niedziela, 3 lipca 2022

Małgorzata Brodzik "Ratując siebie"

Tytuł: "Ratując siebie"

Autor: Małgorzata Brodzik

Wydawnictwo: WasPos

Ilość stron: 300

Data wydania: 28-06-2022

Moja ocena: 8/10


Latem jest duszno i gorąco, przez cały dzień temperatura kumuluje się, by wieczorem wybuchnąć burzą. Podobnie błyska i grzmi pomiędzy bohaterami "Ratując siebie".

Natalia i Piotr rozwalili swoje małżeństwo. Częściowo winna była obojętność i brak szczerej rozmowy o ich potrzebach. Czary goryczy dopełniła zdrada.

Marka kobieta poznała w barze, gdzie postanowiła zrelaksować się w towarzystwie przyjaciółki, Patrycji, po ciężkim dniu.

W pierwszej chwili odruchowo odrzuciła jego zaczepkę, reagując bardzo wybuchowo. Powinna posłuchać instynktu. Zamiast tego piła dalej i w pewnym momencie postanowiła iść na całość, by odegrać się na mężu.

To miał być jednorazowy numerek, ale Natalka zdecydowała się na dalsze spotkania z Markiem. Spodobało jej się to co robili a czego zabrakło w jej małżeństwie.

Marek bardzo szybko się zaangażował, szczególnie jak na mężczyznę, którego ponoć nie interesował związek. Od początku wciągał Natalię w emocjonalny rollercoaster. Raz był miły i uroczy, by za chwilę wybuchnąć gniewem z byle powodu, po czym przepraszał i ją uwodził. Mieszanka wybuchowa.

Ona sama nie widziała co robić, bo przez długi czas było dobrze, później następowała dzika awantura. Już chciała odejść a on ją czymś zaskakiwał i zatrzymywał przy sobie. Poza tym kręcił ją seks z nim.

Marek nie stosuje przemocy fizycznej, ale skuteczną manipulację. Zawsze musi dostać to, czego chce. Natalia jest osłabiona psychicznie po porażce poprzedniego związku. Stara się, żeby tym razem jej się udało. Tylko, że o relację muszą dbać obie strony.

Autorka umie przekazać uczucia bohaterów i to mnie w jej książkach wciąga. Po świetnym debiucie druga jej książka nie porwała mnie aż tak, ale "Ratując siebie" jest kolejną mocną pozycją, gdzie zależność psychologiczna postaci miesza się ze scenami erotycznymi. Polecam!


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz