Tytuł: "Oszukaj genetyczne przeznaczenie. Co robić, by rzadziej chorować i dłużej żyć?"
Autor:
Wydawnictwo: Otwarte
Ilość stron: 328
Data premiery: 27-08-2025
Moja ocena: 9/10
To oczywiste, że czynniki
środowiskowe wpływają na ekspresję genów, modulując proces transkrypcji poprzez
metylację DNA, regulację przez RNA i acetylację histonów, wprowadzając subtelne
zmiany w architekturze naszego genomu. Tak zaczęłam, by oddać styl autorki.
W tekście wyraźnie czuć jej
zafascynowanie epigenetyką i możliwościami, jakie ta dziedzina nauki niesie.
Jak sama pisze to nasza nadzieja na zdrowszą przyszłość. Z drugiej jednak
strony czytanie tej książki przypomina słuchanie naukowca tak pochłoniętego
swoją ukochaną dziedziną, że zapomina, iż nie wszyscy znamy specjalistyczną
terminologię. Owszem, trudniejsze pojęcia są wyjaśnione na początku, a na końcu
znajduje się przydatny słowniczek (do którego często zaglądałam),ale lektura i
tak bywa wymagająca.
Temat epigenetyki jest jednak na
tyle fascynujący, że warto się z nim zmierzyć. W dużym skrócie to nauka o tym,
jak nasze geny zmieniają się pod wpływem codziennych nawyków, zarówno naszych,
jak i naszych przodków. Przykład? Palenie papierosów przez ojców w okresie
dojrzewania może mieć wpływ na zdrowie ich przyszłych dzieci, i to nawet
kilkadziesiąt lat później. Przerażająca myśl, prawda? Tego akurat nie da się
cofnąć. Ale na wiele innych czynników jak dieta, aktywność fizyczna, kontakty
społeczne, picie odpowiedniej ilości wody czy unikanie używek mamy bezpośredni
wpływ.
Stary żart mówi, że jeśli
będziesz zdrowo się odżywiać, nie palić i unikać alkoholu, pożyjesz dłużej… o
trzy tygodnie. Cóż, epigenetyka nie obiecuje nam w ogóle dłuższego życia, ale
dłuższe życie w zdrowiu. A to ogromna różnica szczególnie w świecie, w którym
społeczeństwo się starzeje, a ostatnia dekada życia wielu osób mija w
przewlekłej chorobie.
Nie mamy wpływu na głód w
dzieciństwie naszych rodziców, na jakość powietrza czy na to, w jakiej rodzinie
się urodziliśmy a wszystko to kształtuje nasze geny. Na szczęście część takich
zmian można odwrócić. Autorka podaje konkretne wskazówki: unikanie substancji
chemicznych zaburzających układ hormonalny (plastikowe opakowania, nadmiar kosmetyków,
tania odzież z masowej produkcji),bliskość natury, która działa kojąco na
zmysły, umiarkowana aktywność fizyczna, najlepiej 5 razy w tygodniu przez 30
minut, a także odpowiednia dieta. Szczególnie poleca dietę śródziemnomorską i
podkreśla rolę dbania o mikrobiotę jelitową, nasz „drugi mózg”.
Pewne kwestie, jak np. podejście
do warzyw strączkowych, były w książce niejednoznaczne: raz przedstawiane były
jako zdrowe, innym razem jako produkty, których lepiej unikać. Mimo to poradnik
daje do zrozumienia, że odpowiedzialnymi wyborami naprawdę możemy spowolnić
proces starzenia się komórek, a nawet częściowo go odwrócić.
Starości nie unikniemy i lepiej
jej dożyć niż nie, ale możemy sprawić, że będzie mniej dokuczliwa. W
epigenetyce nasza nadzieja.
Polecam osobom cierpliwym i
ciekawym świata, bo to wymagająca, ale wartościowa lektura.
Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas
https://linktr.ee/annadyczko_mczas
https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212
https://www.instagram.com/annadyczko_mczas
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz