piątek, 12 września 2025

Paweł Mateusz Tomach "Kolory miłości"

Tytuł: "Kolory miłości"

Autor: Paweł Mateusz Tomach

Wydawnictwo: Empik Selfpublishing

Ilość stron: 275

Data wydania: 01-01-2025

Moja ocena: 8/10

 

„Kolory miłości” Pawła Mateusza Tomacha to zbiór opowiadań erotycznych, który wyróżnia się ciekawym podejściem do tematu bliskości fizycznej. W niektórych historiach przedstawiona jest perspektywa obojga kochanków, co bardzo mi się podobało. Każde opowiadanie rozpoczyna się krótkim wstępem, wprowadzającym czytelnika w życie i charakter bohaterów, po czym następują długie, szczegółowe opisy czynności seksualnych.

Autor porównuje seks do koncertu czy układanki albo snu, a jednym z ciekawszych obrazów jest lina łącząca dwoje ludzi - po każdym zbliżeniu są bliżej siebie, aż w końcu stają się wtuloną w siebie, pełną miłości parą. Szczególnie zapadł mi w pamięć cytat: „Ponoć każdy orgazm jest jak kolejny szlif na diamencie kobiecego ciała”. Pomimo długości scen, ero*tyka w książce jest przedstawiona w sposób bezpośredni, lecz pozbawiony zbędnej wulgarności.

W opowiadaniach pokazane są różne oblicza seksu: od przypadkowych, jednorazowych zbliżeń, po namiętne kontakty małżeńskie, które pojawiają się nawet po ognistej kłótni. Autor łączy obrazowe opisy działań bohaterów z ich emocjami, dzięki czemu nie mamy do czynienia jedynie z mechanicznym przedstawieniem miłości fizycznej. Pojawiają się związki z różnicą wieku, konfiguracje dopuszczające obce osoby do zbliżeń, a także relacje oparte na gniewie, który wywołuje namiętność i budzi związek z letargu a wszystko to składa się na pełną paletę emocji i barw miłości.

Najbardziej podobało mi się opowiadanie „Ocean gniewu”, w którym pozornie gnuśny mąż, po namiętnym seksie z żoną, całkowicie zmienia swoje nastawienie i jest gotów nawet zmienić styl życia. W innym opowiadaniu autor wspomina o roli testosteronu, adrenaliny, dopaminy, serotoniny i oksytocyny - całego koktajlu feromonów, który podnosi samopoczucie bohaterów. Nie brakuje też refleksji na temat życia, przemijania oraz tego, co przyciąga nas do drugiej osoby: kolejno wygląd, zapach i głos. Wieczory przesycone namiętnością pozwalają bohaterom oderwać się od rutyny pracy i codzienności, a także przypominają im o radości życia w obliczu nieuchronnego upływu czasu.

„Kolory miłości” w pełni realizuje obietnicę tytułu, ukazując różne barwy i odcienie miłości fizycznej. Książka dla dorosłych czytelników.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz