wtorek, 30 kwietnia 2024

Camilla Way "Złe dziecko"

Tytuł: "Złe dziecko"

Autor: Camilla Way

Wydawnictwo: Znak Jednym Słowem

Ilość stron: 352

Data wydania: 15-04-2024

Moja ocena: 8/10

 

To historia tajemnicy, łączącej dwie rodziny. Poznajemy na przemian opowieść Beth, matki Hannah i Clary, której chłopak, Luke, właśnie zaginął. Pierwsza warstwa opowieści zaczyna się w roku 1986, druga przedstawia obecne wydarzenia. Ze wspomnień Beth dowiadujemy się jak bardzo pragnęła mieć dziecko. Hannah była jej cudem, ukochaną córeczką. Szybko się okazało, że dziewczynka przejawia niepokojące skłonności do przemocy i doskonale się z tym ukrywa. Zdołała zwieść ojca, lecz matka myśli o umówieniu wizyty u psychiatry. Coś jednak pokrzyżuje jej plany. Hannah dowiedziała się jednej rzeczy, do której wyjawienia nie można dopuścić. Beth i Doug są zdania na własne siły a dorastająca córka sprawia coraz większe problemy. Co więcej, gdy na świat przychodzi jej brat, Beth zaczyna się obawiać o jego bezpieczeństwo w obecności siostry.

Luke nie zjawił się na rozmowie w sprawie pracy, do której przygotowywał się od jakiegoś czasu. To było dla niego bardzo ważne spotkanie. Clara zaczyna się niepokoić jego przedłużającą się nieobecnością. Gdy dowiaduje się o zdradzie przy pomocy ich wspólnego przyjaciela, Maca, postanawia przejrzeć historię byłych związków swojego chłopaka. Wydaje jej się, że z jego zniknięciem może mieć związek jakaś kobieta.

Co łączy te dwie historie?

Autorka pomału odkrywa karty, trzymając czytelnika w napięciu. Wszystko składa się w całość dopiero pod koniec książki.

Z jednej strony mamy tu wątek dziedzicznej choroby psychicznej, z drugiej - chęć pomszczenia krzywdy, która napędza osobę winną całego zamieszania. Wszystko, co robi, wynika z wyborów jakich przed laty dokonał ktoś inny. Ma poczucie żalu, miota nią zawiść i myśl, że jej życie mogło wyglądać inaczej. To silne motywy, które mogą popchnąć do zbrodni.

Żeby zrozumieć jej postępowanie musimy dowiedzieć się jaki sekret wiąże dwa małżeństwa. Po drodze wychodzą na jaw liczne kłamstwa i przemilczenia. Pierwsze skrzypce grają to zawiedzione uczucia, i dotyczy to kilku osób. Poczucie zawodu życiowego lub miłosnego, jakiejś niesprawiedliwości, staje się puntem zapalnym ich postępowania.

Autorka pięknie zamyka wszystkie wątki a w finale okrywa jeszcze kilka ciekawostek z życia bohaterów. Każdy z nich ma swoje tajemnice. Nie ma tu osób całkowicie przejrzystych. Najbardziej niewinna w tym wszystkim jest Clara, długo nieświadoma historii rodzinnej Luka. Przez to łatwo ją podejść, ale ona sama jest niegłupia i potrafi wyciągać wnioski. Jej podejrzliwość przynosi owoce. Dzięki niej poznajemy rozwiązanie.

Książka zrobiła na mnie duże wrażenie. Autorka potrafi dozować informacje utrzymując zainteresowanie losami bohaterów i jeszcze na sam koniec czymś zaskoczyć.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas 

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz