sobota, 12 października 2024

Mateusz Żuchowski "Cieniobójcy. Księga I. Ziarno"

Tytuł: "Cieniobójcy. Księga I. Ziarno"

Cykl: Cieniobójcy, tom 1

Autor: Mateusz Żuchowski

Wydawnictwo: Harde

Ilość stron: 320

Data wydania: 15-05-2024

Moja ocena: 7/10

 

"Cieniobójcy" Mateusza Żuchowskiego to debiut osadzony w mrocznym świecie fantasy, gdzie walka z cieniami staje się codziennością, a kontynent Faeran stoi na krawędzi upadku. Mieszkańcy królestw takich jak Khigor, Laccia i Urman-Arad przetrwali tysiąc lat dzięki mocy ukrytej w kamieniach szlachetnych, które pozwalają zaklinać przedmioty. Jednak zasoby tych kamieni zaczynają się wyczerpywać, a cienie, dotychczas chaotyczne i nieprzewidywalne, stają się coraz bardziej zorganizowane, zdobywając własne źródła mocy.

Główne postaci – Rhyan, młody i arogancki cieniobójca, oraz Ren, dziewczyna odkrywająca w sobie potężny dar – prowadzą nas przez pełen napięcia świat, gdzie walka o przetrwanie nabiera nowego znaczenia. Rhyan, mianowany dowódcą nowego oddziału, musi szybko przystosować się do roli lidera, podczas gdy Ren, zmuszona do ucieczki z rodzinnego miasta, próbuje zrozumieć swoją niebezpieczną moc.

Mateusz Żuchowski dobrze oddaje klimat zagrożenia i beznadziejności sytuacji, a sceny walk z cieniami są pełne dynamiki i intensywności. Motyw kamieni, których moc stanowi ostatnią linię obrony przed mrokiem, jest intrygujący. Niestety, powieść traci nieco impetu przez momentami przesadne opisy, zwłaszcza dotyczące wyglądu postaci – szczególnie ich fryzur, co wydaje się zbędne.

Największym zgrzytem są jednak sceny erotyczne, które wydają się całkowicie niepasujące do całości. Kiedy fabuła skupia się na walce o przetrwanie i rosnącym zagrożeniu ze strony cieni, te nagłe, długie sceny wybiegają poza główny klimat opowieści, rozbijając atmosferę i wytrącając czytelnika z rytmu.

"Cieniobójcy" to debiut z potencjałem, oferujący ciekawy świat i angażujące wątki, choć wymaga lepszej spójności i eliminacji elementów, które odciągają uwagę od głównej osi fabuły. Jestem ciekawa jak autor rozwinie tę historię w drugim tomie.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



 

 

 

 

  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz