sobota, 13 sierpnia 2022

Agnieszka Kotuńska "Nieposkromiona. Slade". Przedpremierowa recenzja patronacka.

Tytuł: "Nieposkromiona. Slade"

Cykl: Nieposkromiona, tom 1

Autor: Agnieszka Kotuńska

Wydawnictwo: Vibe

Ilość stron: 300

Data wydania: 19-08-2022

Moja ocena: 10/10

 

Wychowana w Tajlandii Victoria kocha boks. Jest urodzoną wojowniczką, buzują w niej emocje. Jest jak wulkan. Pozornie spokojna, w jednej chwili może wybuchnąć i zmieść przeciwnika z powierzchni ziemi. Victoria straciła rodziców w dramatycznych okolicznościach. Została sama z bratem, który co i rusz pakuje się w kłopoty. Ona jest głową tej rodziny, myśli i zarabia na ich dwójkę. Pewnego dnia na jej drodze staje Slade. Mężczyzna ma plan, do którego realizacji jest mu niezbędna kobieta taka jak ona. Nieustraszona, niebezpieczna, gotowa na wszystko. Slade porywa Victorię i stara się przekonać ją do swojego planu. Jeśli się powiedzie, zyskają oboje. Jeśli nie, straci ona. Z początku nie polubiłam tego faceta. Wydawało mu się, że jeśli płaci za wykonanie zadania, może wyłączyć uczucia i wykorzystać swoją przewagę nie oferując nic w zamian. Jakoś nie mogłam się do niego przekonać. Victoria jest silna, ale nawet najsilniejszy człowiek czasem potrzebuje wsparcia a od niej ciągle się tylko wymaga. Było mi jej żal. Za to pojawienie się pod koniec powieści Alexa otworzyło całkiem nowe możliwości.

Książkę czyta się jednym tchem. Autorka zaskoczyła mnie, bo po fantastycznym "Laiko medis" dała się poznać jako autorka ognistego romansu z elementami sportowej rywalizacji. Nie znam się na muai thay, lecz dla mnie opisy walk brzmiały bardzo profesjonalnie. Widać znajomość tego sportu i zamiłowanie do niego. Tego się nie da oszukać. Kolejnym zaskoczeniem był komediowy opis wieczoru panieńskiego. Rzadko trafia się na pisarkę tak wszechstronną. "Nieposkromiona" mnie wciągnęła i z niecierpliwością czekam na kolejny tom. To dopiero początek przygód Victorii a zapowiada się naprawdę dobrze. Polecam. 


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz