poniedziałek, 1 września 2025

Katarzyna Romanowska "His Obsession"

Tytuł: "His Obsession"

Cykl: Obsession, tom 1

Autor: Katarzyna Romanowska

Wydawnictwo: Wydawnictwo Pióro Marzeń

Ilość stron: 535

Data wydania: 20-06-2025

Moja ocena: 10/10

 

To nie jest historia miłosna. To opowieść o jednostronnej, chorobliwej obsesji.

Jonathan Blackwood to wysoko postawiony funkcjonariusz amerykańskich służb specjalnych, syn wpływowej polityk. Pochodzi z rodziny o ogromnych koneksjach, ale sam również jest potężnym człowiekiem: bogatym, niebezpiecznym i przyzwyczajonym do tego, że dostaje wszystko, czego zapragnie. Wszelki sprzeciw brutalnie tłumi. Już na pierwszych stronach widzimy, jak prowadzi przesłuchania: bezlitośnie, chłodno, bez cienia skrupułów.

Kate, polska studentka, nie spodziewa się, że drobny akt dobroci - pomoc nieznajomemu, którego pies zachorował - sprowadzi na nią koszmar. Od tej chwili Jon staje się jej cieniem. Nie obchodzi go, że dziewczyna ma narzeczonego, dziecko i własne plany na przyszłość. On chce ją posiąść, traktując jak swoją własność, jak piękną, posłuszną zabawkę.

Podstępem i manipulacją doprowadza do jej wyjazdu do Stanów. Tam Kate wpada prosto w jego sidła. Jon używa szantażu, gróźb i wymuszeń, on nigdy nie prosi, on żąda. Co prawda, trzyma się swoich umów i ma swój własny „kodeks honorowy”, ale to wcale nie czyni go mniej przerażającym.

Podziwiam niezłomną determinację Kate. Cały czas walczy o siebie i swoich bliskich, choć każdy jej krok jest obserwowany, a każda próba sprzeciwu brutalnie karana. To cud, że jeszcze nie załamała się psychicznie po tym, co przechodzi od miesięcy. Dziwię się wręcz, że jej przyjaciółka, różowowłosa Gabi, wciąż przy niej trwa, bo po tym wszystkim, co ją spotkało mogłaby mieć do niej żal, a jednak wspiera ją bezwarunkowo.

Jon jest niereformowalny. W wielu książkach spotykamy bohaterów, którzy pod wpływem uczuć miękną, zmieniają swoje poglądy, uczą się kochać. Tutaj tak nie jest. Jon nie potrafi kochać. Nie rozumie tego uczucia, nie akceptuje go. Dziwi się nawet, że Kate tęskni za rodziną, jakby samą siłą swojej woli mógł zmusić ją do odwzajemnienia uczuć. To rasowy psychopata, a ona staje się jego więźniem.

Czytając, czułam strach Kate i wściekłość Jona. W głowie układałam dla niej niezliczone plany ucieczki, ściskałam kciuki, gdy próbowała mu się wymknąć. Na próżno. On jest zbyt potężny, zbyt wpływowy, w swoim świecie jest nie do pokonania. Przyszłość Kate nie rysuje się różowo.

A zakończenie… Potrzebuję drugiej części, natychmiast!


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz