poniedziałek, 26 września 2022

Jolanta Maria Kaleta "Tron we krwi. Grzech". Recenzja przedpremierowa.

Tytuł: "Tron we krwi. Grzech"

Cykl: Tron we krwi, tom 3

Autor: Jolanta Maria Kaleta

Wydawnictwo: Otwarte

Ilość stron: 498

Data wydania: 28-09-2022

Moja ocena: 10/10

 

"Jeśli chcę utrzymać jedność państwa a tym samym zapewnić tron krakowski swojemu synowi, a nie przyrodnim braciom, muszę pozbawić ich wszystkiego, co otrzymali na mocy prawa ustanowionego przez ojca. Dopiero wówczas będę mógł rządzić spokojnie."


Książę Bolesław Krzywousty umiera. Pozostawia państwo w rękach czterech synów: Wodzisława, Bolesława, Mieszka i Henryka.

Pozostała trójka miała być posłuszna pierworodnemu, Wodzisławowi, lecz przyrodni bracia szybko zaczęli knuć i spiskować za plecami Włodzisza.

Ich matka, Salomea, nie szczędziła starań, by posadzić jednego ze swoich synów na tronie. Zwróciła się o pomoc do Kościoła, przekazując do jego skarbca znaczne dary.

Włodzisz chce wygnać przyrodnich braci z kraju, oni planują to samo w stosunku do niego. Każdy szuka sposobu na wygranie bitwy o tron. Myślą gdzie zdobyć wsparcie, szukają sojuszników.

W dalszym ciągu prócz postaci historycznych śledzimy też losy Sambora, Oksany i ich dzieci.

Oboje na swój sposób radzą sobie z zakazanym uczuciem. Berenika wstępuje do klasztoru a Jacza rusza do Ziemi Świętej walczyć z Saracenami.

Trzeci tom sagi, tak jak poprzednie, pełen jest walk i spisków, zdrad, intryg i trudnych decyzji. Główny wątek historyczny przeplata się z romantycznym. Autorka umiejętnie łączy wątek oparty na faktach z fikcją literacką.

"Tron we krwi" przybliża mroczną epokę dynastii Piastów. Książkę czyta się z przyjemnością, zainteresuje nawet osoby, które nie przepadały za tym przedmiotem w szkole.

Bardzo szczegółowo oddany został klimat epoki. Polecam. U mnie cała seria ma 10/10


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas




  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz