piątek, 12 września 2025

Marcin Sergiusz Przybyłek "Orzeł biały"

Tytuł: "Orzeł Biały"

Cykl: Orzeł Biały, tom 1

Autor: Marcin Sergiusz Przybyłek

Wydawnictwo: Warbook

Ilość stron: 592

Data wydania: 09-10-2024

Moja ocena: 7/10

 

„Orzeł biały” Marcina Sergiusza Przybyłka to postapokaliptyczna saga, w której pogańska Polska jest ostatnią ostoją ludzkości. Chroniona przez dzielnych wojów z elitarnego oddziału Orzeł Biały, staje się twierdzą, która musi stawić czoła hordom zielonoskórych orków - zmutowanych ludzi, będących efektem katastrofalnego eksperymentu.

Wszystko zaczęło się od cudownego leku N-gen, który miał zatrzymać proces starzenia. Zamiast tego zamienił ludzi w krwiożercze, brutalne bestie: zielonych orków, zwanych Grunami. Od tego momentu świat pogrążył się w chaosie, a Polska, trzymająca się swoich dawnych, pogańskich korzeni, stała się ostatnim bastionem cywilizacji.

Powieść jest pełna akcji i absurdalnego humoru. Autor nie szczędzi bijatyk, wulgaryzmów, krwi: czerwonej i seledynowej, ani dosadnych opisów, również tych związanych z sek*sem. Jednak w tej brutalności jest sporo przerysowanego komizmu: dialogi są celowo „mięsiste”, bohaterowie rzucają ciętymi ripostami, a absurd miesza się z epickimi starciami. Początkowo można czuć się przytłoczonym tą stylistyką, ale szybko okazuje się, że w chaosie kryje się pomysłowa satyra na współczesność.

Przybyłek często bawi się popkulturą i odnosi do znanych postaci lekko zmieniając nazwiska, ale łatwo odgadnąć, o kogo chodzi. To daje dodatkową frajdę podczas czytania.

Choć początkowo jest „tylko” wulgarnie i śmiesznie, z czasem zaczynamy lepiej poznawać bohaterów i… zaczyna zależeć nam na ich losach. To sprawia, że każda śmierć w tej książce boli a tru*pów jest naprawdę sporo. Lepiej się nie przywiązywać, bo Przybyłek nie oszczędza nikogo.

W tle dynamicznej akcji autor przemyca kilka ważnych przesłań: pokazuje, jak istotna jest praca zespołowa, jak ważne jest dbanie o sprzęt i ludzi oraz że naiwna wiara w zewnętrzną pomoc może skończyć się tragicznie.

„Orzeł biały” to książka, która nie jest dla każdego ze względu na wysoki poziom wulgaryzmów, brutalności i dosadnego humoru. Jednak jeśli lubisz postapo w krzywym zwierciadle, pełne krwawej akcji, rubasznego żartu i bohaterów z pazurem, saga Marcina Przybyłka może okazać się strzałem w dziesiątkę.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz