niedziela, 3 lipca 2022

Agata Czykierda-Grabowska "Felicja znaczy szczęście"

Tytuł: "Felicja znaczy szczęście"

Autor: Agata Czykierda-Grabowska

Wydawnictwo: BM Design

Ilość stron: 320

Data wydania: 13-04-2022

Moja ocena: 7/10


Ta powieść przypomina mi "Poskromienie złośnicy".

Szymon i Felicja są sąsiadami. Znają się od piaskownicy. Piegowata jak biedronka dziewczynka umie postawić na swoim i nie da sobie w kaszę dmuchać. Nie raz wytargała sąsiada za włosy lub kazała mu jeść piach.

Szymek jako nastolatek orientuje się, że zakochuje się w tej zołzie. Próbuje jej to powiedzieć, ale ona nie wierzy.

Widzimy ich jak razem dorastają. On zawsze stara się być blisko niej. Byli inni i inne w międzyczasie, ale to, co między nimi, ciągle trwa. Fela sama przed sobą nie chce przyznać, że coś czuje do Szymona.

Przychodzi gorące lato po pierwszym roku studiów i znowu się spotykają. Wpadają na siebie na imprezach w gronie znajomych, w barze i przy ognisku. Zaczyna iskrzyć. Czy Szymek poskromi złośnicę?

Fabuła skupia się na relacji pomiędzy tą dwójką. Osią powieści są ich rozmowy, tańce, wspólne pływanie. To prosta historia, w sam raz na lato. 






Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz