Tytuł: "Niepokorna. Polsko-włoska historia miłosna"
Autor:
Wydawnictwo: Najlepsze
Ilość stron: 296
Data wydania: 13-02-2024
Moja ocena: 9/10
Krystyna Stanisława Nawroczyńska
jest sportsmenką, uprawiającą fitness sylwetkowy. Od zawsze miała predyspozycje
i pasję do tego rodzaju aktywności.
Jest obecna w mediach nie tylko
za sprawą swojej sławy zawodowej. Lubi się bawić i daje się fotografować w
różnych sytuacjach. Niektóre nie są korzystne z wizerunkowego punktu widzenia.
Gdy Cristal, "uczłowieczona
forma najlepszego szampana", staje się bardziej znana ze stron tabloidów
niż występów sportowych jej terapeutka, Mel, proponuje jej wyjazd w głuszę. Tak
się składa, że rezydencję poza miastem posiada przyjaciel jej brata, włoski
premier Dante Montessori.
Tam, gdzie miała być cisza i
spokój, zaczyna się prawdziwa przygoda kiedy pijana Cristal bierze Dantego za
swoją fantazję.
Ta kobieta naprawdę mogłaby mieć
na imię Katastrofa. Ciągle myli włoskie słówka, przez co pakuję siebie i
Dantego w kłopoty.
Z nią po prostu nie można się
nudzić. Cristal jednak wbrew swojemu wizerunkowi nie jest pustogłową laleczką z
ładnym ciałem. Zamknęła się w takiej roli po przeżyciach, które nie powinny być
udziałem młodej kobiety.
Niedoświadczona dziewczyna,
prowadzona przez swoją agentkę uwierzyła w jej słowa i podążała za podszeptami
niewłaściwej osoby.
Dante walczy o wprowadzenie do szkół edukacji seksualnej, która słabo się ma we Włoszech. Młodzi ludzie czerpią wiedzę od rówieśników i z internetu, w rodzinach nie mówi się na ten temat.
Krystyna przez oddalenie się od
warszawskich afer i spojrzenie z dystansu na swoją drogę - przez pryzmat słów
pewnej Cyganki - zyskuje jasny obraz sytuacji, którą jest w stanie zmienić.
Bardzo podobało mi się jej oświadczenie w ostatnim rozdziale.
Książka, po której spodziewałam się
dobrej rozrywki, zapewniła mi coś więcej. Ma niezaprzeczalny walor edukacyjny,
i to pod kilkoma względami. Bohaterowie są cudowni a ich wnętrze kłóci się z
zewnętrznym wizerunkiem. Oboje często są pokazywani na łamach prasy. Nie raz w
fałszywym kontekście, co może zniszczyć kształtującą się relację między nimi.
Dante jest niezwykle cierpliwym
nauczycielem. Te "lekcje" to moje ulubione sceny.
Roztargniona Krystyna w końcu się
ogarnia i pokazuje na co ją stać. Bierze sprawy w swoje ręce. Wspólnie z Dantem
mogą zrobić coś dobrego.
Autorka wspaniale oddała włoski
klimat i opisała zwyczaje mieszkańców tego kraju. Nie wiedziałam, że cappuccino
pije się przed południem. Chętnie spróbowałabym prawdziwej carbonary (tak, też
robię ze śmietaną) i chciałabym zobaczyć na własne oczy Libreria Aqua Alta.
Oczarowała mnie ta książka.
Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas
https://linktr.ee/annadyczko_mczas
https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212
https://www.instagram.com/annadyczko_mczas
https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko
https://www.tiktok.com/@anna_dyczko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz