Tytuł: "Władca wojny"
Cykl: Matt Pulasky, tom 5
Autor: Vladimir Wolff
Wydawnictwo: Warbook
Ilość stron: 460
Data wydania: 28-09-2022
Moja ocena: 7/10
Wewnątrz rosyjskiego masywu
górskiego Jamantau ukryto tajny ośrodek. Niewielu wie o jego istnieniu a
jeszcze mniej o tym, co w nim się znajduje.
Gdzieś w tej okolicy zostaje
zestrzelony samolot z ministrem Golicynem na pokładzie. ✈
Na ratunek rusza znana nam z
wcześniejszych części serii ekipa. Kiedy lądują okazuje się, że wybuchła wojna
między Rosją a Turcją. Doszło do przewrotu na szczytach władzy a w kraju panuje
stan wojenny. W efekcie są zdani sami na siebie.
Tajne laboratorium zostaje
opanowane przez islamskich terrorystów pod wodzą dwóch bestii w ludzkiej
skórze, Reitza i Paully'ego. To psychopaci na usługach tureckiego wywiadu.
Korzystają z okazji, by zrealizować swoje mordercze skłonności.
Niespodziewanie do akcji wkracza
Matt Pulaski w kombinezonie superbohatera.
To książka z pogranicza powieści
wojennej i science-fiction. Klony, metaludzie, prawie jak superbohaterowie.
Autor stworzył wciągającą fabułę, w której trup ściele się gęsto. Zdarza się,
że ginie któryś z pierwszoplanowych bohaterów - po obu stronach. Ktoś, o kim
byliśmy przekonani, że przetrwa.
Niektóre sytuacje wydają się mało wiarygodne. Nagle znikąd pojawia się jeden człowiek, który sam ratuje sytuację i odwraca losy pozostałych.
Książkę czyta się szybko. Dużo
się dzieje. Pomiędzy kolejnymi odsłonami walk poznajemy garść faktów z życia
prywatnego bohaterów. Autor przeskakuje pomiędzy wątkami umiejętnie utrzymując
uwagę czytelnika.
Vladimír Wolff w ramach sprzeciwu
wobec rosyjskich działań wojennych w Ukrainie przyjął pisownię nazw takich jak
Rosja czy Moskwa małymi literami. Przyznam, że mam co do tego mieszane uczucia.
Ja jednak będę używać tradycyjnych zasad pisowni.
"Władca wojny" to piąta
i ostatnia część serii o Macie Pulaskim.
Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas
https://linktr.ee/annadyczko_mczas
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz