Tytuł:
Cykl: Rodzina Monet, tom 1
Autor:
Wydawnictwo: You&YA
Ilość stron: 416
Data wydania: 26-10-2022
Moja ocena: 9/10
Hailie Monet przeżyła dzieciństwo
nieświadoma, że gdzieś ma braci. Trafiła do ich domu po śmierci matki i babci.
Z rodziny pełnej miłości do siedziby apodyktycznego Vince'a i jego
podopiecznych: Tony'ego, Willa, Shane'a i Dylana.
Dziewczyna próbuje się odnaleźć w
nowym środowisku i szkole. Szuka przyjaciół, lecz utrudniają jej to ciągłe
zakazy i nakazy.
Bracia są zżyci z sobą, lecz
wobec nowej osoby w domu bardzo zdystansowani i surowi. Widać, że nie odpowiada
im jej towarzystwo.
Hailie nie ma wyboru, to jedyna
rodzina jaka jej została.
Cały czas się zastanawiałam,
kiedy dziewczyna nie wytrzyma nacisku i wybuchnie. Była aż za grzeczna. Co więc
się stało z tą energią? Skierowała ją przeciw sobie. Skoro jej życiem rządziły
zasady Monetów przejęła kontrolę nad jedynym co jej zostało.
Bracia mają jakąś tajemnicę, ale
bardzo skutecznie jej pilnują. Są dobrze sytuowani, najstarszy, Vince, zarządza
rodzinnym biznesem. Otaczają się ochroną. Hailie nic z tego nie rozumie, bo nic
nie chcą jej zdradzić.
Dbają o nią na swój sposób, ma
wszystko oprócz bliskości. Próba znalezienia przyjaciółek obróciła się
przeciwko niej. Nie dość, że przeżyła stratę to jeszcze teraz zagraża jej niesprecyzowane
niebezpieczeństwo.
Muszę przyznać, że książka
wciąga, choć z początku niewiele się w niej dzieje. Ciągle czekamy wraz z
Hailie na ujawnienie sekretu Monetów.
Trochę więcej akcji i byłaby
dziesiątka, a tak 9/10
Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas
https://linktr.ee/annadyczko_mczas
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz