączko, a Nick pragnął pomóc mu się osunąć, odsłonić jej jedwabistą skórę. 

Potem Nyja uniosła głowę i szepnęła coś, jak gdyby rozmawiała z gwiazdami.

Roześmiała się głośnio, a świat... świat wyblakł. Błękit jej tęczówek był jedynym kolorem niepodporządkowującym się czerni."

I. M. Darkss "Pocałunek śmierci" 


***

SEKS, PRZEMOC, WULGARYZMY - to określenia filmów na Netflixie, które zamiast ostrzeżeniem są zapowiedzią dobrej zabawy. Te same sformułowania można by było umieścić na okładce zbioru opowiadań "Niebezpieczne związki". 

Antologia mieści w sobie prace dziesięciu popularnych pisarek, znanych z erotyków i romansów. 

Każde z nich przedstawia inne oblicze miłości i niebezpieczeństwa. Mamy tu mafię i policjantów, czasem działających pod przykrywką, pospolitych złodziei oraz gangsterów a nawet niebezpiecznego psychopatę mającego oko na pewien typ kobiet. 

Nie znajdziecie w tej książce grzecznych dziewczynek i porządnych chłopaków, w tekstach przewija się za to cała galeria oryginalnych charakterów. Nad wszystkim dominuje szybka akcja i buzujące pożądanie. Pragnienia, emocje, ryzyko, życie na krawędzi. To idealna wakacyjna lektura, pozwalająca na oderwanie się od nudnej rzeczywistości i przeniesienie w świat pełen niebezpieczeństw, które można przeżyć bez ryzyka, nie ruszając się z plażowego leżaka. 

Wszystkie opowieści łączy jedno - dobry styl, dzięki któremu świetnie się je czyta. Dobrze się bawiłam podczas lektury. Najbardziej spodobały mi się: otwierający zbiór tytuł "To nie ja" Alicji Sinickiej o zaskakującym zakończeniu, "Fatalne zauroczenie" Edyty Folwarskiej - już wiem, że sięgnę po książki tej pisarki - "Gra" Pauliny Świst z bezczelną rudą panią mecenas oraz "Niebezpieczne związki... przyczynowo-skutkowe" Magdaleny Winnickiej, w którym mogłam powrócić do moich ukochanych bohaterów trylogii "Grzechy mafii": Kosty i Alicji, tym razem w roli rodziców.

To jest moja subiektywna ocena. Każdemu może spodobać się inne opowiadanie, więc musicie przeczytać wszystkie, żeby wyrobić sobie własną opinię. 

Pomiędzy poszczególne rozdziały wplecione zostały definicje z zakresu prawa i kryminalistyki oraz fragmenty kodeksu karnego, odpowiadające tym czynom. 

Jeśli lubisz zbiory opowiadań oraz romanse, bez wahania sięgnij po "Niebezpieczne związki". Zabawa na kilka godzin gwarantowana.

Dziękuję wydawnictwu Muza za egzemplarz recenzencki.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko/

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz