środa, 13 listopada 2024

Delia i Mark Owens "Sekrety sawanny"

Tytuł: "Sekrety sawanny"

Autor: Delia i Mark Owens

Wydawnictwo: Świat Książki

Ilość stron: 272

Data wydania: 09-10-2024

Moja ocena: 7/10

 

"Sekret sawanny" to opowieść o życiu Marka i Deli Owensów, którzy przez ponad dwie dekady pracowali nad ochroną przyrody w dolinie Luangwy w Zambii. W otoczeniu dzikiej natury codziennie zmagali się z niebezpieczeństwami kłusownictwa, próbując ocalić zagrożone gatunki, takie jak słonie i lwy. Ich misją było nie tylko prowadzenie badań nad zachowaniem tych zwierząt, ale również przekonanie lokalnej społeczności do zalet ochrony przyrody, które mogły przynieść im większe korzyści niż nielegalny handel kością słoniową.

Owensowie wykorzystali lokalne tradycje, by docierać do mieszkańców, organizując edukacyjne przedstawienia, które promowały ochronę środowiska i zdrowia. Pomogli także w poprawie warunków życia społeczności, zakładając szkołę, szpital oraz zapewniając alternatywne źródła dochodu dla byłych kłusowników, jak młyny i stawy rybne. Ich wysiłki przyniosły widoczne efekty – populacja słoni zaczęła się odbudowywać, a ekonomia regionu poprawiać.

Codzienne życie Owensów w Afryce obfitowało w niezwykłe doświadczenia. Do ich obozowiska często przychodziły słonie, takie jak Dar, Długi Ogon czy Zdrówko, by jeść owoce z pobliskich drzew. Życie w dolinie Luangwy było jednak pełne zagrożeń – od wezbranych wód rzek po pożary, które stanowiły zagrożenie dla ich obozu.

W książce pojawia się również krytyka korupcji w Zambii, która utrudniała walkę z kłusownictwem, ponieważ nawet niektórzy strażnicy byli zamieszani w nielegalne działania. Mimo tych trudności Owensowie ostatecznie przyczynili się do odbudowy populacji słoni w regionie.

"Sekret sawanny" to przejmująca opowieść o życiu poświęconym walce o przyrodę. Z nostalgią i refleksją Owensowie opisują nie tylko wyzwania, z jakimi musieli się zmierzyć, ale także piękno afrykańskiej przyrody, której częścią się stali. Książka jest świadectwem ich determinacji i pokazuje, jak ogromny wpływ może mieć jedna para ludzi na ochronę środowiska i zmianę mentalności lokalnych społeczności.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko





 

 

 

 

 

 

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz